Sztunia

o raju Magda!!!! witaj, ale fajnie Cie widzieć 🙂

my next week troche lekarzy, dziewczyny ida na przeglady zebowe, w końcu pokaze POle i jej super zgryuz po kciuku, a potem Maja jeszcze na badanie słuchu, z powodu czestych chorób uszu

pogoda sie troszke zdpczyła i nie moczymy tylka w basenie, ja za to intensywnie nadrabiam zaległości fotograficzne wieczorami, bo mam kilka zaległych sesji i jedną z naszą Emilka i Lilka 🙂 z meżam kosiasto było jak wróciłam d domu, dlatego silnie postanowiłam, ze kompa nie uruchamiam w ciagu dnia, tylko wieczorem do zdjęc a weekend odpoczywam od fot, ciekawe czy wytrzymam

aha.... no teraz jestem bo szukałam lekarzy i zajrzałam :P

buzia

a spiesze się pochwalić, ze Pola zaczyna sikać do kibelka, bo nocnika nie uznaje, tylko o dziwo kupe robi do pampersa ni cholery nie chce na kibel, jest urocza bo jak woła siku to mói PIKA :P
nad morzem dzis troszke świeci, idziemy na plaże

Hejo
jade nad morze
dzis Polina rzygała trzy razy, teraz jest juz ok
Bogusia nie mam pojęcia
Nebiia kciuki !!!
Chyba najwyższy czas iść spać 🙂 🙂

cześc kobiety ja trochę jestem, mało mnie bo zdjęcia mnie ogromnie pochłaniają
dzieci, maz, dom do tego i masakra się robi lekka,

nebbia az mi łzy wyszły, straszna nie do opisania strata

a Maja bardzo łądnie mówi, nie sepleni, super R, jedynie co to czasami miesza wyrazy co jest smieszne n maxa, za to Poldek chyba zbiera wsyztskie dziecinności, niby mówi ale jest to maakra, tylko my ja rozumiemy:P

zaglądam, zaglądam, ale czasu mam mało
a męża dzis wysyłamw kosmos 😞

oj biedna lilianka, trzymam kciuki za nią i za Ciebie

jest bosko gorąco, uwielbiam to!!!

mam kolezanke z grecji a ona ma meza i dziecko 🙂

upał wreszcie 🙂

hejko, oj mało nas ostatnio,
ja miałam zawirowania z kompem
no i ogólnie jak cieplej sie zrobiło no to mało mnnie

a teraz z wieści słabych
to POla dziisaj miała gorączkę, a Majka wychodzi z choroby -jak zwykle uszy i gardło
z wieści spoko
jade do Grecji fotografować chrzest ortodoksyjny
czad komando, szkoda tylko że jeden dzień będę tylko tam miała oddechu, ale jade z Michałem 🙂

no i słaba jeszcze rzecz taka że nie ogarniam tematu z Majka ostatnio, xle mi z tym , ze trace nerwy, ale nie daje rady ostatnio, jeszcze jak siedzi w domu

Irysek czyzby?

coś mi tu nie działa

hejko
no nam duzo dało bo mu przez prawie dwa miechy dwa razy w tygodniu mieliśmy intsruktora, ale poczatki były masakryczne, ona nawet na suchym ustać nie umiała, był moment załamki i nie chcenia ale przeszło :P a pływanie to my dzieci nurkujemy od 2 miecha życia, tylko jebane choroby nam krzyżują plany, ale juz niebawem mamy zamiar wrócic na basen 🙂

jutro jedziemy do Poznania po kolejnego członka rodziny
hihihihi obiektyw kupuje sikam po nogach
a dzisiaj jest plan wypadu jeszcze do szmateksu na lekki relax 🙂

Majka na rolach jeżdzić jakoś specjalnie nie chce, a umie, bo opanowała łyżwy 🙂
dziecko odebrane z przedszkola jest aniołem
był płacz na temat bajek, ale z nia pogadałam ze poki nie zmieni zachowania to bajek nie ma
ze słodyczami tematu nie poruszałam, bo stwierdziłam ze czasem są sytuacje gdzie jej nie odmówię np. jak pojdziemy do znajomych czy tam gdzies gdzie sama bym chciała zezrec coś :P
ale o dziwo u lekarza wystzkim mówiła dzień dobry, aaa z moja mama to sie przywitała jak nigdy wiec się stara niech kombinuje :P

trzymac kciuki, bo jest szansa na dobry deal i wycieczkę do poznania 🙂

hello
Maja ma okropny okres nie daje rady najchetniej lałabym ja na kwaśne jabłko ale to efektu nie przyniesie
jest ze wszytskim na nie
zachowuje się jak cham, nikomu dzień dobry dowidzenia, totalny buc
wczoraj nie wyszła na dwór bo powiedziała ze tej bluzy nie załozy, bylismy wszyscy na dworze+Nina a ta wyła w pokoju, nie ustapiłam
teraz rpzed wyjściem do przedszkola płakała ze się w to nie ubierze, a to normalny strój w którym śmiga, rajstpy, dzinsówa i podkoszulek, a wiecie co robiła zeby w tym nie iśc, smarkała w te ubrania, masakra
telefonu Michała juz nie ma ponad dwa tygodnie, odcinam jej bajki i słodycze, koniec tylko jakie pomysły ?
wiem, że spokój i tak mam zamiar do tego podejśc, bo ostatnio nerwy mi puszczały i darłam się
do Poli tez nie zachowuje się najlepiej ale ma przebłyski wiec się nie czepiam, no a i Pola też już świętochem ne jest i ma swoje za skórką

