Hej dziewczyny! Fela- Szczęśliwy dom, w którym nietoperze są. Ja miałam z kolei jaskółkę w domu, wleciała przez uchylone okno, co oznacza jakąś nowinę i faktycznie nowina była cudna- ciąża! 😉 Choć niestety radośc trwała krótko, bo niestety nie udało mi sie utrzymać pierwszej ciąży! Samoistne poronienie... selekcja naturalna...tak tłumaczyli lekarze. Ale teraz udało nam sie zajsc w ciąże po raz drugi ( 18 tydzień i 4 dzień) i do 16 maja wszystko było w porządku. Po wizycie jak juz wam wcześniej pisałam lekarz stwierdził mało wód płodowych. Kurcze znowu zaczynają sie schody...a to taka nasza upragniona, wymodlona kruszynka, ehhh....Ide dziś o 16:00 na usg- zobaczymy czy coś się poprawiło od ostatniego razu... Sorki, że Wam tak marudzę, ale musiałam sie wygadać hehe a raczej wypisać 😉