Kerry

Matylda- po szczepieniu na gruźlicę reakcja wychodzi po 3-4 tyg. Nic się z tym nie robi. Może być duze z ropą może być tylko mała krostka. U nas jest małe wyskoczyło po 4 tyg.. w środę mamy usg biod. a 30.08 szczepienia..

Monia- super fotka! Dzieciaki jakie podobne do siebie!!

Wojtek wreszcie zasnął. Miał dziwny atak histerii nie wiem o co mu chodziło... ani sie nie prężył, ani nie był głodny... miał sucho... afera trwała pół godziny... 🥴 ciezko mi czasami być spokojną a takich sytuacjach... 🥴

Hejka,
co do butelek to ja wyrzuciłam do kosza dwie butelki tommy tippie
http://allegro.pl/butelka-150-ml-tommee-tippee-antykolkowa-czujnik-i3447248545.html
bo zaczęły przeciekać i podczas karmienia oblewałam dziecko! Sprawdzałam kilka razy, dobrze były zakręcone.
Kupiłam ostatnio antykolkowe z aventu już większe po 260 ml i 3 rodzaje smoczków 1m, 3m i 6m. Zestaw na allegro za 65 zł.
Jeszcze nie karmiłam z nich, bo cały czas ostatnio na piersi tylko, to co sciągam od razu mrożę na nasz wyjazd.
Obliczyłam, że nie będzie nas ok 28 godzin. Potrzebuję więc ok 10-12 porcji mleka. Produkcja w toku, mam jeszcze tydzień do zebrania 🙂 Młody spokojnie wypija 100 ml, a ja mrożę po 120ml.

Co do zwierzaków. U nas pies spokojnie reaguje na Małego. Podejdzie poliże po nodze 🙂 Za każdym razem obwąchuje pieluchę, czy aby czysta 😁 Zachowuje sie instyktownie, ale to wiadomo suczka 🙂

Daga- Siedzi samo na dnie ma pieluszkę. siedzi czasami po turecku czasami normalnie ze zgietymi kolanami 🙂 Nie ma możliwości przekręcenia się dziecka, tak jest skonstruowane. Kąpię się w nim tak do 6 miesiąca, potem będziemy się w wannie pluskać 🙂

Dagii- raz wykąpaliśmy Go w wanience, jak mial jeszcze pępek. Krzyk niesamowity!.
Teraz tylko w wiadrze. Rewelacja. Kąpiel może trwać dłużej, Mały się relaksuje. Dodatkowo woda rozgrzewa Mu jelitka i bączki puszcza 🙂 Elegancko się myję całe dziecko 🙂
a czy wygodnie? Pozycja embrionalna, wiadro jest ergonomiczne, nie ma potrzeby trzymania dziecka, jedynie asekurowanie.

Dzisiaj kolej Męża na usypianie Juniora. Padł razem z Nim. 🙂 Mam wieczór dla siebie, troche nudno 🤨

Junior zasnął zaraz po karmieniu 🙂
a to fotki z kąpieli 🙂
[URL=http://www.tinypic.pl/81ylx0sms782][IMG]http://pics.tinypic.pl/i/00431/81ylx0sms782_t.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://www.tinypic.pl/cphsmqeyk33h][IMG]http://pics.tinypic.pl/i/00431/cphsmqeyk33h_t.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://www.tinypic.pl/sj5mv08k0ti9][IMG]http://pics.tinypic.pl/i/00431/sj5mv08k0ti9_t.jpg[/IMG][/URL]

Co do ulewania. Wojtuś rzadko ulewa. Czasami już strawionym mlekiem trochę popluje. Jak za dużo zje, bo jest mega łapczywy, to leci Mu kącikem ust, ale to małe ilości. Przy odbijaniu nie ulewa.
Z ubrankami u nas super, ostatnio cały dzień w jednym chodzi, nie muszę przebierać 🙂

