Skocz do zawartości

Anika_77

Mamusia
  • Liczba zawartości

    230
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Anika_77

  1. aaagaaa napisał(a):
    o 19 Maciek już był po kąpieli i został nakarmiony, ale coś nie bardzo chce spać, tak niespokojnie śpi... ciekawe co to wróży...

    a tą pupkę taką trochę czerwoną ma i ja nie mam pojęcia od czego to, pieluchy ma zmieniane naprawdę często, max co 2 godziny, a jak zrobi kupkę to od razu. smaruję go albo Linomagiem albo Sudocremem i mimo to delikatne zaczerwienienie i kilka krosteczek ma na pupie... a ja już zachodzę w głowę, że coś źle robię


    aga co drugie dziecko ma zaczerwienioną pupkę, niemowlaki mają bardzo deliktną skórke, zaczerwienienia lub też odparzenia popieluszkowe nic wiecej nie zrobi się jak tylko wietrzyć ,smarowac ,przewijac czesto az skórka stanie sie odporniejsza
  2. marika321 napisał(a):
    🙂 fajnie sie was czyta........

    a mój mały nie wiem czy przez tą pogodę czy jak ale owszem ma ochote wyjść na ten świat 🙂
    tylko że pępkiem 🤪

    ja już przygotowana na jutrzejszą wycieczkę na IP więc mam nadzieje że mnie nie wrócą do domu na weekend........

    buźki i miłego weekendu bo rano nie wiem czy zdążę wejść 😮


    Trzymam mocno kciuki za Was ,żeby tylko poszło Tobie i maluszkowi to sprawnie ,bezproblemowo i szybciutko do domu 😘 🙂
  3. Cześć dziewczyny
    Wanilia chusta przyszła ,ale wybrałam tkaną z imieniam małego 🙂z przesyłką 80zł jest supciu
    jak zrobie fotke to wrzuce na wątek 🙂
    solenzantka mysmy mieli szczepienia 27.12 i WZWB jest w szczepionce 6w1 a mój mały w szpitalu też był szczepiony tym samym co Twój maluszek (euwax 😎i po raz drugi nie musiałam go tym samym szczepić ,ja szczepiłam 6w1 i rota przeszedł przez to super zero gorączki itp.

    Odpukac w niemalowane mały kolek brak ale żeby go tak przypadkiem brzusio nie bolał i kupki robił normalnie podaje mu codziennie krople sab simplex tymbardziej że nie sa wchłaniane do krwi.

    Chyba ze wględu na te wiatry to od wczoraj tylko spi i nawet na poł spiacego karmie odbije i znów śpi 😮

    A w niedziele mamy chrzciny 🙂tort ,catering zamówiony a ja rozłozona jestem ,nos mam jak renifer Rudolf 🤢
  4. Aniqa1111 napisał(a):
    dziewczyny ratunku!!!!!!!
    Kalina nnie spi od 8 rano!!!!!!!!!!ja juz wysiadam ,nic przez nia nie zrobilam przez caly dzien i jeszcze przez bol zeba (bylam u dentysty,110zł poszlo, ale mialam rope i dobrzez ze poszlam, bo jutro juz pewnie by mi pyszczek spuchl)
    Za tydzien mamy chrzest malej, kupilam jej dzisiaj ubranko specjalne-100zł 😮 a ubierze to tylko raz...ale to nic, ważne ze u Bozi bedzie ladnie wygladala 🙂

    wlasnie przyszedl moj maz i uspal mala w 5 min 😮 😮 😮 😮
    no nie wierze, ja walcze od kilku godzin...wzial n arece,przytulil i mala ma odjazd...byle na duuuuzo godzin....



    Hejka http://www.przeklej.pl/plik/kazde-dziecko-moze-nauczyc-sie-spac-pdf-0023vpb7k96u poczytaj sobie może coś z tego da się zastosować .Jak to moja babcia mówiła mi przy pierwszym synu, Anita zobaczysz zmieni się po chrzcie ,chrzest był i dzieciak jak nie spał i płakał tak nie spał i płakał po 3 miesiacach ta sama gadka a dopiero jak młody miał 3 latka to wtedy było dziecko anioł 🙂a Rafałek to odwrotność Kamila starszego 🙂 także zycze Ci z całego serca żeby Kalinka przesypiała nocki.A chrzest mamy w tym samym terminie 🙂 za tydzień my w niedziele a ubranko kupiłam mu polarowe kurteczka ,spodenki,paputki i kocyk 100zł ,ale śmiało tą kurteczke bede mu zakładać po chrzcie 🙂
  5. Agami napisał(a):
    holi32 napisał(a):
    Mam pytane do tych dziewczyn co 2 dzieciątko mają jak to z tymi cyckami jest czy one w ogóle w okresie karmienia przestają boleć bo ja mam je miękkie ale bolą po prostu i sutek jak w jednej boli choć nie jest zgryziony ani pęknięty????

    holi ja nie wiem czy ci sie stan zapalny nie zrobil ;/ jak piersi tak bola ;/ no ale nie mialam nigdy tylko w szpitalu mi polozna mowila ze takie wlasnie objawy sa...


