Skocz do zawartości

Dejzi

Brzuchatka
  • Liczba zawartości

    61
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Dejzi

  1. Enigma, pewnie ze warto isc, ale kazda moja koleżanka ma zalecone isc od położnej a kiedyś tego nie było.  Dobrze, ze dbamy bo sporo rodzicow niestety ma to gdzieś, jak słyszę historie od położnych ze niektórym rodzicom nie chce opiekować się dziećmi to mnie krew zalewa. 
     

    Anka, ja tez tak miałam i gorączka 38.6 odrazu schiza czy mam węch i smak 🤣 a to cycek! Nie poddawaj sie! Wiem, ze jest Ci strasznie ciezko, mi położna zaleciła brać ibuprofen i wkładać namoczonego woda pampersa do zamrażarki i robic okłady.  Brodawki smaruje maltanem i robię kompresy Multi-mam. Odpocznij od karmienia dzień lub dwa i dawaj samo z butelki, ja się tak uratowałam. A położna pokazała mi jak prawidłowo karmić i mega ulga. Zanim dasz dziecku piers złóż sobie sutka razem z otoczka w kanapkę, zgnieć dwoma palcami spłaszczając tak jak ma linie ust, w ta stronę. Ja wgl myślałam ze dziecko ssie samego sutka a ono musi dużo więcej miec w buźce. Dasz rade!

  2. Aha, dziekuje za taka szczegółowa odpowiedz 😘 teraz ciagle słyszę, ze niemowlę jest kierowane do fizjo, zmartwiłam się moją i myśle jak to było z nami, ze kiedyś nie było fizjoterapeutów dziecięcych, a prości jesteśmy 😃 

     

    Jak czesto Alex robi kupki? Julka tez na samym mleku z piersi i na początku dosłownie przelatywało a teraz muszę ja masować, stosować cewnik od położnej, a ona się pręży. Nie ma zatwardzeń tylko nie może wyprzeć 😞

  3. Karmisz piersią? Moja ma 10.42 a miała robione jak miała niecałe cztery tygodnie. Mam nadzieje, ze jej się to w końcu wypluka:( miałam duży problem z karmieniem na początku i była mocno żółta przez co zostaliśmy dłużej w szpitalu. 
    Któraś z Was pisała przed porodem, ze boi się bardziej niż kiedy rodziła poraz pierwszy - teraz już wiem o co jej chodziło 😆

  4. Hej mamusie😘

    Jak się czujecie? Doszłyście do siebie po porodzie? Teraz jak już kazda z nas jest po, można napisać bardziej szczegółowo... wiedziałam, ze poród boli ale ze aż tak w ch?!😐 mam 7 szwów, 5 ściągniętych i dwa zostały głęboko, mam nadzieje ze się rozpuszcza a jak nie to zdejmie mi moja gin. Nadal nie mogę stawać na prawej nodze, bardzo bolą mnie plecy (lędźwie) i jakby napadał mnie ból rwy kulszowej. Miała któraś coś podobnego? 
     

    Wrocilyscie do życia seksualnego? 
    Jak wrażenia? Ja się bardzo boje! 

  5. Gratuluję wszystkim mamusiom ❤️Bardzo Wam zazdroszczę 💖

     

    Ja dziś miałam ostatnią wizytę, rozwarcie na 1.5 palca albo cm, byłam w szoku i nie pamietam 🙈 masaż szyjki, potem lekkie krwawienie. Powiedziała, że mogę urodzić w każdej chwili. Ten masaż mocno zaowocował? „Chcę, ale boję się”😅

  6. 29 minut temu, Anka 32 napisał:

    Wlasnie taki bol  mialam wczoraj, Ale sie uspokoilo 😃. Jutro ide na ktg i zobacze co powie pani doktor. Tez mam tak ze wstaje wczesnie. Bardzo mi niewygodnie spie przewaznie na lewym boku, ktory mi cierpnie i jestem szczesliwa jak dospie tak do 6.30 -7.00. 

    Haha ja tez cierpnę! I śmieje się, że mam odważnik jak niektóre zabawki, bo śpiąc zawsze się zmienia pozycje a teraz jak zasnę to nie drgnę tylko budzi mnie jak zdrętwieję 😅 i powolutku na drugi bok i znów pobudka jak cierpnę. To moja pierwsza ciąża i wszystko jest dla mnie takie dziwne, nowe i nie przypuszczałam, ze tak to wszystko wyglada. U mnie tez spokoj 😀

  7. Często miałam skurcze, ale przy śniadaniu wielkanocnym dostałam boleści jak przy miesiączce i lędźwie. I jak mówiłam do brzuszka, że już mogłaby wyjść to dzisiaj błagałam żeby sobie jeszcze posiedziała 😂też tak macie, że chcecie już koniec ciąży, a jak przychodzi co do czego to panika i jeszcze jeszcze plis?🙏🏼 Ja miałam drugi raz skurcze z bólem i modły 🤣 

