Skocz do zawartości

Anka 32

Mamusie
  • Liczba zawartości

    440
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi dodane przez Anka 32

  1. W dniu 20.09.2021 o 18:23, Agnieszka5g napisał(a):

    Wyszło z rok tylko mamy zachęcać małego na przekręcenie się przez prawe ramię pokazał jak to zrobic jak go podnosić aby wzmocnić mięśnie grzbietu po tej stronie . Bo upodobał sobie tylko jedną stronę. Jak ćw podpór na rękach na macie ogólnie dał dużo wskazówek. Ale powiedział ze synek zdrowy tylko trzeba ćw żeby nie dostał asymetrii

     

     U nas też Oliwier miał lekki katar bo my wszyscy w domu chorzy byliśmy.

    U nas dzisiaj na szczepieniu pani dr pow że ma lekko dziąsła opuchnięte ale nie jakoś mocno. Za to jest strasznie marudny ślini się na maksa . 

     

    Nasza nauka spania w łóżeczku legła w gruzach bo się budził z płaczem w nocy i nie mogłam go uspokoić ale zastanawiam się czy to nie od zębów jak już ogrniemy się po szczepieniu to spróbujemy jeszcze raz bo dostawka mała się robi. A najgorsze że się chce obracać w łóżeczku na brzuch bo ma dużo miejsca i jak się obrócić to nie chce leżeć i płacze przez sen. Wasze tez się tak przekręcają w łóżeczkach?

     

    Dzisiaj na szczepieniu Oli już duży chłop waży 9 kg  ubranka na 74 nosimy . Mamy 5,5 miesiąca więc jesteśmy z tych większych dzieci więc z wszystkiego szybko wyrasta już z gondoli dawno , z bujaka , z Chicco baby hug już prawie i z dostawki w sypialni tez pomału. 

    Jakoś tak ciasno mi siedzi w foteliku samochodowym w cybex wyjechał wkładkę ale nogi wystają i ma jakoś tak ciasno tak ma być?tej wkładki na głowę nie mogę wyjąć

    Hej nasz sie tez tak przekreca i czesto jak sie przekreci to placze za chwile. Nasz maly jest tez tak duzy. Ubranka nosi juz OK 74 i 80 🤭 Wazy juz 8,5 kg. 

    Je ladnie pije nadal moje sciagane mleko i je dynie, Pasternak, brokul ktory nie lubi 🙃. Dzisiaj zjadl 3 lyzeczki i sie krzywil. Uwielbia pasternak. Od wczoraj je kaszke 4 zboza bezglutenowa i jabluszko ze sloiczka. Teraz kupuje maszyne do gotowania na parze dla niego. 

    Nasz maly przeziebiony. Zarazil sie od meza ma Katar 😧.

    Moj maly tez juz mial ciasno w foteliku, ale TA wkladka  u nas byla do wyjecia. 

  2. Hej dziewczyny, moj maly ma juz 8 kg i nosi ubranka 68-74 🙂 takze nie miesci sie juz prawie w gondoli. Dostal jakis dziwny okres i nie chce w dzien pic mleka.  Pije tak 60 - 70 ml i przestaje. Nadal daje mu moje, ale caly czas odciagam bo piersi to praktycznie nie chce. Wieczorem i w nocy nadrabia i pije tak 125 do 140 ml.

    W dzien tez uwielbia sie bawic. Cwiczyc siadanie. Na brzuszku jakos nie lubi lezec, Ale potrafi bardzo ladnie podnosic glowke kiedy lezy na brzuszku. Tylko po minucie chce na plecki.

     

    Enigma bede w Sopocie, ale dopiero od 06.09. Szkoda bo bym sie chetnie z Toba w Gdansku spotkala. 

  3. Hej dziewczyny, a u mnie moj maluszek ma przyjaciela. Uwielbia bawic sie  misiem. Nie bardzo lubi lezec na brzuszku. Super sie do nas usmiecha i zaczyna troszke po swojemu mowic 😃. Bardzo sie cieszy gdy mu odpowiadany. 

    Zaplanowalismy wyjazd do Polski we wrzesniu 😍 Czeka nas dluga trasa. Ale jedziemy na prawie 3 tygodnie. 

    U mnie maly tez juz mial szczepionki i dosyc dobrze sie pozniej czul.

    U nas tez gondola tez staje sie powoli mala 😔

    Mielismy w srode zaproszenie do zlobka. Jestesmy na etapie szukania miejsca co nie jest latwe. 