    Holi ja tak miałam a własciwie jeszcze troche mnie trzyma lewa pierś i nie miałam żadnego zapalenia jedynie ten kryzyzs ale już pomału wszystko wraca do normy.A co do bólu piersi podczas karmienia jednych bolą przez cały okres karmienia (osobiście znam takie osoby) a innych wogóle także nie jest to jakas określona zasada 🙂
  6. holi32 napisał(a):
    dziewczyny normalnie mały mój nie najedzony masakra!!! Jeść i jeść by chciał!! ja już cycki mam puste zobaczymy kiedy się napełnią!!! teraz udało się go lekko uspać zobaczymy jak długo będzie spać!!! cycki mnie bolą bo próbowałam odciągać ale nic z tego !!! ok kończę póki śpi idę się umyć!!! [/quote

    Holi sprawdz sobie jaki masz pokarm spróbuj troche odciągnąc i zostaw w lodówce do następnego dnia bedziesz widzieć czy masz wodnisty czy gesty pokarm
  7. novaM napisał(a):
    Anika_77 napisał(a):
    novaM napisał(a):
    A co do wagi...
    Przed ciążą -> 53
    W dzień porodu -> 63,6
    Po powrocie ze szpitala -> 56

    Więc biorąc pod uwagę objętość i wagę moich mleczarni to nie mam się czym martwić 😎
    A jeszcze kalkulator BMI mnie pocieszył więc zmartwienia wagowe jak na razie odeszły na drugi plan 🙂

    Link do kalkulatora BMI 😉


    no mi też coraz bliżej do wagi własciwej 🙂 ale znając swoją budowe i predyspozycje do tej idealnej według BMI nie dojde 😎


    Ajjj tam idealna być nie musi 🙂 Ważne żeby się w normie mieścić 😉


    Marzenka dokładnie 🙂 a tak ogólnie jak patrze na te młode teraz jakie maja opnki i opony z tych fast foodów to uff jesteśmy laseczki 😎
  8. novaM napisał(a):
    A co do wagi...
    Przed ciążą -> 53
    W dzień porodu -> 63,6
    Po powrocie ze szpitala -> 56

    Więc biorąc pod uwagę objętość i wagę moich mleczarni to nie mam się czym martwić 😎
    A jeszcze kalkulator BMI mnie pocieszył więc zmartwienia wagowe jak na razie odeszły na drugi plan 🙂

    Link do kalkulatora BMI 😉


    no mi też coraz bliżej do wagi własciwej 🙂 ale znając swoją budowe i predyspozycje do tej idealnej według BMI nie dojde 😎
  9. novaM napisał(a):
    holi32 napisał(a):
    a to co jak odciągnę pokarm to pewnie że dała bym małemu i co podgrzać w garnku to mleko???? w ciepłej wodzie


    Ja jak odciągnęłam to akurat w nocy było to normalnie do pokrowca wsadziłam takiego do przechowywania butelek 🙂


    Holi jak masz może podgrzewacz to w nim
  10. holi32 napisał(a):
    to kiedy mam odciągać i z którego cycka??? BO mi wydaje się że ja mleka nie mam jak odciągam bo są sakiewki!!! Marzenka mówisz że wbiłaś się w rureczki a ja to mam wszystko za duże
    MEliska muszę więcej tej herbatki pić fakt!!! Bo pije codziennie rano [/quote
    Holi mleko masz napewno nie masz się co zamartwiac ze go nie ma 🙂 z obu na przemian trzeba odciągac żeby kamienie sie nie porobiły .A Ty masz już kryzys lub Ci się tylko wydaje?
  11. meliska napisał(a):
    Anika_77 napisał(a):
    meliska napisał(a):
    Moja właśnie śpi... cud jakiś 🤪
    Od wczoraj tak buzowała, że jedynie cyc był w stanie ją uspokoić, więc oka nie zmrużyłam 😮
    Przed południem mąż zadzwonił do położnej, bo nie mógł patrzeć jak się męczę i akurat w okolicy była, więc podjechała... złota kobieta 🙂
    I jedyne co jej się nasunęło to kryzys laktacyjny 3 tygodnia... potrzeby dziecka wzrastają i cyce nie potrafią poradzić sobie z produkcją... i że to minie...uffffffffffff
    Julka ładnie przybiera i uspokoiła mnie z tym pępuszkiem, bo prawie 3 tygodnie mamy, a kikutek nadal wisi, ale nie jest zaczerwieniony, obrzęknięty, ciepły i śmierdzący, więc z nim ok i lada dzień powinien odpaść.
    A ja już się zastanawiałam czy to może kolki... oczywiście w kropelki SAB SIMPLEX się zaopatrzyłam, ale nie wiedziałam jak i od kiedy podawać, no i po wizycie położnej daliśmy... później spacerek, cyc i śpi w swoim łóżeczku.
    Więc nie wiem czy to kryzys laktacyjny czy kolka?? 🤨

