arbuzek

🙂 Ola no to fakt, dbają, mi mama kupiła lizaki czekoladowe mikołaje 😁 i soki 24h mi ciągle kupuje i jak tylko mówię, że na coś mnie naszło to od razu kupuje. Przez to mam coraz więcej sadła 😎

Doti super 🙂

Hej. Mi się dziś śniły same koszmary 😠 Skąd to się bierze 😠 Jak się obudziłam to myślałam, że zawał dostanę, a dzidziuś się wiercił. I tak do teraz jesteśmy podenerwowani oboje 🤢

Teraz muszę lecieć posprzątać troszkę. Odwiedzę Was później i nadrobię zaległości. Do zobaczenia 🙂

Hej dziewczyny 🙂
Witam w ten ładny dzionek. Życzę miłego i udanego dnia.
Paulinka całe szczęście, że się odezwałaś.
Ja ostatnio na wizycie też przeżyłam mały horror, myślałam, że wykituję 🤢 więc nie zazdroszczę, ale skoro jest ok to się tylko nie stresuj, dzidziuś to wyczuwa, ja się przekonałam.
A z tymi ruchami to ja też się tak schizuję. 2 dni jakby nic, takie tam parę lekkich kopniaczków. W nocy podobnie. Dziś rano po śniadaniu prawie nic. Dopiero jak wstałam z łóżka to normalne ruszanie i kopniaczki czułam.
Nie nakręcajmy się, bo chyba więcej nam to szkodzi niż pomaga 😲
Olu ja też już widzę, co będę tworzyć przy tym liczeniu. Zaś podwójnie będę się napewno schizować 🤪 , mimo, że sobie będę tłumaczyć, że chodzę na kontrole co 2 tygodnie.

Ehh spadam, zaraz przyjedzie moja babcia, a ja siedze w szlafroku 🤪
Do zobaczenia 🙂

Wszyscy chyba się obawiają, nawet Ci, którzy mają już dzieci. Każde ma inny charakter. Pozostaje przeżyć to wszystko.
Ja też mam schizy i im więcej czytam tym więcej 😲

Łukasz czytałam że 20-22 tydzień najlepiej 🙂 Ale nie jestem lekarzem 🙂

Będziecie mieli fajne przeżycie i wspomnienia 🙂

Elwira ktoś musi spróbować 🙂 podejrzewam, że bez atestów, by nie dopuścili jej do sprzedaży. Ocenisz sama już tak na własnej skórze. Ola woli tradycyjną wanienkę, poza tym ma już doświadczenie i będzie dobrym duszkiem w kąpieli maluszków, daje dobre rady 🙂

Ola ja miałam wczoraj taką schize, pisze mi mąż z pracy, że idzie do domu, bo go łamie w kościach. To ja mu nakaz mierzenia co 2 godziny temperatury, theraflu i wieczorem wodzionka 🤪 jeśli wiecie co to 😁 6 ząbków czosnku w niej, nie życzę sobie zarazy 🥴

arbuzek -wanienka niezły bajer- jakies 2 tyg temu na tvn mowili o wanienkach że najlepiej miec taka tradycyjną bez wkladek , tak aby w czasie mycie malenstwa czuć go najlepiej jak mozna tylko , przecież nie polożysz malego na tym samego . ładnie wyglada przyznam ale czy do końca jest praktyczna? chodzi o bezpieczenstwo dla maluszka przecież .


Olu ja i tak będę miała tradycyjną, wolę sama trzymać maleństwo, ale tamtą widzę pierwszy raz i jest ciekawa, ciągle wymyślają jakieś nowości 🙂 mi się podoba to oparcie pod główkę, wg mnie wygodne i praktyczne

O ... link 🙂
Coż... po obserwacji stwierdzam, że fajna, praktyczna 🙂

Witam.
Ja też nadrobiłam zaległości, co do wanienki to takiej jeszcze nie widziałam, więc mnie ciekawi 🙂
Ja to jestem taka bestia, że musiałabym widzieć jej możliwości 🙂, czyli opowiadanie z serii "jak to działa" 😁
Tak ogólnie wczoraj nie byłam i myślałam, że Paulinka się odezwie, a jej nie było. Miejmy nadzieje, że wszystko ok 😞

hmm... wszyscy poszli? :P
Ja też muszę lecieć, do zobaczenia 🙂

Ehh ... śliczne te pokoiki 😆

Paulinka właśnie ... ja jak zjem coś słodkiego też czuję jak dzidziuś się rusza ... i tak jak Ola podpowiada najlepiej się położyć na lewym boku 🙂 Zobaczysz wszystko będzie dobrze 🙂