    IMG-20210623-WA0008.jpg

    IMG-20210623-WA0001.jpg

  4. W dniu 9.06.2021 o 22:01, Klaudia91d napisał(a):

    Ojj biedni jesteście z tymi kołkami i małego. Dobrze ze już zaraz 3 miesiąc i powinny same minąć. U nas odpukać na razie kolek nie widać może miała z 2 tygodnie kolki ale słabe. U nas problem pogłębia się bo mała chce być tylko na rękach. Śpi na rękach jak ja odkładam to oczy jak 5 zł. Muszę próbować kilka razy zanim się uda odłożyć ja do chicco w dzień albo do łóżeczka w nocy... zawsze przy karmieniu ciśnie kupę wiec przy cycku się wierci, wierzga, krzyczy aż jej nie zrobi... ja czasem od rana do 14 jak przyjdzie mąż z pracy nosze mała na rękach non stop. Pogłębia się to do tego stopnia , ze na spacerach chce tez być tylko na rękach i spacery to wisk a wcześniej bardzo ładnie spała. Ogólnie tez trafiła mi się niezła afeszystka. Całe osiedle wie, ze Antosia jest już nazwiecie 😅 ja tez mam plecak do wózka w który średnio się mieszczę ale nie zmieniam, nie pomogę 🤷‍♂️Czy nie uważacie , ze jednak te upały maja wpływ na nastroje dzieciaków? Ja zauważyłam ze mała jest bardziej nerwowa w dzień , staram się ja ubierać bardzo lekko. Śpi tylko w body na krótki rękaw i czasem już nie wiem czy nie za lekko. 

    Wlasniemoj maly tez przy karmieniu moim mlekiem jest niespokojny, dziwnie sie porusza, szywnieje,Ma gazy i czesto robi kupke do tego jeszcze placze. Moze jednak to normalne. Tylko przy mieszance jest spokojny nie placze i nie robi od razu kupki.  

  5. W dniu 9.06.2021 o 22:01, Klaudia91d napisał(a):

    Ojj biedni jesteście z tymi kołkami i małego. Dobrze ze już zaraz 3 miesiąc i powinny same minąć. U nas odpukać na razie kolek nie widać może miała z 2 tygodnie kolki ale słabe. U nas problem pogłębia się bo mała chce być tylko na rękach. Śpi na rękach jak ja odkładam to oczy jak 5 zł. Muszę próbować kilka razy zanim się uda odłożyć ja do chicco w dzień albo do łóżeczka w nocy... zawsze przy karmieniu ciśnie kupę wiec przy cycku się wierci, wierzga, krzyczy aż jej nie zrobi... ja czasem od rana do 14 jak przyjdzie mąż z pracy nosze mała na rękach non stop. Pogłębia się to do tego stopnia , ze na spacerach chce tez być tylko na rękach i spacery to wisk a wcześniej bardzo ładnie spała. Ogólnie tez trafiła mi się niezła afeszystka. Całe osiedle wie, ze Antosia jest już nazwiecie 😅 ja tez mam plecak do wózka w który średnio się mieszczę ale nie zmieniam, nie pomogę 🤷‍♂️Czy nie uważacie , ze jednak te upały maja wpływ na nastroje dzieciaków? Ja zauważyłam ze mała jest bardziej nerwowa w dzień , staram się ja ubierać bardzo lekko. Śpi tylko w body na krótki rękaw i czasem już nie wiem czy nie za lekko. 

    Ja tez mam problem z ubiorem malego.  U nas jest goraco Ale bardzo wieje. Do snu zakladam pizamke pajacyk z dlugim rekawem  bardzo cienka i do tego na lato spiworek. Ostatnio maly mial zimne plecki i wzielam cieplejsza spiworek. W nocy otwieram czesto okno. 

  6. W dniu 9.06.2021 o 22:03, Klaudia91d napisał(a):

    Super , ze udało Ci się wygrać , kawał ciężkiej pracy. Jednak ogarnąć to karmienie piersią nie jest takie łatwe byłaś wytrwała ❤️ Ogólnie to nie miałam takiej sytuacji z mlekiem moim ale może warto podpytać położna 🤷‍♂️ 

    Moja polozna ma trzy tygodnie urlop. Lekarz mowi, ze maly musi sie przyzwyczaic. Nadal tak ma po moim mleku nawet jak jem lekkostrawnie 😔  Teraz zamroze cale moje mleko, ktore sciagam i zobacze przez jeden dzien czy na mieszance nadal tak pieknie reaguje i nie ma boli bo juz nie mam sily. Co je moje mleczko to w polowie zaczyna plakac i wygina sie z bolu. 

