Katyanna

Mam glukometr i już robię pomiary cukru od dzisiaj, jakoś dam radę. Do tego mam paski na ketony w moczu i glukozę...
Nie ma nikogo na tym forum ostatnio, z kim się dzielić ciążą jak nie z ciężarnymi...

Dzisiaj diabetolog, zobaczę co mi powie ciekawego 🙂

Przeprowadzam się na drugą ulicę, do większego mieszkania.Gdzieś musimy się pomieścić w trójkę od grudnia, a wózek też zajmuje miejsce.
Zjadłabym biszkopta z dżemem i lukrem, ale nie mogę..

No faktycznie bardzo mało, moja koleżanka miała problem z tarczycą i maluszek urodził się malutki, ale zdrowy jak rybka 10 punktów..
Brała tablety na niedoczynność..
Ja muszę się przeprowadzić w dwa tygodnie, a potem będzie szał zakupów dla coraz silniejszego i kopiącego synka. 🙂 Czekam na tego 5 września i jakoś działam bez słodyczy, jedynie kostka gorzkiej czekolady, bo ma niski IG..

Ja mam skierowanie na 5 września, mam nadzieję, że nie będę musiała mieć strasznego rygoru, jedna kosteczka gorzkiej czekolady choć raz w tygodniu...

To masz w normie, ja mam skierowanie do diabetologa i już mam poszukać sobie diety na początek.Mam mały problem z nietolerancją glukozy..

Ładne imię, a mała tak słodko gada 🙂

Mam wyniki 78 na czczo i 144 po dwóch godzinach od wypicia tych 75g glukozy. Przekroczyłam o 4,norma jest do 140.. mam nadzieję, że mimo tego to dobre wyniki...

Ja dziś robiłam glukozę, najpierw pobieranie krwi z jednej ręki i palca, potem dwa kubki glukozy. Całkiem smaczna, tylko w ciepłej wodzie i mi się gorąco zrobiło na początku. Czytałam 2 godziny książkę, a mały po jednej zaczął szaleć,myślałam, że mi dziurę w brzuchu zrobi 😁 Dotrwałam do końca, zjadłam trochę bułki i wróciłam do domu bez pomocy.Nawet mnie nie zemdliło po tych słodyczach..
Mój synek będzie miał na imię Artur Michał 🙂

🙂

Ja też w pierwszej, a chodzę do Luxmedu, bo mam tam pakiet wykupiony z pracy od kilku lat i mam swojego dobrego ginekologa.
W Invicta chciałam zrobić prenatalne, ale mają strasznie drogo, usg genetyczne i tak zrobił mi mój lekarz. .Wiem i tak co i jak z maluszkiem, miał nosek i w normie przezierność karkową. Dostałam dziś skierowanie na glukozę, w przyszłym tygodniu zrobię. Mam nadzieję że nie zemdleję, maluch mnie całą wyssie w trakcie tych 14godzin, bo mam nie jeść od 19,na 7 rano na badanie chyba pojadę ..

Do Luxmedu na Jana Pawła, jestem bardzo zadowolona z opieki 🙂 więcej informacji na priv 🙂

Ja pewnie też niedługo będę miała. Z mężem pojadę, będzie mnie łapał jak mi się słabo zrobi...

To bardzo mało jak dwa na plusie, pewnie to zależy od wielkości brzucha, malucha i 2 kg cycków. Moje mi podskoczą jeszcze o 1-2 rozmiary, uda też mi trochę się powiększyły i boczki..

Ja mam 7 na plusie, a to połowa ciąży dopiero, mogę dobić do 15 kilo.Mój brzuch z każdym dniem jest coraz większy, a synek coraz mocniej kopie 🙂

A ja będę miała synka 🙂 tatuś wniebowzięty... 🙂
Maluszek rozwija się prawidłowo, wszystko na swoim miejscu 🙂

Witaj najna 86 w gronie, ja mam alergię od kilku lat, teraz to jest bardziej uciążliwe, u ciebie może być to tylko podczas ciąży, bo śluzówka w nosie ulega rozpulchnieniu.. 🙂

Agniesia6891 ,też miewam okresy bóli głowy po kilka dni, co drugi dzień nie idzie wytrzymać, na mnie działa Efferalgan w tabletkach musujących. Z metod naturalnych nie ma nic oprócz kompresu na czoło i zaciemnionego pokoju oraz snu.. 🙂

Ja tobie też tego życzę, to najpiękniejszy okres życia 🙂 a jak maluszek jest na świecie to już w ogóle jest pewnie niesamowicie 🙂

Mam 8 więcej niż ty, tak się poskładało,tym bardziej muszę dbać o swoje nienarodzone dziecko, pierwsze wyczekane 12 lat 🙂 Od wielu lat pracuję sobie na kasie,a lżejszej pracy to niestety nie ma w takim zawodzie..

No L4 jest świetne, najgorszy dla mnie byłby stres w mojej pracy i dźwiganie ciężarów.Gdyby nie zwolnienie nie dałabym rady utrzymać ciąży, a tak spodziewam się mojego pierwszego wymarzonego maluszka.Ostatni dzwonek na pierwsze dziecko, chwała mojemu ginekologowi, że dał bez problemu.. 🙂

Już po wizycie, ale usg mam 31 lipca dopiero, te połówkowe.Nie muszę brać leków, tylko zakwaszać mocz, l4 leżące, ale mogę jechać odwiedzić rodzinę..

Tak do dzisiaj mam leżące L4, mój gin bardzo dba by było ok z dzieckiem. Jak będzie ok jutro to powinnam dostać na "może chodzić" mam taką nadzieję bo nie widziałam rodziny miesiąc..

Ja też miałam problem z kupieniem tej luteiny, mój gin zapomniał na recepcie wypisać numeru domu i w jednej aptece mi nie przyjęła.Poszłam z duszą na ramieniu do drugiej i wszystko załatwiłam sobie od ręki bez proszenia lekarza by wypisał jeszcze raz.Pojutrze wizyta, mam nadzieje na L4 chodzące, bo i tak leżę, a wtedy chociaż jakiś spacer zrobię, bo mi mózg się nie dotlenia mimo otwartych w całym domu okien.. 🙂

A masz reżim łóżkowy na tą luteinę? ja miałam dopóki się nie skończyła.

Ciekawe co mi wyjdzie jak nie wiem jaką płeć bym chciała, wszystko jedno byle by dziecko zdrowe było 🙂

Super, u mnie w rodzinie też pełno chłopaków, jestem ciekawa co też kryje się u mnie w brzuchu 🙂 jedni mówią dziewczynka, inni chłopak 🙂

stary temat, ale napiszę ku chwale migdałów.U mnie na zgagę zadziałały, coś wspaniałego.Od wczoraj nic, żadnych wracających zawartości żołądka i przykrego bólu w przełyku, pozdrawiam 🙂