Skocz do zawartości

ggulekk

Mamusia
  • Liczba zawartości

    1067
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez ggulekk

  1. lady_m4ryjane napisał(a):
    gulek ja w kuchni niby sporo miejsca mam ale nie tyle na stole i blatach by zmieścić przewijak i wanienkę 100cm jednocześnie :/ Może jakbym trochę porządek zrobiła na blatach byłoby łatwiej, ale za bardzo nie mam gdzie to wszystko pochować (w tym zapas 10 puch z mlekiem 😉). Ciasno się teraz zrobiło w mieszkanku 😉 A do łazienki to już nic się nie wciśnie.

    Hehehe mam to samo, zagracone teraz jak cholera 😜 Ale końcem miesiąca przenosimy się do trochę większego, to może jakoś będzie luźniej.
  2. Kasia to jest nienormalne, powinnaś chyba iść do lekarza 😜
    Lady a mówią, że dziecko po sztucznym długo będzie syte 😜 Ja w swoją wmuszam większą porcję bo nie będę latać i 30 co chwilę robić...
    Fiku moja w dzień mało śpi, więc poniekąd Cię rozumiem. U nas działał leżaczek-bujaczek, pielucha na oczy, kładzenie na brzuszku na sobie jak leżę (genialnie uspokaja), kładzenie na brzuchu na pieluszce flanelowej na kanapie obok siebie i głaskanie po czole w kierunku nosa. Jak nie próbowałaś żadnego z tych to a nuż na Twojego podziała. I jeszcze muzyka typu smutasy Hey.
  3. Hej :*
    U nas kąpiele super, mała strasznie lubi. Kiedyś płakała, jak się ją wyciągało do zawinięcia ręcznikiem, ale tutaj już nawet przestała. Nocki piękne, jedynie w dzień słabo chce spać, prześpi jedynie w aucie czy na spacerze, a tak to góra 2 godziny w domu i drzemki 5/10 minutowe. do tego głodnieje szybko i jadłaby co godzine nawet, a w cycku pusto po takim czasie, a modyfikowanym nie można przecież tak na żądanie. A i jeden dzień nie piłam herbatki na laktację i mała miała problemy z bąkami. Czyli te herbatki też pomagają. Lady nie przejmuj się, ważne, żeby dziecko było szczęśliwe, a pojedzone=szczęśliwe 😜 Ja jeszcze walczę, niby wróciła mi ilość która była w chwilach szczytowych, ale co z tego, że mała płacze przy cycku bo trzeba się pomęczyć, nie to co przy butli 😜
  4. Ewcia nie martw się ja też miałam tą dysplazję i moja chyba też będzie mieć. Niby nie powinno sugerować się już fałdkami na nogach, ale moja ma nierówne i okaże się za tydzień. Udało nam się zapisać małą dopiero po ukończeniu 6 tygodnia bo tragiczne są kolejki na nfz i zdecydowałam się iść prywatnie.
  5. Mulant hahaha dobry Twój 😁
    Lady przykładowo mamy w Krk 16 stopni i słońce, tak ją dziś ubrałam : body z długim ręk, półśpiochy, cieńki kombinezon polarkowy i czapeczka. Ale jak przestało świecić słońce powiało chłodem i przykryłam ją jeszcze cieniutkim kocykiem 😉
  6. lady_m4ryjane napisał(a):
    ewciaPM napisał(a):
    DZIEWCZYNY czy nie możecie się doczekać tego pierwszego razu z facetem;D bo ja czekam jak na zbawienie 🙂 mówie mojemu żeby zbierał siły, albo że będzie cienko piszczał 😁 aż mi się śnią takie sytuacje 🙂 i że mi dooobrze było, a ze snami jest na odwrót. Czyżby było źle 😞 będzie boleć czy coś 😞


    Nooooo 🤪 U mnie może nawet w przyszłym tyg. się uda, bo juz prawie nie ma plamienia 🙂