Hej, czytam i zgłodniałam przez Was... :laugh: Ide sobie coś zrobić papa :P

Dzięki za pocieszenie. No w gabinecie się popłakałam :P Dobra dziś muszę lecieć już. Jutro święto i nic nie kupię. Do zobaczenia. Pa pa

Ehh właśnie do mnie dotarło, że zapomniałam się zapytać o wielkość mojego synusia... Teraz łażę po necie i czytam o tym łozysku 😞 ehh... boje się, że nie dotrwam do końca 😞

SYNUŚ 🙂

Cześć 🙂
No jestem po usg i łożysko brzeżnie przodujące 😞 już mam dość 😞

anitek85 napisał:

Tutaj nie nacinaja chyba ze ostatecznosc. Kolezanke nacieli bo drobna i wogole a cora jej dosyc duza :P i po powrocie moczyla pupe w misce z rumiankiem na przemian z tamtum rossa 🙂

podobno wyciąg z kory dębu jest dobry, moja siostra używała... aż mi ciarki przeszły 🤢

cruella napisał:

Dziewczyny a propos nacinania krocza, nie nacięli mnie lekarze niestety sama pękłam, dużo potem mnie zszyli , źle za bardzo , pociągnęli mi nerw z uda prze ponad 3 tygodnie w oghóle nie chodziłąm, nie wspomnę że o tym by normalnie usiąść nei było mowy,

Współczuję cruella 🤢 właśnie słyszałam, że jak już jest na tyle niebezpiecznie, że grozi pęknięcie to lepiej naciąć 🤢 matko, że to tez jakoś inaczej nie mogłoby być 🤢

>AngelFire napisał:

kasenn tutaj masz artykulik:

http://www.ciazowy.pl/drukuj_artykul,592.html

No niestety już sporo też czytałam na ten temat. Odradzam 😞

kasenn88 napisał:

dobra poród porodem a jak po nim chodzi o dochodzenia do siebie.. bo ja ich pogryze na tejj sali jak beda chceil mnie ciac kurcze moja kuzynka taka wielka dziewczyne i urodzila bez zadnego naciecia i o wiele szybciej doszla do siebie!

z opowiadań słyszałam, że różnie, niech nam napiszą doświadczone mamy 🙂 ehh jak ja bym chciała jakimś cudem urodzić bez nacinania, ja chyba wykituję tam 🤢

kasenn88 napisał:

dobra poród porodem a jak po nim chodzi o dochodzenia do siebie.. bo ja ich pogryze na tejj sali jak beda chceil mnie ciac kurcze moja kuzynka taka wielka dziewczyne i urodzila bez zadnego naciecia i o wiele szybciej doszla do siebie!

z opowiadań słyszałam, że różnie, niech nam napiszą doświadczone mamy 🙂 ehh jak ja bym chciała jakimś cudem urodzić bez nacinania, ja chyba wykituję tam 🤢

anitek85 napisał:

Ja jestem zdania ze skoro jest opcja znieczulenie to po co sie meczyc...Ale to jest prywatna decyzja...Choc najgorsze to to jak juz sie rodzi i w polowie mama chce znieczulenie a lekarz mowi ze juz nie moze podac bo jest za pozno...niezly zonk...
Tutaj nawet nie wiem czy jest opcja rodzenia bez znieczulenie hehe 🙂
nie pytalam o to po i po co. Kolezanki rodzily i mowia ze bez znieczulenie nie nada :P a ze znieczuleniem mozna rodzic i tydzien bo jest ok i nie boli tak bardzo 🙂
ale tak jak mowie to jest kazdego prywatna decyzja 🙂

ja to nawet tego tematu się boję 🤢 Pewnie każda przyszła mama myśli: "jak ja to dzieciątko urodzę"... 😮 szczególnie za pierwszym razem. Ja to nigdy nic nie miałam złamane, jestem nieodporna na ból wcale jak znam siebie. Nie wiem jak to przeżyję... ???... 🤢