Skocz do zawartości

Jespere

Mamusia
  • Liczba zawartości

    178
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O mnie

  • Imię
    R
  • Kraj
    Polska

Moje dziecko/dzieci

  • Płeć dziecka
    Chłopczyk
  • Planowana data porodu
    10.03.2011

Jespere's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

13

Reputacja

  1. Samantka, ja daję małemu Bebilon HA (antyalergiczne). Bardzo chętnie je i nie ma żadnych problemów brzuszkowych. Jak dalam kilka razy Bebilon antyrefluksowe, to mały miał zatwardzenie. Ja daję dziennie dodatkowo (do piersi) około 200-250 ml modyfikowanego mleka (3x lub 4x 60ml). I to już dłuższy czas. Mimo tego, że mały rośnie jak na drożdżach, nie musiałam na razie zwiękaszać dawki. Chyba piersi się dostosowały do większego zapotrzebowania. Dziś mój synek przespał rekordowo 8 godzin (wcześniej rekord to 5 godzin). Musiałam odciągnąć pokarm. A tak w ogóle to pozdrowionka dla Wszystkich 🙂 Ja mam bardzo słabą organizację i niestety nie bardzo mam kiedy napisać na forum...
  2. Dzięki za podpowiedzi 🙂 Dzisiaj rano się udało 🙂 Pojawiło się duże kupsko 🙂 Ciekawe kiedy następne. No podniosłyście mnie na duchu, bo już myślałam, że to zaparcie. Mój Obżarciuch je w dzień prawie cały czas! Muszę co trochę podawać po 30 ml mleka modyfikowanego, bo cały czas opróżnia mi piersi, a jak daję mu pustą, to się wścieka. ma jakiś skok wzrostowy, bo w ostatnie 3 dni przybywa na wadze po 100g dziennie!!! Czy można dziecko przekarmić? No ale jak mu odmówić jedzenia..?
  3. Dziewczyny, mam pytanko - czy to normalne, że po uzupełnieniu karmienia piersią dokarmianiem z butelki ( do 90-120ml dziennie mleka modyfikowanego) jest duża zmiana co do częstotliwości robienia kupki? Normalnie na samej piersi kupka była przed i po każdym karmieniu, a wczoraj była dwa razy dziennie (o 7ej i 17ej) i od tej pory nic... Dodam, że dokarmiam już od kilku dobrych dni, a taki efekt mam dopiero po dokarmianiu mlekiem antyrefluksowym... Boję się, czy to nie zaparcie... Jak rozpoznać zaparcie - w sensie czy sa jakies objawy poza brakiem kupki? Bo u mnie nie ma specjalnych płaczów i dziecko normalnie puszcza bączki...
  4. dg, mój Mały też słabo przybiera. Tak naprawdę przybiera dopiero od 4 dni i i tak do wagi urodzeniowej daleko daleko! Połozna kazała dokarmiać mieszanką. Mały nie zapomniał jak ssać pierś jak dostałó butelkę (mimo że tak właśnie straszyli lekarze i inne położne) za to jest spokojniejszy. Na razie dokarmiam po 30 ml 2xdziennie, ale jak nie będzie efektów wagowych, to zwiększę dawki. Pierś ssie non stop ( o ile nie śpi). Edytka, mój synek Robert urodził się 19 marca, poród fizjologiczny, o 0:50, waga 3760g, długość 60cm.
  5. Cześć. A ja uspokojona nieco delikatnymi wzrostami wagi u Synka przestałam go wybudzać na karmienie co 3 godziny i teraz mogę sobie pospać ciągiem 4 🙂 Po 4 zaczyna się takie cieniutkie kwękanie, to juz zwlekam się z łóżka, żeby na pewno zdążyć przed syreną do łazienki i się napić. Gerda, mój Synek urodzony 19 marca i już od czwartku jeździ na półgodzinne spacery codziennie. Ubieram go w body z długim rękawem, pajacyk, sweterek, czapkę (lub dwie), rożek i przykrywam kocykiem + łapki niedrapki.
