Skocz do zawartości

Jamargaretka

Mamusia
  • Liczba zawartości

    955
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Jamargaretka

  1. przeczytałam kilka stron i wiem ze nie nadrobie zaległosci

    gratuluje wszystkim mamusiom

    u nas do przodu. Lilus rosnie jak szalona, jest całkowitym siostry.

    pozdrawiam serdecznie
  2. daga na ciemieniuszke to ten szampon musteli w piance. Lili dostała ciemieniuszke - 3 razy mustelka uzyta i w sumie po problemie


    daga19902 napisał(a):
    ja dzis kupie linomag jeszcze i sprubujemy to a na ciemieniszke narazie oliwkuje i wyczesuje i zapytam lekarza do jest najlepsze mi maja dala popalic w nocy conchwile sie budzila wieczorem zasnac niechciala ona chce tylko na raczki maz ja nosil to plakala a jakjawzielam to odrazu spokoj upodobala sobie mnie malutka placzka jestem juz ogarnieta z nikolkajemy sniadanie czekamy azmaja wstanie i idziemyna spacerek i kupic nikiteniskowkidoprzedszkola i worek i reszte wyprawkiu w piatek justynaa ty jaksobie radziszz blizniakami??????? pewnie jest ciezko pomaga ci ktos ja niewiemczy bym podolala jedno i tyle roboty a co dopiero dwojka
  3. [IMG]http://i39.tinypic.com/zlq0ex.jpg[/IMG]


    Gosia734 napisał(a):
    Jamargaretka napisał(a):
    jakie to dziwne uczucie czytac Was a byc juz po 🙂

    No właśnie mów co u was jak się czujecie?? Może jakaś fotka 🙂

    Ja chce już urodzić 🙂 Byłam wczoraj na spacerze ponad 10 km dziś właśnie wróciłam niedawno ze spaceru ponad 8 km.... Ale powiem wam że wczoraj czułam napięcia brzucha nawet jak leżałam a zazwyczaj było tak że ledwo się położyłam i wszystko przechodziło....
  4. Gosia dasz rade

    ja dziś dwukrotnie odmówilam hospitalizacji ale mąż sobie jutro w pracy wszystko pozałatwia i na wtorek się szykuję psychicznie na szpital. myslę, ze w tym tygodniu zrobią mi cięcie. no ale zobaczymy
  5. Daga ja to bym chciała choc do wtorku przeczekac zeby miec lwicę a nie raczka 🙂)))

    ale w nocy znów meczyły mnie skurcze i chyba czop odchodzi. pozwolę sobie jeszcze na sniadanko rodzinne i podjedziemy zrobic ktg
  6. u mnie ani w 1 w ciazy ani w drugiej nie podają ile dziecko ma cm. powiedzieli ze po 20 tygodniu to juz zgaduj zgadula, aczkolwiek skoro u Mariny sie sprawdziło to jednak mają swoje sposoby. choc z drugiej strony chyba wiekszosc dzieciaczków rodzi sie ok 56 cm wiec duzo nie ryzykują....




  7. szpital jest swietnie odnowiony - warunki super ale ja jeszcze nie zdecydowałam czy to ten szpital bo odeszła z niego moja pani doktor i nie wiem czy nie isc za nią

    zresztą lada chwila poród a ja ciagle nie wiem czy naturalny czy cc

    Z Mają o wszytskim zadecydował los. ja sobie mogłam planować więc nie chce sie na nic nastawiac.

    a waga... no cóz chciałabym żeby była większa ale Maja też była mała więc może po prostu rodze małe dzieci 🙂


    henimedes napisał(a):
    Z porodu w styczniu (też na inflandzkiej) była znowu bardzo zadowolona. Bardzo chwaliła sobie obsługę, klimat, pomoc przy porodzie a to jest ważniejsze a nie ile gram pomylił się sprzęt. Będzie dobrze 😉 Jeszcze doznasz miłej niespodzianki 😉
  8. wstepnie mam rodzić na Inflanckiej. ja mam nadzieje ze u mnie o tyle sie nie pomylili. była teraz ze mną na patologii dziewczyna - która nazajutrz rodziła i pomylili się raptem o 50 gram

    zresztą pani doktor mówiła że skoro ciągle mam na tym samym sprzecie usg to wynik powinien być dość wiarygodny. ja mam maleńką córcią i liczę się z tym, że będzie mniejsza niż pokazuje usg.

    a jesli na odwrót to miałabym meganiespodziankę - zresztą na dniach się pewnie okaze. nab tą chwilę to zaopatrzyłam się w ubranka 50tki - tak na wszelki wypadek

  9. no wiesz skala błędu działa w dwie strony 🙂))) jest plus minus 321 🙂)))

    Maja o 330 gram była lżejsza niż podali kilka godzin przed porodem
  10. Henimedes te przepowiadające mogą nie byc bolesne. ja w szpitalu wlasnie tlumaczylam ze nie wiem co to skurcze a tu wchodzi polozna i pyta czy bardzo te skurcze bolą a ja "jakie skurcze???" a ponoc do 80-tki dochodzily.

    za to tydzien temu na kategu czulam takie ktore mialy raptem 40 ale byly regularne

    dzidzia duza - a wez pod uwage ze moze byc jesczze wieksza 🙂))


    henimedes napisał(a):
    Jestem po wizycie, ktg, badaniach. Zeszło ponad godzinę to wszystko.

    No więc nie rodzę jeszcze 😜 Mała standardowo skopała ktg aż położne i gin były w szoku i się dziwiły 🙂 Przez pół h prawie non stop takie coś jak u ciebie na filmiku Gosiu 🙂 ZA to skurczy nie czułam oprócz jednego, a były. Jeden taki na 100% to pewnie ten który lekko poczułam. Rozwarcia nie ma, szyjka nie skrócona. Termin się skrócił bo wg usg na 27 lipca, dzidzia już duża 3577g. Mam czekać i czuwać, wizyta za tydzień. Jest szansa, że te skurcze któryc nie czuję mogą mi skrócić szyjkę i zrobi się rozwarcie. Bardzo tego chcę 😜

    Więc któa druga wybiera się na porodówkę??? Bo ja chyba nie 😜

  11. Henimedes 🙂)) zakochany dziadek i tak widzi to co chce 🙂 wszyscy mówią że Maja to identyko moj maz a moj tata i tak widzi w Majce mnie


    henimedes napisał(a):
    Jamargaretka napisał(a):
    moja Maja miała ciemną karnację.... hehehhee - dziadzius uwazal ze to po nim 🙂)))) ale to była żółtaczka


    He he 😁 dobre, wnuczka rozczarowała dziadka a on pełen nadziei że po nim poszła 😉

    No to szykuje się na wizytę 🙂
×
×
  • Dodaj nową pozycję...