Karolla- a gdybyś ściągała mleko przed snem? Ja tak robię, bo Wojtuś tyle mi nie wypije, a boje się ze za długi zastój mleka może jakieś zapalenie spowodować.
Ja biorę na razie tylko pregne, jak w ciąży plus magnez.
Fajnie, że Lenka podobnie śpi. Myślalam, że tylko Wojtuś tak funkcjonuje. 🙂
Karola, Wojtuś sam zasypia w łożeczku. Trwa to czasami pół godz, czasami 1,5 godz. Staram się z nim nie rozmawiać, żeby sie wyciszył i daję smoka, jak wypluje. Siedzimy na zmianę z Mężem na fotelu koło łóżeczka.
Idę szykować kąpiel 🙂
Paaaaa 😎

Hejka.
Trochę nas nie było, ale mieliśmy problemy brzuszkowe Juniora. Właściwie brzuszek ok, gorzej jelitka. Mały bardzo się męczy z kupą... ciężko mu idzie, płacze, pręzy się... Wczoraj byliśmy u pani gastrolog, która jedncześnie jest też pediatrą. Nie nazwała tego kolką, po prostu taka fizjologia, Mały musi sobie z tym poradzić. Zmieniła nam dicoflor na biogaie i dała jeszcze debridat.
Mamy uważać na czopki glicerynowe, podawać je w na prawdę krytycznych sytuacjach, żeby organizm się nie przyzywczaił.
Zmieliliśmy trochę rytm dnia. Kąpiel mamy o 19:30 ( wcześniej 22-23, potem szliśmy razem spać), i zauważyłam, że Wojtuś lepiej śpi. Potrafi przespać 5 godzin 🙂, wstaje ok 1-1:30 jemy i idziemy spać na ok 3,5 godz. od 5 najczęściej Młody już wyspany, Tatuś wstaje do pracy a Junior przytula się do Mamusi próbujemy zasnąć.. czasami się uda do 8. Dzisiaj niestety nie... 😉 Następna drzemka 3-4 godzinna jest dopiero o 12:30-16:30 i potem do kąpieli też nie śpi. W ciągu dnia ma tylko jedną drzemkę. Mało śpi, cały czas chce spędzać z nami 🙂

Dagii- Emilka przecudna!!! Najlepszego z okazji skończonego miesiąca!
Karolla- Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin i rocznicy ślubu!
Matylda- Szalona jesteś, już myślisz o kolejnej dzidzi. My też bedziemy działać, ale dopiero za rok. Po cesarce rok przerwy musi być.


Martyna, Jagoda co z Wami?

Dziewczyny, które walczą o mleko, Pijecie dużo wody? bo to podstawa, żeby było duzo mleka. Ja piję 2 butelki żywca po 1,75 l ( z biedronki). plus 2 herbaty bocianek ( na laktację) i jedną kawę.
Też jedziemy na wesele 24.08, z ciężkim sercem zostawiamy Małego z Babcią, ale nie chcę Go meczyć 400 km samochodem. Sciągam i mrożę mleko. Produkcja w toku 🙂

a to moje miesięczne Cudo 😁 Miesiąc skończony z wagą 4820g.
[URL=http://www.tinypic.pl/7pgw98d6h213][IMG]http://pics.tinypic.pl/i/00430/7pgw98d6h213_t.jpg[/IMG][/URL]

Karola- Wojtek sporo zleciał, bo ja nie miałam pokarmu. Zgłaszałam i położnym i paniom od noworodków, a one" Spokojnie, przystawiać, przystawiać" i dupa. Dziecko leciało na wadze, bilirubina rosła a ja bezradna. Kiedy w końcu poprosiłam o mleko modyfikowane, to tysiąc pytań: "Czy jest pani pewna, że chce to podać dziecku", "O widzę, że piersią karmić nie będzie pani..." sporo takich komentarzy. Zrobiłam im taką jazdę, że cały oddział słyszał. Zeby podać dziecku mleko modyfikwane, musiałam podpisać papier, że smiadomie je podaje... dlatego się mega zawzięłam i migiem wywalczyłam własne mleko. Udowodniłam tym kobietom , że można. Wojtuś zaczął w szpitalu przybierać 70 g na dobę, baby były w szoku. Teraz trochę umiarkowanie z wagą. Jutro jeszcze raz zwazę, bo może krzywo waga stała....
Laktatorem z jednej piersi sciągam ok 150 ml, więc na luzie wykarmić mogę bliźniaki. 🙂

