Gość napisał(a): No i badania mam za sobą - cieszę się przeogromnie, bo wynik bardzo dobry. Okazało się dodatkowo, że mój Krasnal namieszał, bo jest starszy niż przewidział lekarz przy pierwszym badaniu USG o prawie dwa tygodnie, więc chyba nie będę Wam głowy zawracać i polecę poczytać forum 12-tego tygodnia 😉 Jeszcze tylko podzielę się z Wami wrażeniami z badania - możliwość oglądania przez prawie pół godziny Krasnala było niesamowitym przeżyciem. Malutkie dłonie, stopki, "motyl" czyli zalążek mózgu, a przede wszystkim bijące serce - nie da się tego z niczym porównać. Nawet mój mąż był zachwycony 🙂 No i przede wszystkim lekarz - kompetentny, rzeczowy i rozwiewający moje wątpliwości. nie smakują mi ziemniaki trzymajcie się Dziewczyny!!!