    A ja właśnie dostałam okres 😠
  7. Obdarzona hehe no jakaś setna już, ale zdecydowanie ostatnia 😉 A z Twoim jak tam? Fifi ma kolki, że tak jęczy?
    Fikumiku no trzeba dawać szansę, szczególnie jak widzę w jaki sposób patrzy na Emi 😉 Dżony śpi na brzuszku też w nocy? Właśnie boję się moją dawać w nocy tyle nagadali w szpitalu, a w dzień lepiej na brzuszku zdecydowanie jej się śpi 😉
    Marysia śliczna 🙂
    Hmm jeśli chodzi o rożki, beciki itp to u nas odpadają od tygodnia, mała tak się rozkopuje, że niezależnie od tego jak mocno zwiążę nogi golutkie na wierzchu lądują, a w nocy chłodniej. Raz była taka akcja, że wstaję do niej o 3 w nocy, a ta zadowolona leży na rożku, prostopadle do niego i nogi w górze 😁
    Spróbujcie tą piosenkę na marudach, u nas pomaga, mimo tego, że jej nie słuchałam w ciąży: http://www.youtube.com/watch?v=c7dyXfHcYw8
  8. Astra czyli zrobiłaś dobrze, najważniejsze, że zrozumiał i teraz jest w porządku 🙂 Ja też, jeszcze jeden wyskok i dzwonie po rodziców. A ten psikacz do wody morskiej masz normalny? Bo w moim trzeba się nieźle namęczyć, żeby coś poszło 😜
    Meti może wcześniej się ureguluje 😉 Moja uznaje noc od 20 do 5/6, budzi się w tym czasie góra 2 razy do karmienia, troszkę pojęczy i dalej chrapie. Jakoś tak po 3 tygodniu jej się uregulowało.
    A teraz usypia przy Hey 😉
  9. Hehehe Lady witaj w klubie, moja pyśka pół godziny do 40 minut je najpierw z piersi, a potem wisi jeszcze na butelce ok pół godziny - standard 😁 Przyzwyczaiłam się już do tego, po prostu chce pogapić się na mamę 😜
    Dokładnie, trzeba facetowi powiedzieć co nie pasuje i wystraszyć, gdybym nic nie mówiła to pewnie na samym początku ciąży odeszłabym. Jak na razie rozmowa trochę pomogła, bo jak już mam gorszy humor to widzi, że coś jest nie tak i się stara. Niestety mój facet to duży niedomyślny dzieciak i do tego uwielbia się czepiać pierdół. Musi z tym walczyć, bo mnie to kończyło już psychicznie... Ehh tak to jest po ślubie, a szczególnie dziecku są pewni siebie, nie ma tak 😜
  10. Izunia widzę, bo jak mu powiedziałam, że nie wiem co czuję i jadę do domu, stanowczo bez łez na prawdę wystraszył się i chyba trochę zrozumiał. Przynajmniej zobaczymy na jak długo hehe
    Tak w ogóle to macierzyństwo jest najlepszą rzeczą jaka mnie spotkała w życiu 🙂
  11. Hej 😜
    Mi herbatka z hippa też na początku coś dała a potem dupa blada, organizm się przyzwyczaja. Próbowałam bawarki, karmi, częstego przystawiania, ale mała się po kilku minutach drze bo już nic nie leci i nic... Na laktator już patrzeć nie mogę. Póki co jeszcze pokarm mam i nadzieję, że jakimś cudem napłynie go więcej 🤪
    Postanowiłam dać ostatnią szansę mojemu, tylko ze względu na małą, bo wiem, że ją kocha, a ona tatę potrzebuje nawet teraz. Znalazł nawet lepsze mieszkanie niż mamy i przeprowadzamy się końcem miesiąca, ehh z małą będą jazdy, ale będzie miała potem więcej miejsca do brykania 😉
  12. Fiku ja miałam bellę i nie są złe, zapewniają szeroki rozstaw nóżek. Siku nie wyleciało, zero odparzeń, jedynie nie sprawdziły się przy mega kupie, ale mój bąbel robi jedną na dzień, więc tu nawet czasem pampers polegnie 🙂 Bella właśnie troszkę będą krępować ruchy starszemu dziecku, ale może większe rozmiary nie są tak szerokie. Huggiesy tragedia, podrapały małej nóżki... Pampersy wszystkie przetestowane i jak na razie new baby bezkonkurencyjne. Jeszcze dadę chcemy spróbować. Próbowała któraś karmi na laktację i pomogło?
  13. Fiku tak z 30 ml 😉 Hmm u nas pojawiły się problemy odkąd dostałam żelazo od lekarki, a tak to mała nie miała żadnych problemów. Hehe z tymi problemami jak u mamy to niezłe 😉
  14. Fikumiku moja też ma problemy z odbekiwaniem i czasem podanie troszkę wody i ponowne postawienie do pionu pomaga. U nas znowu jak nie beknie to sporo ulewa, ale w końcu ile można z dzieckiem chodzić, żeby sobie odbiło? A to wicie ma przez brzuszek? Bo też to mieliśmy i zawsze punkt po karmieniu o 6 rano, pomaga nam herbatka koperkowa z hippa po 1 tygodniu i położenie na brzuszku. Pierdzi jak szalona 😜 Hehehe teraz to na pewno już dorośniesz 😁
  15. Fikumiku nie przejmuj się, to jest normalne, zupełnie nowa sytuacja i całe życie wywrócone do góry nogami. Mi też się zdarzyło podenerwować jak płakała przy piersi i wypluwała kapturki które spadały i trzeba było wyparzać je znowu itd... Wczoraj tak się darła, że prawie ogłuchłam, ale trzeba to jakoś znieść, musi mi tą laktację podtrzymywać i będę może straszna, ale ma pić z cycka i mam gdzieś, że lepiej jej leci z butelki, trzeba się pomęczyć. I wywal myśli o złej matce, bo na pewno jesteś świetną, a nerwy to ludzka rzecz 😉
    Nocki mamy piękne śpi po 4/5 godzin bez pobudki, potem pobudka na jedzenie i śpi 3, pobudki nocne jak w zegarku 😉
  16. Lady do snu to na pleckach z główką na bok, jak nie chce trzymać na boku podkładam zrolowaną pieluchę. A jeśli chodzi o karmienie to moja też czasem woła po godzinie, mimo, że dokarmiana butelką 😜
×
×
  • Dodaj nową pozycję...