znalazłam coś takiego

Tuż po narodzinach zdrowe dziecko traci 5–7 proc. swojej wagi, ale szybko nadrabia straty. W pierwszych 4 miesiącach życia przybiera średnio 120–225 g na tydzień. W kolejnych miesiącach już tylko 90–150 g na tydzień. Półroczne niemowlę przybiera jeszcze mniej – 50–80 g na tydzień. Między 4. a 6. miesiącem życia niemowlę powinno podwoić swoją wagę urodzeniową, a około 1. urodzin ważyć 3 razy więcej.

Laktatorem z jednej piersi sciągam ok 150, więc na luzie wykarmić mogę bliźniaki. 🙂

Karolla- ile Lenka przybiera na tydzień?
Mój Wojtuś średnio 200 gramów, wg siatki centylowej ma 50 centyl, więc ok. zastanawia mnie czy nie za mało? 🥴 W niedzielę kończy miesiąc. Na dzień dzisiejszy przybrał 800 g od wagi urodzeniowej. W szpitalu spadł 320 g, więc musieliśmy sporo odrobić...

naste23 napisał(a):

dziewczyny a jak z siusiakiem u malucha bo ja nic nie robie tylko myje a czytam ze powinno sie sciagac skore z napletka

http://wrolimamy.pl/co-z-tym-siusiakiem/

naste23 napisał(a):

dziewczyny kiedy pierwszy raz do pediatry?
moj maly tez czasami sie prezy i jest duzo bączków wczoraj rano dostał espumisan i jakby go przeczyscilo duuuza kupa i od wczoraj juz nie zrobil tylko takie malutkie kleksy przy baczkach tyle co pieluszke zabrudzi.
i wyskoczyla mu mala wysypka na buzce drobne krosteczki na czole i kilka wiekszych obok siebie na policzkac....w pn ma przyjsc polozna drugi raz i sciagnac mi szwy po cesarce . ogolnie schudlam ale zwał skory zostal ,zaczne w nastepnym tyg biegac na biezni i robic brzuszki moze cos pomoze.

Wizytę u pediatry już powinnaś zaplanować, my mielismy po 3 tyg. Omówiliśmy plan szczepień i umówiliśmy się na nie.
Co do krostek to pewnie trądzik niemowlęcy. Nic się z tym nie robi, jedyne co możesz przemywać wodą przegotowaną gazikiem.
Co do ćwiczeń po cesarce. Cesarka to OPERACJA. Nacięli Ci kilka warstw . Zrasta się nie tylko to co na zewnątrz. Musi się zagoić wszystko w środku. Dlatego zaleca się przez PÓŁ ROKU oszczędzanie, nie dźwiganie zakupów i ograniczenie ćwiczeń.

Martyna- szybki poród. Z tego co piszesz nie było tak źle 🙂

Ja niestety po moim porodzie (20 godzin) zakończony cesarką, jestem źle nastawiona na poród SN.
Tak jak bardzo chciałam rodzić naturalnie, teraz zdecydowanie wolę CC. Tego dnia, co rodziłamn rodziły jeszcze dwie dziewczyny, Ich krzyk, wrzask był tak straszny, że sama zaczęłam panikować i ryczeć. Do tej pory mam w pamięci ten krzyk... 🥴 Do tego wywoływanie też nie jest niczym dobrym. Może gdybym nie miała bóli krzyżowych? . Mam nadzieję, że kolejny poród(porody) będę miała przez cc, innej opcji nie biorę pod uwagę, zdając sobie sprawę z negatywnych dla dziecka skutków cc. Chociaż po Wojtusiu nic nie widać 🙂
Dziewczyny rodzące sn- SZACUN 🙂

ola1208 napisał(a):