  6. Dziewczyny, dzięki za rady. Dzisiaj mój Synek jest taki spokojny, że aż się boję że chory... Właśnie poszedł z tata na spacer 🙂 Myślę, że to nie może być zasługa tych 30ml mleka. Gerda ile razy dziennie podajesz te 90ml? Aniulek co to jest ta sonda, czy to jakas rurka? czy moge ją kupic w aptece? o co prosic?
  7. Salamandra, mi wystarczyło podmywanie się przy każdym oddaniu moczu (robię to do tej pory - 13 dni po porodzie) Białym Jeleniem i "wietrzenie", czyli (ze względu na to, że leci mi nie za dużo krwi, właściwie tylko przy karmieniu więcej) chodze bez bielizny, a przy karmieniu siadam na takich jednorazowych podkładach do karmienia. Niezbyt to wygodne, ale pomaga na szybkie gojenie. Gerda, 90ml na jeden raz, czy na dzień, bo ja zupełnie nie wiem... 😞 Nie odciągałam swojego pokarmu, bo bardzo chcę żeby Niuniek był zdeterminowany do mocnego ssania i chcę jaki najmniej podawać butelkę... Po tych jednorazowych 30ml w nocy wydaje się bardzo spokojny... Pediatra mnie trochę wystraszył, ż e pokarmu moż e być dużo (bo dużo kup i siku), ale może się okazać, że dzidzia nie przyswaja 😞 Strasznie się tego boję.
  8. Gratulacje dla nowych Mamuś 🙂 Mam pytanko do Mam, które dokarmiały/dokarmiają dzieciątka - jeżeli chcę stosować butelkę uzupełniajaco do piersi, to czy podawanie 30ml na noc ma sens? Mój Synek ma 13 dni. Jego waga wciąż utrzymuje się poniżej urodzeniowej 😞 Ważył 3760g po porodzie, dwa dni później przy wypisie 3470g, a teraz ciągle w okolicach 3500g i lekko poniżej 😞 Wczoraj daliśmy Mu na noc 30ml z butelki i prawie połknął tę butelkę... Myślałam nad tym, czy mam może mało pokarmu, ale Synek robi kupkę za kupką i dużo sika... Ile mleka modyfikowanego dawałyście dzieciaczkom na początek?
  9. Fenka gratulacje! Dziewczyny, ja od powrotu ze szpitala weszłam na to forum raz! 😞 Mój Synek cały czas wyje! Albo ssie pierś albo wyje. Rzadko śpi. Już się zastanawiam, czy go po prostu nie głodzę... 😞 Ale i lekarze i położne odradzają mi dokarmioanie i tylko każą go uwiesić na piersi. Nie wychodzę z łóżka. Zważyliśmy go i waży tylo co przy wypisie, a już od tego czasu minęło 7 dni... Być może w tym czasie jeszcze trochę stracił i nadrobił..? Nie wiem. Będziemy sprawdzać na bieżąco, bo w desperacji kupiłam wagę. Mój Mąż mi bardzo pomaga. Ale jak sobie myślę, że od pn idzie do pracy, to wpadam w panikę. Przy mnie Mały w ogóle nie może się uspokoić (poza piersią w ustach), bo czuje mój zapach i najchętniej połknąłby mnie w całości... Nie mam czasu jeść! Jak mi ktoś nie poda, to nie zjem 😞 Bo nie mogę znieść tego płaczu. Jakby go ktoś obdzierał ze skóry... Mocno mocno Was pozdrawiam. Buziaki.
  10. Gratulacje dla Gerdy 🙂 Dziewczyny, weszłam tylko na chwilkę, bo jestem zupełnie niezorganizowaną świeżą mamą. Mój Synek Robert urodził się w sobotę o 0:50. Ważył wówczas 3760g i mierzył 60cm. 🙂 Uwielbiam Go! 🙂 Mam pytanie: W szpitalu Robert robił taka kupkę smółkę. Ostatnią zrobił w pn rano. W pn po południu nas wypisali i od tego czasu do teraz nie zrobil żadnej kupki. Karmię tylko piersią. Robi siku. Czy to jest OK? Help!!
