dani

hej dziewczyny 🙂) Muszę sie pochwalić. Byłam wczoraj na USG-dzidziuś zdrowy, ma już 4,5 cm. Wszytko w normie i...coś najcudowniejszego...słyszałam bicie serduszka mojego dziecka 🙂)))) Termin porodu przesunął sie znowu do przodu....był 16.12, potem 14.12., a teraz 9-10.12...wiec coraz wczesniej 😉)
Właśnie od dzis przestałam brac kwas foliowy w zwyklej postaci, a zaprzyjażniam sie z witaminami dla kobiet w ciaży (ja akurat kupilam pregnaplus).
Dzis własnie wybieram sie do pracy..ale tylko po to zeby zanieść kolejne zwolnienie 🙂))
Milego dnia dziewczyny!

Aha, i jeszcze jedno....Witaj happysad. Ja także pierwotny termin miałam na 16.12.2011 r., ostatnio jednak USG pokazało datę 14.12.2011 r....co nie zmienia faktu, ze mozemy rodzić razem 🙂)

Witajcie dziewczyny, jakoś tak wyszlo, że nie pisałam przez te parę dni, ale już jestem 🙂 Nie ukrywam, że nadrobienie zaległości zajęło mi sporo czasu, ale na szczecie jestem na zwolnieniu wiec czasu mam sporo. Dziewczyny pisze z zapytaniem czy wiecie cos odnosnie stosowania kropli do oczau podczas ciazy. Obudziłam sie dzis w nocy z bolem oka własnie, zaczeło mi troszke ropiec a dzis juz coprawda mnie nie boli...ale wygladam jak wampir! Mam zaczerwienione bialka......
dobrze ze swieci słonce wiec noszenie okularów słonecznych jest jak najbardziej uzasadnione 🙂))
I jeszczse musze sie pochwalic ze niedawno wrocilam od fryzjera (mojego długoletniego przyjaciela) i jestem z mojego wygladu tak bardzo zadowolona...ze naprawde sie czuje teraz taką sexi mama!
Jak to niewiele do szczescia potrzeba...
Ps. Jutro ide na USG. Troszke sie boje,ale mam nadzieje ze przez ten miesiac nic zlego sie nie wydarzylo i ze zobacze moją dzidzię.....Trzymajcie kciuki, jutro wieczorkiem dam znac co i jak..
Lublin pozdrawia GRUDNIÓWECZKI!!!

Cześć dziewczyny, nie ukrywam, że te wszystkie posty to istna skarbnica wiedzy 🙂 dlatego postanowilam dołączyć, może kiedyś i ja coś mądrego napiszę....jeżeli chodzi o mnie, jestem aktualnie w 11 tc (termin na 14.12.2011r.). Poczytałam troche o waszych objawach i tak naprawdę mam to samo: bolące piersi, wieczne zmęczenie...i mnie jeszcze akurat przez 3 tyg męczyły mega wymioty!!..to akurat był póki co najmniej przyjemny aspekt ciąży....Mój gin kazał brać mi tylko Folik i tego się trzymam. Witaminy nadrabiam w owocach i warzywach, które jem na potęgę....idę za tydz na USG więc mam nadzieję, że zobaczę o ile urósł mój dzidziuś... 🙂
Pozdowienia dla Was wszystich z gorącego i słonecznego Lublina 🙂

Witam, ja również chciałam do Was dołączyć..oczywiscie jako grudnióweczka 🙂