  7. Godzinę temu, Agnieszka5g napisał(a):

    Dziewczyny która z was usuwała rurek Windi?

    Ja masuje brzuszek małemu wkładam rurkę ale żadnych gazów nie słychać czy trzeba długo czekać aż wyjdą czy odrazu powinny

    Robię to w czasie ataku kolki.

    Hej ja uzylam 3 razy. Robilam masaz brzuszka troszke dluzej. I pozniej uzylam rurke i gazy wychodzily. Raz nawet z kupka wyszlo. Raczej po paru sekundach juz. 

    U nas skutkuje juz nawet podniesienie nozek do brzuszka i robienie nozkami kolistych ruchow. Juz wtedy wychodza gazy. 

     

  8. Witajcie dziewczyny, dawno nie pisalam. Rodzina przyjechala w odwiedziny do dziecka i zamieszanie bylo. Od jutra zostajemy sami i bedzie wiecej spokoju.  Mam do Was pytanie.

     

    Czy ktoras z Was tak miala, ze dzidzia zle reaguje na Wasze mleko? U mnie wczoraj Po moim mleku maly od razu mial biegunke 2 razy i bardzo bolal Go brzuszek. Strasznie plakal. Przerazilam sie i pojechalam z nim do lekarza. Nie byl odwodniony. Dalam mu  mieszanke Bo bralam sie podac moje mleko i nie bylo po mieszance  problemu. 

    Dzisiaj caly dzien byl spokoj, ale poszlismy do restauracji i pozniej karmilam malego i znowu to samo placz, bol brzuszka i biegunka ( bardzo nieprzyjemny zapach) . Nie chcial dalej jesc mojego mleka. Maz zrobil mieszanke. Maly wypil wszystko bez placzu bez bolu i bez biegunki zjadl mieszanke....   Teraz sobie spi. Masakra 😟 Chyba musze bardzo uwazac na to co jem. Tesciu zwrocil uwage, ze wczoraj jadlam salate , swiezy szpinak i powidla sliwkowe na chlebie. Dzisiaj pierwszy raz zjadlam troche Sushi i ramen i po tym maly mial rewolucje w brzuchu 😢. Zaczynam sie bac. Niby nie ma wplywu na mleko to co jemy, a jednak. Lekarz twierdzil, ze to co zjadlam nie powinno miec wplywu.....

     

    PS. wygralam z zastojami i mlecznymi guzkami, ktore mialam ciagle przez ostatnie tygodnie. 😃  Jest o wiele lepiej i moge karmic piersia i odciagac moje mleko dla malego. 

  9. 2 godziny temu, Enigma91 napisał(a):

    No nie wiem czy tacy prości, ja np miałam skoliozę Lekką później, że stopami też rodzice walczyli. Miałam różne ćwiczenia z kijkiem musiałam oglądać telewizor, woreczki stopami podnosić żeby nie było płaskostopia. A inna sprawa że w przedszkolu kiedyś była gimnastyka korekcyjna, więc te dzieci też jak miały coś małego to się jakoś to w czasie ćwiczeń rozchodziło pewnie.

    Inna sprawa że nauka idzie do przodu cały czas, kiedyś nie było takich specjalistów, a jak było to dostać się do nich to był cud jak to moja mama mówi. Także moim zdaniem trzeba korzystać i iść na konsultacje nawet jak się wydaje że nic się nie dzieje, bo nasze oko często nie widzi i się np cieszymy jakie mamy solne dziecko, bo się już dźwiga na brzuszku, a okazuje się że to jest zły sposób dźwigania i trzeba z tym walczyć. Moim zdaniem zawsze warto skonsultować że specjalistą rozwój dziecka. Mój mąż też był trochę zły że nas zapisałam do fizjo, bo uważal że jest wszystko super z Alexem i będzie stracony czas i pieniądze, a okazało się że jest kilka malutkich rzeczy które dla nas są niezauważalne i które jak byśmy się nie ogarnęli pewnie by się rozwijały bardziej a tak można szybko je zniwelować z naszą pomocą.

    Co do kupek to tak 3-4 dziennie z impetem często 🤣 ale już nam położna mówiła że powoli będzie coraz mniej i żebyśmy się nie martwili bo zaraz może być tak że 10dni nawet nie zrobi i to będzie całkiem ok, bo już ma coraz lepsza wchłanialność w jelitach i po prostu nie będzie miał czym.

