Skocz do zawartości

snakerka

Mamusia
  • Liczba zawartości

    1483
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez snakerka

  1. Hej kochane!!!!!
    Wreszcie jesteśmy w domu z Antosiem!!!!
    Jestem przeszczęśliwa bo szpital już mnie dobijał, najpierw mały miał beznadziejne wyniki, zaczęli go kurować żeby wszystko unormować, potem u mnie wyszło przeziębienie katar, ropny kaszel z bólem gardła i gorączki, a po dniach okazało się że mam zakażenie rany po cięciu! Masakra!
    A w ogóle co do porodu to miał być naturalny... trwał 11h rozwarcie doszło do 9cm, ale główka małego już nie schodziła niżej, akcja nie postępowała, ktg zaczęło wykazywać nieprawidłowości i lekarze zadecydowali o CC... po "wyjęciu" Antosia okazało się że nóżki miał splątane pępowiną co też utrudniało przesuwanie w dół i tak na prawdę nie byłoby szans na poród SN...
  2. Agnese myślę że lepiej trochę przenosić niż rodzić w 5/6miesiącu.. ostatnio oglądałam straszny program o tych wcześniakach 3bliźniaczkach ur. chyba w 6m-cu głuche i ślepe tragedia... i statystyki są okrutne jeśli chodzi o takie wcześniaczki... więc nie narzekamy tylko zaciskamy zęby i nosimy dalej nasze książęta 😉

    A mój m. pracuje zmianowo, w zeszłym tyg,miał nocki od 22-6 rano więc w nocy się bardziej martwiłam a teraz jakoś w miarę ok.
  3. mój ma 1 zmianę więc do 15-stej jestem sama 🤨 Moja gin olewająco podeszła do tematu ilości wód.. powiedziała tylko na ost. wizycie że teraz to już będzie ich coraz mniej i tyle, więc ja się boję czy one tam w ogóle jeszcze są.. chociaż ruchy małego czuję... no i muszę zdążyć w razie czego do szp. te 4godz. przed porodem żeby mi dożylnie antyb. podali przez tego paciorkowca 🥴
  4. Agnese damy radę trzeba czekać i tyle... My już sexy sobie darujemy bo nie wiadomo czy wczoraj to czop nie wypływał.. Ciekawa jestem co mi wieczorem w szpit. powiedzą i czy mnie zostawią czy stwierdzą że bez sensu na razie...
    Monia z kupkami raczej nic nie podpowiem :/
  5. Agnese melduj się 🙂 może chociaż u Ciebie coś...
    A wczoraj mi przyszła bogata paczuszka z 8rzeczami do testowania za darmo!! http://1.bp.blogspot.com/-qfRgLIIYnVQ/T0Kx19imjGI/AAAAAAAAAJc/svy_FE9DPNw/s1600/Skarb+Matki.JPG Super bo już żadnych kosm. dla dziecka nie będę kupować, no chyba że coś uczuli
  6. Nie jestem pewna czy to czop był, w każdym razie dzisiaj byłam 4x na drugiej stronie w wc za każdym razem konkretnie i że tak powiem na twardo(sorki za dosadny opis) nie wiem czy organizm się oczyszcza, czy to raczej biegunka powinna być przy takim oczyszczaniu... mdli mnie bardzo, ale to też może być efekt zeżarcia większej ilości Michałków... 🤨
  7. Dziewczyny byłam 3 raz w wc i znowu dużo kiślowatego śluzu.. ale mi się wydawało że czop to bardziej stałą konsystencję powinien mieć... No chyba że się roztopił? 🤢 W każdym razie po 15 pojedziemy chyba do szpit. i chciałabym żeby mnie tam zostawili...
  8. A ja drugi raz teraz przy sikaniu zauważyłam duuużo przeźroczystego śluzu, ale nie jak galareta raczej lejąco kiślowate...za 1-szym razem 4razy musiałam to wycierać a teraz 2 bo tyle tego ... myślicie że to wody?
  9. a w ogóle od kilku dni z lewej strony brzucha na większej powierzchni czuję takie bulgotanie.. dosłownie jakbym żabę połkęła...nie wiem co to, chyba nie z picia np.bo piłam 2h przed snem kilka razy wc zaliczałam a bulgotanie dalej było aż się m. ze mnie śmiał... miałyście coś takiego?
    Agnese a Ty gdzieś puchniesz? Czy tylko ja z kostkami jak balony chodzę?? 🤨
  10. Hej , melduję się w dwupaku... noc kiepska, wstawanie gramolenie, problem z ułożeniem i taki płytki czujny sen, do tego mam strasznie spuchnięte stopy szczególnie kostki i nawet po odpoczynku to nie schodzi :/
    A jak u Was brzuszki?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...