    Hejka laski
    kryzys jest w 3 i 6 tg oraz w 3 i 6 miesiacu ja własnie przechodze ten w 6 tg staje na rzesach żeby "produkowac mleko" hehe
    czytam ile wasze bobaski przybieraja super mój na to wychodzi że w równie 3 tg przybrał 1.5kg 😮na samym cycu

    Jakbym wiedziała, że stanie na rzęsach pomoże to już chyc i na nie wskakuję, ale będzie ciężko, bo jeszcze 6 kg po ciąży mi zostało 😉
    A długo ten kryzys u Ciebie trwał, bo nie wiem czy sił mi wystarczy 🤢
    Anika Twój synuś malutki się urodził, więc dobrze, że tak goni z tą wagą 🙂

    w 3 tg niecały tydzien i teraz mam nadzieje ze tez tylko tyle bedzie to trwało
    a te 6kg to pojdzie ci nawet nie bedziesz wiedziec kiedy się tego pozbyłas
  12. holi32 napisał(a):
    to co trzeba robic zeby kryzysu nie bylo co robisz w tym przypadku

    ja co poł godziny laktatorem odciągam ( mleko odlewam do butelki i w lodówce trzymam a w nocy podaje własnie to mleko bo w dzien mam wiecej niz w nocy )na przemian z przystawianiem małego nawet jak spi to go drażnie brodawka i zawsze tam cos pociagnie no i duzo pije litrami 🙂
  13. katja26 napisał(a):
    Hej dziewczyny.
    Holi próbuj kłaść maluszka na boczku u nas to pomaga.
    Dziewczyny czy szczepicie dodatkowo na pnemokoki i rotawirusy? Moja lekarka bardzo naciskała na te szczepienie jednak przejrzałam artykuły, publikacje medyczne, opinie rzecznika praw dziecka i szczepionka na pneumo ma większą przewagę na nie niż na tak ( skład, skutki uboczne, skuteczność, badania kliniczne( 12 dzieci na 150 tys zmarło po podaniua w porównaniu 10 na 100tys choruje na pneumokoki). Ale zastanawiam się nad rotawirusami

    Ja wczoraj dodatkowo zaszczepiłam na rota a to ze wględu na starszego syna ,jakby tak coś przytachał z szkoły.Na pneumokoki to jak mi moja lekarka mówiła dobrze jest zaszczepić jak sie czesto odwiedza wielkie skupiska ludzi :hipermarkety itp,
  14. meliska napisał(a):
    Moja właśnie śpi... cud jakiś 🤪
    Od wczoraj tak buzowała, że jedynie cyc był w stanie ją uspokoić, więc oka nie zmrużyłam 😮
    Przed południem mąż zadzwonił do położnej, bo nie mógł patrzeć jak się męczę i akurat w okolicy była, więc podjechała... złota kobieta 🙂
    I jedyne co jej się nasunęło to kryzys laktacyjny 3 tygodnia... potrzeby dziecka wzrastają i cyce nie potrafią poradzić sobie z produkcją... i że to minie...uffffffffffff
    Julka ładnie przybiera i uspokoiła mnie z tym pępuszkiem, bo prawie 3 tygodnie mamy, a kikutek nadal wisi, ale nie jest zaczerwieniony, obrzęknięty, ciepły i śmierdzący, więc z nim ok i lada dzień powinien odpaść.
    A ja już się zastanawiałam czy to może kolki... oczywiście w kropelki SAB SIMPLEX się zaopatrzyłam, ale nie wiedziałam jak i od kiedy podawać, no i po wizycie położnej daliśmy... później spacerek, cyc i śpi w swoim łóżeczku.
    Więc nie wiem czy to kryzys laktacyjny czy kolka?? 🤨

