Freyah

anula4ever napisał(a):

Freyah napisał(a):

Ooo, super, to ja Wam gratuluję parki 🙂 U nas będzie nadwyżka testosteronu 🙂

Freyah-a co ty nie krzyczysz zeby ciebie wsadzic w nasza tabelke?nie ze na sile naklaniam ale tak nas malo jest ze kazda mamusia to sukces 😉

Anula, a to krzyczę, krzyczę. 🙂 Ale w jaką tabelkę, bo chyba mam za duże zaległości?

edithd napisał(a):

widzę że Twoj synuś starszy niż moja Karolka (w czerwcu 3 latka konczy), jak synek zapatruje sie na rodzeństwo? Karii ma wzloty i upadki, raz sie cieszy, a raz ma jakies ataki buntu ze nie chce miec rodzeństwa...

Tak, znam to. Michałek generalnie się cieszy. Najbardziej go przekonuje do rodzeństwa fakt, że dzidziuś będzie musiał chodzić wieczorem szybciej spać niż on (bo przecież on będzie STARSZY) 🙂 Ale zdecydowanie deklarował, że chce siostrę. Nawet kazał sobie czytać bajkę "Franklin czeka na siostrzyczkę". A tu chyba będzie chłopczyk. Więc zobaczymy, jaka będzie reakcja.

Ooo, super, to ja Wam gratuluję parki 🙂 U nas będzie nadwyżka testosteronu 🙂

Witajcie, właśnie wróciłam z USG i chciałam się z Wami podzielić: lekarka powiedziała, że u dzidziusia jak na razie wszystko w porządku, że jest nieco żywiołowy (fikał i ciagnął za pepowinę) no i że... tak na 95% ma siusiaka 🤪 Zatem chyba będzie drugi synek 🙂

kasia-88 napisał(a):

Ja też witam wszystkie ciężaróweczki.
Badania genetyczne miałam robione w czwartek i było m.in. przeziernosć karkowa, przepływ krwi-czy jakos tak, sprawdzenie wielkosci serca (2mm 🙂 ), i jeszcze cos było, ale wyleciało mi z głowy-ważne, że wszytsko ok 🙂 A od wczoraj znów mdłosci powróciły-miałam prawie 2 tyg. spokoju i juz myslałam, że to koniec a tu niespodzianka.

Witajcie, długo nie zaglądałam na forum. U mnie pomału do przodu - brzuszek się zaokrągla, mdłości obecne 🙂 Mam pytanie do Kasi - jak robiłaś badania genetyczne, to tylko usg genetyczne, czy może też badania z krwi. Co myślicie w ogóle o badaniach krwi w tym zakresie - to się chyba nazywa test potrójny? A może się ich nie robi, jeśli w usg nie widać niczego niepokojącego? A i gratuluję, że u Ciebie w porządku 😁

Andziucha napisał(a):

moje mdlosci wczoraj skonczyly sie obmacywaniem kibelka 😁 😁 a myslalam ze ta ciaza mnie troche oszczedzi 🙂

Witam w klubie, ech 🙂 Dziś od rana w pracy trzymają mnie przy życiu orzechy - nie wiem dlaczego, ale w moim przypadku trochę łagodzą mdłości. 😉

Chciałam się przywitać - u mnie tez termin na listopad (04.11). Mam 5-letniego synka i teraz czekamy na drugiego bobasa 🤪 Życzę wszystkim dobrych kolejnych tygodni i miesięcy. U mnie na razie Duphaston i trochę mdłości, ale damy radę!