Skocz do zawartości

olinek_m

Mamusie
  • Liczba zawartości

    19
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez olinek_m

  1. szarla napisał(a):
    Niunia tulę żeby mniej bolało :*

    No do nas dzisiaj zawitała piłka rehabilitacyjna (chyba mam lekką obsesję na punkcie młodej), hehe i ćwiczymy same 🙂. I podpisałam umowę w żłobku i będę mogła przez pierwsze dni dawać na 2 lub 3 godzinki także superowsko 🙂


    Szarla co to za piłka?podziel sie linkiem 😁
  2. Witam!
    Szarla dziękuję za stronę z ćwiczeniami:* My po wizycie u neurologa i nawet nie musimy się rehabilitować 😁tylko będziemy na kontrolę chodzić!Cieszę się strasznie a jednocześnie boję że wcale nie jest tak dobrze jak się tej Pani doktor wydaje...
  3. EdytaS napisał(a):
    Julcia poprostu jest mega zdolniacha i tyle!!!! 😉
    Szarla super ze udalo Ci sie wywalczyc ten zlobek Brawo!!!
    Kornelka robi podobnie jak Julcia i Amelka i jak ja klade na macie i na chwile sie odwracam to jest juz poza nia i sie smieje!!
    Olinek moja mala tez tak zaciska piastki i mi rehebilitant powiedzial ze nie wyrosla jeszcze z tego etapu i dal mi cwiczenia na takie piastki! Jak chcesz to Ci wrzuce jeszcze raz bo wrzucalam juz dla Szarli ale nie pamietam na ktorej to bylo stronie, chyba ze Ty Szarla pamietasz???
    Ja wrocilam ze spacerku i przyszlam zla. Poszlam najpierw do playa zeby zalatwic sprawe z telefonem bo cos mi szwankuje, a facet mnie odprawil z kwitkiem, kazal przywrocic ustawienia fabryczne a jak nie pomoze to wrocic z umowa! Potem poszlam na stacje zapytac o bilety i o ktorej pociag mam jutro i baba mi powiedziala ze dla takiego malucha bilet "0" kosztuje 5,50 jesli jedzie w wozku a dla dorosłego 6 zł, no paranoja jakas!!!
    Potem poszlam specjalnie na drugi koniec miasta po kaszke manne z nestle do kauflandu a tam jej nie mieli!!
    Teraz przywrocilam ustawienia w telefonie i myslalam ze stracilam wszystkie kontakty ale naszczescie tylko kilka!
    Ale sie rozpisalam sorki!


    Jeśli byś mogła to poproszę o te ćwiczenia
  4. Cześć kobietki 😁 Kilka dni mnie nie było bo wykorzystywałam na maksa czas z mężem i córeczką-tylko we troje 😁 Jestem załamana-zauważyłam że Emi zaciska piąstki i chowa do środka kciuk 😞Teraz to ja już nie wiem czy ona ma ONM czy WNM 😞 Jutro jadę do neurologa to zobaczymy co powie bo już jestem kompletnie zdezorientowana!Można mieć wzmożone i obniżone jednocześnie w różnych partiach ciała,wiecie coś na ten temat?
  5. samantka napisał(a):
    Olinek, to ja widzę, że Emilka ma taki sam problem z zaśnięciem jak Niki. U nas jest tak, że jeśli mała za mało śpi w dzień to wieczorem jest wyk i nic jej nie uspokoi, ale u nas sprawdzila sie drzemka ok 19h00... idziemy z nia na spacer, bo w wozku bez problemu zasypia, albo niestety bujam ja w lezaku... no ale wole ja bujac niz meczyc sie z jej placzem godzinami...