     

    ps dziękuję za komplementy odnośnie pokoiku, bardzo nam miło❤️
     

    tak, jest 5:20 a ja wyspana 🙈

  8. Dziękujemy Agnieszka5g 😘

    Jak się czujecie? Ja mam już dość. Pojawił mi się żylak w pachwinie i są chwile, że nie mogę iść. Leżeć tez ciezko,  bo zgaga. W nocy siku kilka razy. Tak narzekałam na początek, ze tak zle się czułam a teraz go miło wspominam, ta gibkość...😄 a teraz żeby wstać z łóżka muszę obrać sobie plan gdzie ręka, gdzie noga...😆

  9. Kamilabe gratulacje!😍 cudna 💕💕

    my mamy wszystko przygotowane, torba spakowana i czekamy 😍 ale pewnie bede jako jedna z ostatnich tutaj. Chociaż los płata różne figielki 😀 Życzę Wam wszystkich zdrowych Świąt z Waszymi króliczkami czy jak większość z nas z naszymi wielkimi pisankami 😁

     

    64196E36-7926-4C5A-BB0C-66D056B6E2DB.jpeg

  10. 6 godzin temu, zakapturzona napisał:

    Witamy się!! Mam na imię Antonina, dla rodzinki i znajomych Antosia lub  Tosia ❤ moja dzielna mama urodziła mnie 19 marca o godz. 6.30, ważę 2700 g. i mierzę 52 cm. Witajcie Ciocie ❤❤

    20210319_140755.jpg

    Ale cudownie 😍 Gratulujemy Kochana ❤️ dzielne dziewczyny! 💖

  11. 5 godzin temu, Agnieszka5g napisał:

    Też się zdziwiłam że widać włosy ale zapytajcie swoich lekarzy ciekawe co powiedzą.

    Bo oby wytrzymać do 37 tyg. Mi dr pobrała GBS za 2 tyg na wizycie da mi wynik ale na wirusowke da mi dopiero za 2 tyg i tak myślę co w wypadku jakbym szybciej rodziła?

    Dzisiaj mam słaby dzień jakoś źle się czuje.

     

    A i widzę że Admin dalej nie zatwierdziła linku z FB z moim zdjęciem z sesji moja fotograf udostępniła jako zapowiedź

    Admin nie doda nic z fb, bo boi się, że opuścimy forum 😄 

    wklej tu fotki 😍

  12. Dziękuję za miłe słowa 😍😘 

    No ciężko mi jest, ale chyba kazda z nas ma jakieś dolegliwości. Chociaż jak słyszę, ze dziewczyny cała ciążę nic to się zastanawiam jak to możliwe. Nie wiem czy ma to jakiś wpływ, ale z tego co słyszę z dziewczynkami przechodzi się gorzej. Kurcze nareszcie widać, że jestem w ciąży, bo mnie przepuszczają w kolejkach 😃 musiałam na to czekać prawie 8 miesięcy 🤣 a jak u Was?💖 ale będziemy pisankami w te święta 🐣😅😅😅

  13. Miałam kilka sesji z racji, ze znam się z fotografkami i mnie zapraszały. Wrzucę, może któraś z Was się zainspiruje, bo wyczytałam, że to chyba czas gdzie planujecie fotki 😃

     

    Mi ostatnio coraz częściej twardnieje brzuch, łykam magnez, ale nie wiem czy to coś daje ;/ 

  14. W dniu 19.02.2021 o 11:03, Anka 32 napisał:

    Czesc dziewczyny, bylam u ginekologa. Dziecko ma troszke za duzy brzuszek 😟. To przez moja cukrzyce. Mialam dzisiaj ketony w moczu. Dziwne Bo ostatnio wyniki z palca mialam dosyc niskie 😔. Zaczelam sie zastanawiac czy moj glukometr dobrze dziala. Dzidzius Ma 2 kg teraz . Jestem w 30+5. Na ktg wyszly mi skurcze 😔 Juz od paru dni je czuje i twardy brzuch. Dostalam wiecej luteiny i magnezu. Szyjka macicy zamknieta i 5 cm wiec z szyjka OK. Tylko czemu te skurcze....

    Dostalam skierowanie na 3 prenatalne z powodu mojej cukrzycy i tego brzuszka u dziecka. Juz w srode mam wizyte na prenatalne, a ktg i badanie u pani ginekolog mam za tydzien w piatek.  Chyba teraz bede miec przez to wszystko wizyty co tydzien. Skierowania do szpitala na razie nie dostalam. Pani Dr wziela dzisiaj probki sluzu,aby zrobic posiew na wszystkie bakterie. 

    Też ostatnio miałam ketony (bardzo liczne) i moja gin.powiedziała, że jestem odwodniona, muszę więcej pić. Kardiolog powiedział to samo więc nie martw się na zapas tylko napijmy się razem czystej 😃 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...