    Hej U nas maly Ma 5 tygodni. Kupki robi regularnie tez OK 4 razy na dzien. Widze U niego ze ma kolki. Na szczescie pomagaja kropelki. Zrobil sie troszke glosniejszy i krzyczy jak cos potrzebuje. Teraz super spi, a nad ranem od godziny OK 4.30 do 11.00 nie spal . I my z nim... Masakra. Spimy Po 3,5 4 godziny. Ja Nadal wstaje co 2 lub. 2,5 godziny odciagac mleko. Nadal robia sie guzy i bardzo bola brodawki. Jestem na skraju wyczerpania Bo zamiast Zajac sie malym to ciagle masuje piersi i walcze z bardzo bolesnymi guzami. Mam zastoje mleka 😢😢😢 i najgorsza jest to ze moja mama miala tak samo i siostra tez. Mama z tego powodu nie karmila piersia. Siostra dala rade 3 miesiace..  ..  ja jestem obolala Bo tez zapalenie piersi czesto dostaje i wtedy bola mnie wszystkie miesnie i kosci 😢😟 

  10. 14 godzin temu, ewon napisał(a):

    @Enigma91 ja też w dzień przy niej odkurzam i oglądam tv, żeby za cicho nie było i śpi w dzień w salonie, w nocy w sypialni. Się cieszę że zasypia 21 bo nawet można powiedzieć na działce dłużej 😁 czy właśnie jak się wyjedzie gdzieś to pozwiedzać i  z nocnym karmieniem też godz w normie wahające się pół godz -/+ .

    No godzinami w dzień to już stałe godz jedzenia i drzemki ma ( ewentualnie wahają się do pół godz później to już kicha) . Już tak sobie unormowala to nie będę jej psuć 😂 

    Właśnie się rozbudzila 5.30 po karmieniu i zamiast spać to mnie zaczepia ( gadulcem swoim) i się uśmiecha 😂 i jak tu spać 😂 

    Oj taka kontaktowa to człowiek coraz bardziej szczęśliwy 😆😆

     

    @Anka 32  tak mieliśmy, szybka akcja 😂

     

     

     

    Ja tez spokojnie moge przy Kubusiu odkurzac 😀 i za bardzo cicho nie jestesmy.

    Moj Jak na razie spokojny jest. Sporo sobie spi. Od tego tygodnia jest bardziej w dzien aaktywny. Zaczal zwracac uwage na grzechotki i karuzele.  Dotyka je raczkami. ❤️ 

    W nocy sie budzi na mleczko  co 2 lub 3 godziny. Jeszcze nie rozroznia nocy od dnia maluszek. Teraz slodko spi sobie 😃  pewnie wmocy sie obudzi 😅🥱

  11. 2 godziny temu, Klaudia91d napisał(a):

    Ja tez już myśle o powrocie do pracy a tu jeszcze został rok a zaczęłam się stresować. Planowałam ze wroce po roku do pracy bo w sumie nie możemy sobie pozwolić na to żebym ja nie zarabiała. Akurat przed ciąża wzięliśmy duży kredyt 🤷‍♂️ Chyba będę celowała jednak w nianie zamiast w żłobek na rok. Chociaż znaleźć dobra nianie nie za miliony  to tez ciężko tak myśle. Czasem jak mała płacze to marze sobie o takim tygodniu w pracy, wyszykowana , ubrana porządnie. A w domu niby się maluje ale to jednak nie to samo 😅 niestety jak chce utrzymać swoje stanowisko i pozycje jakaś w firmie muszę tez wrócić. 🤷‍♂️Chyba ze uda się i zajdę w kolejna ciąże ale wątpię ze miałabym takie szczęście żeby kolejny transfer zarodka się udał za pierwszym razem 🤷‍♂️ Zazdroszczę osobom które mogą sobie pozwolić na siedzenie w domu dłużej z dzieckiem myśle ze do 3 lat to jest taki najważniejszy czas. Sama nie wiem czy bym wytrzymała tyle czasu w domu z dzieckiem. Ja jestem tak niewyspana, ze już powoli chodzę jak zombi. Mała wstaje w nocy to ja jej smoka, szumisia włączam i błagam żeby jeszcze godzinę pospala 😅 czasem się udaje ja tak przetrzymac. Bierzecie swoje maluchy do łóżka w nocy czy zawsze odkladacie do łóżeczka ? 

    Ja mam dostawke ktora jest polaczona z naszym lozkiem. To jest super wygodnie. Tez juz chodze Jak zombi. 