    Jej zdarzyło się to pierwszy raz bo P ją niechcący obudził jak wpadł do sypialnia prawie z krzykiem(oczywiście na mnie) i się przebudziła a jak już go zobaczyła to nie chciała spać tylko bajere do niego cisnęła a potem tak się rozbawiła że mimo tego że ledwo na oczy widziała to nie mogła usnąć 😞Wściekła byłam strasznie bo mówiłam żeby ją zostawił i nic do niej nie mówił to ten sobie w najlepsze z nią pogawędki ucinał.Gdyby nie zwracał uwagi to by zasnęła,a tak to 3 h płaczu niepotrzebnego było przez tatusia 🤢 Myślałam że go zabiję za to,no ale dziś z kwiatkami po pracy wrócił 🤪
  6. Witam wszystkie piękne Panie 🙂
    Ja dopiero włączyłam kompa bo jak rano zabrałam się za sprzątanie to dopiero skończyłam:/
    Co do teściowej to ja mam wspaniałą!Nie wtrąca się a ewentualnie poradzi jak tego potrzebuję.Zresztą mieszkamy razem i nigdy nie zdarzyło się żeby się wtrącała do czego kolwiek-super kobieta 🙂Gorzej z moją mamą ale dzieli nas 500 km więc nie widzimy się na co dzień bo w przeciwnym razie było by ciężko!
    Moja księżniczka właśnie śpi!Ale wczorajszy wieczór pierwszy raz był tragiczny-aż się popłakałam z tej bezradności 😞 Prawie 3 h płakała bo nie mogła usnąć i nic nie pomagało aż w końcu padła ze zmęczenia!A dziś znowu jest pogodna jak zawsze 😁
    Wieczorem wybieramy się do znajomych i mam nadzieję że dziś zaśnie normalnie i uda nam się o 20 wyjść-oczywiście młoda ostaje z dziadkami,nam się też coś należy od życia tym bardziej że od czasu narodzin Emi między nami jest zupełnie inaczej,niekoniecznie na plus 😞Ale widzę że nie jestem sama w tym temacie!
  7. Z tego co zauważyłam to jak przychodzi weekend to pustki się robią na forum 😞Mam pytanie do dziewczyn,które karmią modyfikowanym mlekiem.Wasze dzieci też raz na jakiś czas robią zielone,śmierdzące kupska?Nie ma w niej śluzu albo krwi ale ten zapach i kolor mnie niepokoi
  8. A my właśnie wróciłyśmy bo deszcz nas pogonił do domu 😞Lato beznadziejne w tym roku 😞Urlop też się nam nie udał,bo jak byliśmy nad morzem u moich rodziców to tylko 2 dni słoneczne a w resztę padało 😞Tragedia!EdytoS Emilia dziękuję za komplement wyrażeniem agi...agu... he he 😁 Córka faktycznie duża ale mała też się nie urodziła,tylko najgorzej mi ją nosić jak już bardzo się domaga bo mój kręgosłup nie daje rady 😞Ja ważę 52 kg i jak tu nosić 8 kg tak dłużej,ale plus tego taki że żadko chce się nosić 🙂
  9. U nas wszystko jak w zegarku!Nie przygotowywałam dla niej planu dnia,zrobiła to sama i codziennie się tego trzyma-to niesamowite że dziecko tak potrafi!Emilia jest bardzo grzecznym dzieckiem z czego się bardzo cieszę bo mam praktycznie czas na wszystko co zaplanuję!Ale dzieci są różne i wiem że kolejne już takie nie będzie!Teraz pozostaje mi się tylko cieszyć a z Wami się łączę w tych wszystkich wyczynach Waszych dzieci i będę Was wspierać jak będziecie tego potrzebowały 🙂

















    akcjach jakie macie i będę wspierała!
  10. Emi właśnie śpi ale pewnie się zaraz obudzi bo z niej to mistrzyni spania po 30 minut 😁 Za to noce cudowne o 18 kąpiel,19 jedzonko,19.30 już śpi,potem 22 jedzenie na śpiocha i śpi do 7 rano 🙂Także mamy z mężem czas dla siebie,bo całe dnie spędzam tylko z nią bo P pracuje do 19.
  11. To fakt Emilia jest spora ale tak naprawdę to wcale nie je dużo bo 120 ml mleczka,no niekiedy 150 ml wciśnie ale żadko!Natomiast słoiczków nie chce w ogóle,nawet jak ja zrobię bo nie radzi sobie z jedzeniem łyżeczką-niestety.Cały czas próbujemy ale marnie nam to wychodzi...Znacie jakieś sposoby jak nauczyć jeść?Tak w ogóle to miała też po urodzeniu problem ze ssaniem,także ciągle coś nie tak 😞Oprócz tego zmagamy się z asymetrią i ONM 😞Czasami brak sił ale czego się nie robi dla ukochanej istotki 😁 Może napiszę coś więcej o sobie!W styczniu 2011 poroniłam w 10 tygodniu 😞Z Emi od samego początku byłam na podtrzymaniu-duphaston.W trakcie plamienia i jedno krwawienie przez krwiaka 😞Ale dałyśmy radę i mam wreszcie swoją wymarzona i ukochaną córeczkę 😁 Jak chcecie o coś pytać to śmiało bo ciężko tak wszystko w skrócie naraz napisać 🙂
  12. Cześć dziewczyny ja również Was podczytuję od niedawna i mam nadzieję że się nie gniewacie że dopiero teraz daję znać o swoim istnieniu 🙂
    Mam na imię Ola,urodziłam córeczkę 21 marca w 38 tygodniu z wagą 3500 i wzrostem 55 cm.Moja niunia ma na imię Emilia więc są już dwie 🙂Obecnie moje słoneczko waży 8 kg i ma 74 cm wzrostu.Niestety z karmieniem piersią miałam problem od samego początku ale 3 miesiące udało mi się małą karmić tylko piersią z czego jestem dumna bo naprawdę było ciężko!Próbowałam wszystkiego a i tak pokarm zaniknął 😞Teraz już się tym nie zamartwiam choć przeszłam koszmar bo miałam poczucie że zła ze mnie matka jak nie potrafię swojego dziecka wykarmić-ale z tego co czytałam to nie tylko ja miałam to poczucie!Mam nadzieję że mnie przyjmiecie do Waszego zacnego grona 😁
×
×
  • Dodaj nową pozycję...