karola_m

Mi działa. Ja pitolę, ale nas porozrzucało po sieci 🤪

Ja mam 59 przy wzroście 164. Ale ja nie karmię piersią. Chociaż do czasu kiedy zakończyłam cycolenie osiągnęłam wagę z przed ciąży-63kg. O kolejny spadek musiałam zawalczyć 😉

Monika super!! Ostatnie osiągnięcie Stasia to przewracanie się z brzuszka na plecy. I wszystko już łapie co ma w zasięgu rączek 🙂 kurcze Franko w jego wieku turlał się po dywanie już.... no cóż, potrzeba mu więcej czasu. My jeszcze chorzy, tzn już resztki choroby-zielony katar i mokry kaszel. Chociaż Staś kaszle jeszcze na sucho 😞 Wczoraj byliśmy na imprezie choinkowej z Frankiem, później wstawię jakieś fotki 🙂 Aha widziałam że nieźle żeście naskrobały na fejsie, niestety nie jestem w stanie przeczytać tego wszystkiego 😜

Dziękujemy 😘 😘 😘 😘 😘

ooo działa 🤪

A mi działa?

Hej. Nie odzywam się bo jesteśmy z dzieciakami chorzy 😞 😞 😞 Nie mm sił nawet czytać ponad 60 stron, które napisałyście, wybaczcie. Możecie tak w skrócie streścić czy coś ciekawego się działo? Dzisiaj jadę na weekend do rodziców to może zajrzę raz na jakiś czas. Pozdrawiam 😘 😘 😘

Oho zanim skończyłam klecić swojego posta to w tym czasie Ula 4 napisała 🤪

To ja jestem dzisiaj czwarta! Nocka taka, że już dawno takiej nie miałam. Nie dość, że późno się położyłam spać to jeszcze tak mnie gardło nachrzaniało, że miałam skurcze żołądka i odruchy wymiotne, nie mogłam wcale spać a jak już mi się udało zmrużyć oko to Franek się przebudził przed 3 i wojował z katarem do 4 a ja z nim 😞 o 6 Staś wstał na mleko, przebudził się jeszcze po 7 i o 8 już wstał ostatecznie. Wszyscy mamy kaszel 🤢 Monika błagam spakuj go i niech jedzie do mamusi przemyśleć sobie na czym mu zależy. Bo chyba albo jest ślepy albo głupi 😠 😠 😠 Rosi, Tosia mój Stach to dużo nie odstaje od Waszych Maluchów 😜 też wszędzie fałdki do zacałowania 😜 nasze kochane Kuleczki 😘 😘 😘 Ania nie stosuję diety, jeździłam przez miesiąc codziennie na orbitreku. W tym tygodniu też miałam wsiąść ale ciągle coś i mi się odechciewa. O Rany o czym Wy jeszcze pisałyście...? Nie pamiętam... Aha Rosi mi też włosy strasznie podupadły, okropnie mi się przerzedziły 😞 Mąż mi wczoraj kupił jakieś tabletki na wypadanie, zobaczymy czy zadziałają... Taka jestem słaba przez to gardło, łeb mi pęka a za robotę trzeba się wziąć bo chrzestna Stasia przychodzi a ja mam meksyk w chałupie. Aha... ja również będę zasilać grupę forumowych darmozjadów 😞

hahaha a Tobie nie odstają? 😁 😁 😁 też odstają 😜 No ale Ty nosisz rozmiar 34, więc kto tutaj jest chudziną 😉 😉 Mój wspaniałomyślny syn Franek właśnie wtarł sobie jogurt we włosy, skąd ten dzieciak ma takie pomysły? 🤢

Tośka nie ma co rozpamiętywać tego co było rok temu. A już na pewno nie powinnaś tak się linczować bo z tego co nam kiedyś pisałaś o on też nie był bez winy. Najważniejsze, że jesteście razem i jak wróci to będziecie tworzyć wspaniałą rodzinę, za co trzymam kciuki.

Dziękujemy 😘 Tosia, fakt, Franek teraz robi się podobny do taty a Staś w dalszym ciągu do mojego ojca podobny, tak samo jak Franek w jego wieku. Ale cciiiiii, bo jak Robert się dowie że tak piszę to się wścieknie, że jego syn zamiast do niego być podobny jest podobny do dziadka Mietka 😉 E tam chudzizna... 😜 Aha to fajnie wiedzieć, że śnieg znad Włocławka powędrował do Płocka 😞 U nas już nie pada 😞

Kasia śliczna masz dzieciaczki 🤪

standardowo z telefonu 🤢 [IMG]http://i47.tinypic.com/2s7vr5w.jpg[/IMG] [IMG]http://i46.tinypic.com/acg8w2.jpg[/IMG] [IMG]http://i46.tinypic.com/hukksz.jpg[/IMG] a to dzisiejsi chłopcy [IMG]http://i46.tinypic.com/2i96yg.jpg[/IMG]

Rosi, przeszło mi to wrażenie z czasem, myślę że zajęło to ok pół roku.