  12. 14 minut temu, ewon napisał(a):

    No to masz sporo mleka. Może zacznij odciągać co 3godz i jak są guzki to nie odciągając tylko ogrzej pierś i samo wypłynie nie dużo ale będzie lżej. Jak tak robiłam i się unormowało mleko. Produkuje się ile Marta je ( no w prawym ciut więcej ale nie ruszam aby nie pobudzać laktacji -  jak boli to tylko masuje) 

    Co do staników to też miałam problem ( śpię w za małych z Lidla) a na wyjście ubieram stanik który kupiłam nie daleko domu. Bo mam rozm. E. 

     

    Dzisiaj mieliśmy wizytę u ortopedy, dłuzej Martę rozbierałam niż samo badanie trwało. Ale wszystko ok na USG też. 

    Ja takze mam te z lidla i sa za male 😔Mialas dzisiaj usg bioderek ? My mamy bilans w  poniedzialek z malym i usg bioderek

  13. A czy mozecie polecic jakis dobry stanik dla karmiacych mam. Kupilam 2 z medeli L i XL i okazuja sie za ciasne. Potrzebuje takie mega wygodnie dla kobiet z duzym biustem bo mam te problemy ze Jak cos za ciasno to od razu mi sie mleko zalega w piersiach i robia takie guzki. Juz teraz sciagam mleko co 2 godziny. W nocy tez. 😴🥱🥱

  14. 9 godzin temu, ewon napisał(a):

    @Enigma91 moja nawet w dzień ma swój tryb dnia i jak nie wyjde na spacer albo przeciagnę w karmieniu czy w drzemce to już jest kaplica. Marudna do końca dnia 🙉🙈  też często o iad gotuje jedną reką 😅 

    Ja to do pomocy nie mam nikogo - mąż do wieczora w pracy. A mamy już od 12lat nie mam. 

    Ja też gadam a tak słucha i patrzy tymi ślepkami że aż serce się raduje.  I chyba wczoraj miała pierwszy świadomy uśmiech jak do niej gadałam to taką pełną buzią 🥰 

    Ja już postanowiłam że tak szybko do pracy nie wrócę, muszę się nacieszyć nią 😁 tyle lat jej pragnełam że teraz nie ma co. 

    Ja tez juz sie boje jak z praca. Powiedzialam ze po roku wracam, ale czy miejsce w zlobku dostane to nie wiem. Ja czekalam na to dziecko 13 lat wiec serio bedzie mi ciezko do pracy wrocic, ale z drugiej strony mam swiadomosc ze trzeba. Nie moge sobie pozwolic na 3 lata z dzieckiem w domku mimo, ze bym chciala. Czasem tez troszenke tesknie za praca, kolezankami, szkoleniami 😃. Wtedy sobie mysle, ze praca nie ucieknie, a chwile z takim malenstwem mijaja tak szybko i nigdy juz nie wroca. Pozniej maly bedzie coraz wiekszy i wiekszy az w koncu na studia ucieknie 😅🙃. Moj maluszek ma dokladnie dzisiaj miesiac  😍❤️.

    Zaplanowalam na wrzesien, ze jedziemy do Polski z malutkim. Chce zrobic mu w Polsce chrzciny i impreze w restauacji. Wlasciwie takie wielkie swieto chce zrobic. Rodzina wie Jak bardzo marzylam o dziecku i wszyscy sie bardzo ciesza. Niestety dziela nas kilometry i jeszcze ta korona. 🥴

  15. Dziewczyny moj maly ma sapke i  taki "katarek" psikam mu Sol morska i tak raz na dzien odciagam tym ustnym aspiratorkiem katarek. Slyszalam ze za czesto nie mozna odciagac Bo mozna wysuszyc dziecku sluzowke. Musze kupic ten katarek do odkurzacza moze pomoze lepiej.  

     

    Mam do was pytanie jakiej konsystencji maja Wasze dzieci kupki. Moj ma luzne bardziej zoltawe z kropkami takimi w srodku. Ponoc od karmienia piersia. Czy Wasze bobaski tez maja bardziej luzne kupki?  Moj zjada moje mleko i dostanie tez 2 razy mieszanke. Ma 4 tygodnie. Pytam Bo sie wystraszylam ze moze to rozwolnienie, ale super przybiera na wadze. 