Kerry napisał(a):

ola1208 napisał(a):

No i niestety bakteria jest w moczu .. 😞

A Kubuś waży juz 4900! 🙂

Waga piekna! 😉
A co to za bakteria? Czemu robiliscie badania moczu? Kubuś miał jakieś objawy?

Przez spodziectwo , do czasu operacji musimy robic posiew moczu 2x tygodniu .

To bakteria e-coli .. A lekarz Kubusia jest na urlopie .
Poszliśmy więc do innego i powiedziala ze jest tej bakteri za mało na leczenie - na szczescie

a byliście u chirurga w związku z tym spodziectwem? u mnie w rodzinie 2 miesiące temu urodził się chłopiec też ze spodziectwem, ale posiewu moczu nie muszą robić. Mają mieć dopiero wizytę u chirurga.

ola1208 napisał(a):

No i niestety bakteria jest w moczu .. 😞

A Kubuś waży juz 4900! 🙂

Waga piekna! 😉
A co to za bakteria? Czemu robiliscie badania moczu? Kubuś miał jakieś objawy?

Dagii napisał(a):

Hej 🙂



A Kacper z dnia na dzień co raz bardziej zakochany w siostrze, całuję ja w czoło, głaszcze, przesyła buziaki, mówi o niej co raz częściej.
Jak płacze to biegnie do łóżeczka i jej mówi szeptem " no nie płacz przecież już jestem przy Tobie " 🤪 🤪
Rozczula mnie to strasznie.

Oj jak słodko!!! Kochany Kacperek!!! aż się poryczałam jak przeczytałam... ach te hormony.... :P

Rudi napisał(a):

co za dzien 😠 😠 😠
Mala w koncu pokazala na co ja stac! od 6 do dwunastej nie spala pozniej 3 godziny drzemki i to w sumie tyle plus jakies tam jeszcze krociutkie ale tez wybudzala sie z placzem... Tak dzis goraco bylo ze samej mi sie chcialo plakac. kleje sie do wszystkiego juz 2 minuty po prysznicu, najgorzej z karmieniem malej bo po chwili z obu nas plynie pot..... nienawidze!!! Lubie cieplo ale to juz przesada.
W sumie to sie zastanawiam bo zjadlam dzis jablko moze to jej zaszkodzilo? Sama juz nie wiem, mam wyzuty sumienia bo nie potrafilam jej uspokoic, wieczorem bylo najgorzej bo nie plakala tylko co chwile taki wrzask ze wlos sie jezyl na glowie...

Rudi- dokładnie to samo miałam wczraj. Na koniec dnia już ryczałam, kiedy ja już ledwo zyłam i chciałam się położyć, a Mały pobudzony jakby kawkę wypił.
W próbowałaś karmić na leżąco? Ja w te upały głównie tak Go karmię 🙂

Karola- ja Wojtka zawsze odbijam i z reguły Mu to idzie szybko, jednak jak długo nie chce, a ja już nie mam siły, kładę Go na boczku i tak zasypia. Co do dicofloru, ja podaję strzykawką do buzi razem z moim mlekiem. Wcześniej dawałam do butelki z mlekiem, ale osadzał się na ściankach. Daję 1 ml mojego mleka i 3 kropke i do buźki 🙂 Espumisan tak samo, dlatego, że kropeki powoli lecą z butelki.
Dzisiaj w miarę normalny dzień. Ogólnie Wojtuś spać w dzień nie lubi. Przez cały dzień od 6-22 spi tylko 3 godziny.. od 12-15. Resztę dnia spędza w leżaczku, wózku, na rękach i przede wszystkim przy cycku, co uwielbia najbardziej. Mam nadzieje, że to wina upałów, bo dłużej tak nie pociągnę.
Dzisiaj spiał od 10-17, potem kąpiel o 20 i od 30 minut śpi.
Jutro na szczęście zmiana pogody, ma być chlodniej. Może wreszcie pójdziemy na spacer, bo od 4 dni siedzimy w domu z klimą.
Miłego wieczoru 🙂

ola1208 napisał(a):

Dziewczyny ktore karmią butlą - podajecie witamine d i k czy samą d ?