    Hejka laski
    kryzys jest w 3 i 6 tg oraz w 3 i 6 miesiacu ja własnie przechodze ten w 6 tg staje na rzesach żeby "produkowac mleko" hehe
    czytam ile wasze bobaski przybieraja super mój na to wychodzi że w równie 3 tg przybrał 1.5kg 😮na samym cycu
  15. Basienka84 napisał(a):
    Anika_77 napisał(a):
    Basienka84 napisał(a):
    Hej,
    wreszcie nadrobilam cale swieta 🙂
    W Swieta sie nie ograniczalam 🙂 W sumie jedynie czego nie jadlam to Kapusty z grochem oraz kapusty z grzybami. Reszte wszystko: barszcz z uszkami (z grzybkami), pieczony karp, karp ze szpinakiem, sandacz z warzywami, szczupak w pomidorach oraz sledz na slodko. Do tego byla jeszcze druga zupa (rybna). Kompot z suszu, makowiec, kutia (pyszna byla w tym roku), pierniczki, piernik oraz bakaliowiec 🙂 Malemu nic po tym nie bylo 🙂 przesypial cale noce 🙂
    Nawet w swieta sprobowalam mandarynki. Polozna mowila zeby jesc wszystkiego po trochu 🙂 Zjadlam pol mandarynki odczekalam 24 godziny, karmiac Florka i nic mu sie nie stalo, wiec od tej pory juz nawet mandarynki moge jesc 😁 Jak to powiedziala Pani Pediatra jak po jednej mandarynce nic nie bedzie malemu to mozna juz je jesc normalnie, ale nie wiecej niz 3 dziennie 🙂

    Baśka a ten kompot z suszuto na bazie piernika gotowanego ? bo jesli tak to my to nazywamy moczką a zamiast kuti to jemy makówki 🙂też waszystko jadłam raczej(kosztowalam)prócz kapusty z grzybami i makówki

    Kompot z suszu jest z suszonych owocow morele, figi, gruszki, jablka, daktyle itp. Takie suszone owocki zalewa sie woda i gotuje. Powstaje pyszny kompocik. Makowki zawsze jadlam jak moja babcia zyla. Ona byla ze wschodu i u niej na wigilii zawsze makowki byly 🙂 Moczki nigdy nie probowalam, jak na bazie piernika jest to pewnie dobre. Jak znajde gdzies przepis to moze w przyszlym roku na swieta zrobie 😉

    no własnie to do tej moczki dajemy te same suszone morele,figi, daktyle,rodzynki sliwki wegierki ,orzecy laskowe,włoskie ,migdały normalnie BOMBA kaloryczna ale za to pyszna 😁
  16. Pamm no widzisz a do mnie przychodziła połozna która jest przed tym słodkim macierzyństwem i sama powiedziała ze mam juz za wielkiego dzieciaka (1 syn) zeby mi cos sugerowac 🙂a mały cieminiuchy niem nie ulewa brzuszek nie boli tfu,tfu wiec jak narazie jogurty itp jem i pije 🙂
  17. Basienka84 napisał(a):
    Hej,
    wreszcie nadrobilam cale swieta 🙂
    W Swieta sie nie ograniczalam 🙂 W sumie jedynie czego nie jadlam to Kapusty z grochem oraz kapusty z grzybami. Reszte wszystko: barszcz z uszkami (z grzybkami), pieczony karp, karp ze szpinakiem, sandacz z warzywami, szczupak w pomidorach oraz sledz na slodko. Do tego byla jeszcze druga zupa (rybna). Kompot z suszu, makowiec, kutia (pyszna byla w tym roku), pierniczki, piernik oraz bakaliowiec 🙂 Malemu nic po tym nie bylo 🙂 przesypial cale noce 🙂
    Nawet w swieta sprobowalam mandarynki. Polozna mowila zeby jesc wszystkiego po trochu 🙂 Zjadlam pol mandarynki odczekalam 24 godziny, karmiac Florka i nic mu sie nie stalo, wiec od tej pory juz nawet mandarynki moge jesc 😁 Jak to powiedziala Pani Pediatra jak po jednej mandarynce nic nie bedzie malemu to mozna juz je jesc normalnie, ale nie wiecej niz 3 dziennie 🙂

    Baśka a ten kompot z suszuto na bazie piernika gotowanego ? bo jesli tak to my to nazywamy moczką a zamiast kuti to jemy makówki 🙂też waszystko jadłam raczej(kosztowalam)prócz kapusty z grzybami i makówki
×
×
  • Dodaj nową pozycję...