     

     

  16. 2 godziny temu, Kamilabe napisał(a):

    Tylko tak się czuję od początku, juz 6tyg.. i jest coraz gorzej mam wrażenie. Mleko odciagnelam ale z obu tylko 40ml było wiec sie nie naje 😞 chciałabym dać jej mm ale znowu bedzie miec zatwardzenie. Juz 5 dobę nie daję (wczesniej 60ml dziennie) i udało sie, robi normalne rzadkie kupki a nie bobki w bólu 

    A moze mieszanke zmien z hipp  da fajne. Tez na problemy brzuszkowe. Lub moze na recepte mieszanke.

  17. 3 godziny temu, Kamilabe napisał(a):

    Dziewczyny proszę nie oceniajcie mnie ale juz nie wiem co robic. Wiki chce byc ciągle na rękcha albo przy cycku, jak tylko odkładam do wózka bo przy karmieniu usnęła to zaraz oczy otwarte i krzyk, nie moge nic zrobic bo krzyk, wyjście do toalety nie bo się drze.. mam dosyć tego dziecka. Nie mam siły, od dwóch tyg mam mdłości, bóle głowy i nie moge odespać nawet robiąc drzemki które czasem uda sie zrobic kiedy teściowa sie zajmie po południu gdy łaskawie dziecko usnie. Mleka mam coraz mniej mam wrażenie, słód jęczmienny, herbatki, laktator i częste przystawianie nie pomagają. Jak odciągam to 50/60ml tylko z obydwu. Jak tak sie ciągle drze to mam jej dosyć. Mam ochote ją zostawić, oddać gdzies zeby w końcu odpocząć. Nie czuje wcale miłości, tylko jak za karę muszę z nią byc 24/h mimo że marzyłam od lat o dziecku. Jak juz ją krmię to płaczę z bezsilności. Co z tego ze jest mąż który moze sie zająć czy teściowie jak ona co chwile cyca chce wiec  próba drzemek jest przerywana. Wszyscy powtarzają ze jestem dla niej najważniejsza ze ona mnie kocha.. ta, jasne. Nie odczuwam żadnej miłości, jestem tylko cycem. Nie wiem co robic, mam do siebie zal o swoje emocje, chciałam tego uczucia bezgranicznego zakochania a tu nawet nie tyle ze brak co wręcz przeciwnie, niechęć do tego małego człowieka 

    Kochana bedzie dobrze. Ja odciagam mleko laktatorem z medeli. Daje rade to serio dobry Lektor. Odciagam nim 100 lub 150 ml z obu piersi. Czasami latwo nie jest. Wstaje tez w nocy bo tylko to odciaganiem laktatorem pomoglo mi sie pozbyc tych malych guzkow z piersi, ktore mnie tak bolaly. Jak nie nadazam z laktatorem to dajemy mieszanke ( No 2 do 3 razy na dobe) i maly chetnie je. Nie czuje sie z tego powodu okropnie. Maly jest najedzony i spi, a ja w tym czasie IDE np na zakupy lub wypic kawe i zjesc ciastko na lawce obok domu 😃, albo na dwie godziny spac i maz zajmuje sie wtedy malym bo daje mu jesc albo odciagnietym albo ta mieszanke.  Pamietam gdy tobie jest dobrze i sie dobrze czujesz to i dziecku jest dobrze. Ja zawsze otwarcie mowie mezowi kiedy juz opadam z sil i on zajmuje sie malym . No. Ok 4 w nocy Po odciaganiu mleka zostane w goscinnym pokoju i spie 2 godziny na kanapie, aby maly mnie nie obudzil. Pozniej OK 7 rano biore malego i maz sobie spi 2 godziny i tak sie wymieniamy. A Ty dokarmiasz Mala mieszanka?  Moj super przytyl. Nie zierzam rezygnowac z karmienia moim mlekiem ale tez jak trzeba to daje mieszanke dla wlasnego Zdrowia Bo chyba bym sie wykonczyla. 

  18. 3 godziny temu, Enigma91 napisał(a):

    Pamiętaj że to co ściągnie laktator to nie jest wyznacznik. Dziecko ściąga więcej. Ile bąbelek jest na cycu? Może musi dłużej ssać żeby pobudzić laktację, inaczej sobie nie zamówi jedzonka jak wiszac na cycku.

    No teraz mam tak ogromny bol piersi i sutkow, ze tylko odciagam. I Jak odciagam to jest wlasnie za kazdym razem 100 lub 110 ml. Boje sie malego przystawiac Bo Bol jest nie z tej ziemi. Ibuprofen biore. Boje sie zapalenia. Q

×
×
  • Dodaj nową pozycję...