Ania co Tz gadasy, e matk jestes nieudaą, ważne że operacja się udała tak?
to jest chyba rzecz żeby sie cieszyć, a że przygody były no cóż traktuj to jako urmaicenie :P
napisz nam czy już wsyztsko ok czy dalej coś jest niepokojącego medycznie u ciebie

rana brzydko a teraz lato
ajnie obiad gotuje, czkema na michała i spadamy na jakaś wycieczke

a ja zaczynam odzywac, jakoś tak mnie wsyztsko dołowało
ta zakichana sesja ciągnęła się za mna jak smród po gaciach
a to juz prawdopodobnie koniec!!!! wysyłam jutro ostatniego maila i juhhuuuuu

zameldunek 🙂

oooo heloł Kahna 🙂

ja non stop z nosem w kompie, świeta mi minęły troche w jakims stesei bo kilka uwag miałam i jakoś odwykłam od takiego stresu, a moze to był cąłkiem inny stres :P
ale mam nadzieje zakończyć te zdjecia do końca tygodnia i weekend spędzic na radościach

Majka ma powiększone wezły chłonne
robiłysmy badania i nic oprócz jakiejs infekcji nie wyszło
wiec sie leczymy
ale normanie smigamy wszedobylsko :P
Polka się trzyma i jest kosmicznie śmieszna
teraz ma halo zeby nas lizac i lata z wywalonym jezorem

trzymam kciuki za LILI i jesli są to inne chorowitki
my poki co tfu tfu, spoko, ale Majki czasem kaszle

ja o dziwo umyłam kafelki w łazience, nie ze idą świeta bo ja nie sprzatam na świeta tylko kurde, jak wieszałam ręcznik to zabaczyłam mega zaciek wytarłam i tak wytarłam wszytsko hahahahha

hejko
moja diagnoza jest jedna 🙂
że z jednym dzieciakiem idzie sie dogadac z dwójką cieżej, jak ja jestem sama z Majonezem albo z POlą to mam luz, gdy sa dwie nie zawsze jest kolorowo, aczkolwiek ostatnio jest spoko :P
tylko ostatnio Pola łapie jakies fazy ze nie chce sie rozebrać do kapieli, czemu nie wiem :P
mam tak umyta podłogę w salonie,ze jak w klapach chodze to piszczy hahaha jak w muzeum

słońce jest boskie
ja idę do giny, profilaktycznie,
i co? sie ogoliłam i co? wygladam jak prosiak zarżniety, strasznie sobie kuku zrobiłam 😞
az mi wstyd

jest plan ze sie wyrobie i po Majke pojde z buta do przedszkola 🙂

hejo
wróciłam do domu, steskniona na maxa za dzieciakami
trzy kg mnie mniej tyle stresu przeżyłam, robiąc zdjecia do tvp ale szczescie teraz tylko dłubanie na komnpie, ale jak o tym pomysle to nadal chce mi się srać :P

dzieci me zdrowe
kot wykapany
mąż bzyknięty
wiec jest super
aaaaa i mam żonkile piekne na stole 🙂

sto lat dzieciaki 🙂
ja z kupą w majtach dzisiaj do Warszawy jadę 🙂

oficjalnie ogłaszam, ze kleszcze rozpoczęły swoją rzeź
szpital zaliczony, Majka miała kleszczw głowie i przyniósł nam go KOT!!!!!!

impreza jest więc sprzatam i szykuje

oj dziisaj dzień boski
załatwiam jedną sprawę zajebistą w Stolycy 🙂
MAjka na swoich urodzinach, cudownie sie zachowywała, wsyztysko było boskie i piekne 🙂
ja postawiłam kropke nad "i" w Akademii gdize sie uczę, dostałam tytuł akredytacji, czyli zostałam dostrzeżony mój talent!!!! boże jak to brzmi, ja nadal widzę że mogę wiećej ale cieszę się 🙂

az upiłam się jednym piwkiem ")

hejo
melduje się
całuje te już urodzone czterolatki
ide spać bo o 24 mnie bóle też zbiorą :P
jutro urodziny Majki wiec taaa bawialnia, masakra,
a ona zapalenie ucha, ale ogranie bo juz jedziemy na lekach wiec spoko

Ojej ale tu szpitakl się zrobił, tyrzymam kciuki za te małe , większe i te największe 🙂
my spacerujemy
a ja jade sie kształcić w niedziele do Częstochowy i jakoś mi lepije już