Ola już pytałaś o to. Jak się karmi modyfikowanym to sama witamina D. Witaminę K masz w mleku.

Dagii napisał(a):

Ja tylko na chwilę, przekazać super wiadomość

Dzisiaj o 13.25 na świat przyszedł Leon Jakub!!!!!!!!!!!!!!
Waga - uwaga - 4160 gram i 58 długości!!!!!!
10 pkt !!!!!!!!!!!!!!!!!!!

super!!!! ale duzy Chłopak!!!! 🙂 😎

Karola-my wczoraj zaczelismy druga butelkę. Espumisan daje od 4 dni. Mniej bąkow i ogólnie lepiej brzuszek się ma 🙂
Jagoda już pewnie tuli Leona 🙂 🙂

Karola ten ból jelit związany jest z ich niedojrzałościa. One się dopiero ksztaltuja i przyzwyczaja do mleka matki. Większość dzieci tak ma. A krople to dicoflor. To jest priobiotyk. U nas dziala. Zaczelisky druga buteleczke podaje dwa razy dziennie. U nas w ogóle.poprawa. kupy idą jak szalone. Mały trochę.się.prezy apel to normalne 🙂
Dzisiaj mamy druga rocznicę ślubu 🙂 muszę coś wymyślić na kolację.
Miłego upalnegp dnia.
Jagoda trzymam kciuki 🙂

Martyna- gratulacje !!!! 🙃 🙃 😁 😁

Daga- a Mała dobrze chwyta pierś? bo może tu jest problem...?

daga19902 napisał(a):

hej mam pytanie do mam ktore karmia nwylacznie butelka jakie mleko podajecie?????????
i moze glupie pytanie czy da sie sprawdzic czy pokarm jest tresciwy i czy jest go wystarczajaco duzo ??????? bo niestety karmie godzine i mala nadal glodna podalam butle i zasnela niewiem czy sie niepoddamy z tym karmieniem juz chyba zrobilam wszystko co mozliwe zeby pokarm,u bylo wiecej a tu nadal nic ehh porazka na calej linie a bardzo chce karmic widocznie teraz nie jest mi dane

Daga- z ilością mleka w piersiach jest tak, że się produkuje w zależności od potrzeb dziecka.
Czyli jak się często przystawia to będzie się produkowało. Mleko matki jest wystarczająco kaloryczne, może Twoja Mała po prostu sobie ciumka pierś? A jak dajesz smoczek to płacze, że chce jeść? Masz może poradnię laktacyjną u siebie w mieście? Albo może położna podpowiedziałaby Ci co robic?
Mój Maly w 3 tygodnie przybrał 920g. Jest tylko na piersi. Jestem z siebie dumna, bo walczyłam ostro, żeby karmić piersią, walczyłam o mleko, którego na początku w ogole nie miałam. Dzisiaj byliśmy na pierwszej wizycie u pediatry Wszystko ok. Dziecko książkowe 🙂
Ustaliliśmy plan szczepień. 30.08 pierwsze kłucie. Zdecydowaliśmy sie na 6w1 i pneumokoki i rotawirusy.

Karolla- Ja podgrzewam w podgrzewaczu. Mam w sypialni przy łóżku. Na temat przechowywania mleka matki polecam: http://www.rodzicpoludzku.pl/Po-porodzie/Przechowywanie-mleka-mamy.html

Martyna- odezwij się!!!