  11. Gerda, super, że z Maluszkiem wszystko OK 🙂 To widzę, że jedziemy dokładnie na tym samym wózku 😉 Trzymam kciuki za Ciebie i za siebie 🙂 Powodzenia - szybkiego porodu.
  12. Monisia, ja tam wierzę, że Ty jeszcze dołączysz do grona tych pozytywnych historii - że trochę zanikało, ale ostatecznie wróciło 🙂 Już dużo takich historii na tym forum. I wszystkie te historie będą podnosić na duchu mamusie, które dopiero będą mierzyć się z podobnymi problemami 🙂 Mi przez całą ciążę nawet kropelka nie poleciała z piersi... Nawet jak teraz drażnię brodawki w celu wywołania porodu... Ciekawe więc, co będzie u mnie... Gerda, daj znać, co i jak po wizycie. Ja jestem dziś trochę tym wszystkim przejęta. Tak mi żal, że Dzidziuś nie chce wyjść "po dobroci". Strasznie nie chcę, żeby mi go wymęczyli długimi próbami... No i też nie chcę, żeby wymęczyli mnie... Boję się, że ten test oksytocynowy nie zadziała - do tej pory nie wiem co to skurcz! Boję się, że nie zadziała, a wystresuje Dzieciątko... No nic. Dobrze, ze będzie za mną mój Mąż. Naprawdę, współczuję dziewczynom, które muszą przechodzić same przez ciążę, poród i opiekę nad dzieckiem... Salamandra, Gerda, trzymam kciuki, żeby Wasze Dzieciaczki same dały sygnał, że wychodzą. Może jeszcze mój się pokwapi do jutra do południa... Chociaż nie bardzo w to wierzę.
  13. Właśnie wróciłam od lekarza. Jutro i pojutrze mam iść rano na KTG, a w piątek po KTG połozy mnie do szpitala na wywołanie. Najpierw będzie test oksytocynowy, żeby zobaczyć, czy po nim coś się zacznie, a jeśli się nie zacznie, to pełna dawka oksytocyny. Ogólnie mam nie za bardzo humor... Od soboty nic się nie zmieniło, jeśli chodzi o moje rozwarcie, czy długość szyjki. Dzisiaj znowu miałam ten masaż szyjki, ale bolał trochę mniej. Idę się myć i spróbować spać. Pa.
  14. Edytka, dobrze, że kryzys minął. Dalej będę modliła się za zdrówko Twojej Córeczki. Dawaj znać co i jak. Salamandra, mnie w zeszłym tygodniu zaproponowano na dzień (40t+2d) wywołanie przy pomocy masażu szyjki. Masaż nie poskutkował. Ciekawa jestem co teraz. Niby wskazań u mnie do przyspieszania nie ma, ale z drugiej strony to zawsze stres tak trzymać długo Dzieciątko... Powodzenia na wizycie. Mam pytanie do Mamuś, które mają już swoje pociechy na zewnatrz brzuszka - czy któraś z Was wie może, czy przy karmieniu można nadal używać kremu Mustela na rozstępy (nakładać na piersi)?
  15. Ale się dzięki Waszym dyskusjom czuję przygotowa na różne scenariusze karmieniowe 🙂 Gerda, u mnie oczywiście nic. Napiszę może coś późnym wieczorem, bo będę po wizycie u mojej ginekolog i będę wiedziała, jaka jest dalej strategia. U mnie dziś 40t + 6d. Dzieciaczek się rusza żwawo i to mnie uspokaja. Ciągle chce mi się jeść... Brzuch mi popękał na pisankę, z czego wnioskuję, że Synuś pomylił się co do gatunku i próbuje się wykluć jak z jajeczka 😉
×
×
  • Dodaj nową pozycję...