Skocz do zawartości

asiaa2028

Mamusia
  • Liczba zawartości

    3858
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez asiaa2028

  1. brechti napisał(a):
    Coś tam wspominałyście o marcie ze wspólnej i od godziny kurde szukam odcinka online i nic, bo na onet.vod czy jakoś tak nie działa mi a jestem strasznie ciekawa co sie wydarzylo (rodzice zabrali mi telewizoooooor 😞 😞 😞 )
    jest mi smutno bo nie pogadam z moim menem. nie chce mi sie nawet uruchamiac worda zeby pisac prace bo sram na to, ile mozna. kupilam czekolade i nawet nie chce mi sie jej zjeść. loda tez juz zjadłam.

    sorry muszę pomarudzić BO MI SIE SMUUUUUTNO ZROBIŁOOOOOOO


    wyzal sie - bedzie Ci lepiej 😁 no a co do Marty, to wiesz, ze wczoraj widzial ja i Janusza jak sie calowali jej sasiad.. a dzisiaj przyszedl do Filipa i juz myslalam, ze chce mu powiedziec, a on zaprosil Filipa Marte i tego bobasa na ognisko gdzies tam za miasto 😁 Marta sie opierala, ale pojechala wreszcie i on ja wzial na strone i powiedzial tak ogolnie, ze czasami cos tracimy, nawet nie wiemy jak bardzo itp 😁 a wieczorem gdy juz byli w domu i chyba spali lub mieli zamiar Filip przychodzi do kuchni a Marta placze krokodylimi lzami, chcial ja przytulic a ona poszla gdzies haha 😁 to tak w skrocie 😁
  2. matyldusia napisał(a):
    asiaa2028 napisał(a):
    matyldusia napisał(a):
    asiaa2028 napisał(a):
    ja juz tez jestem 🙂 i w ogole dzisiaj zadziwiam sama siebie.. ogolilam sobie nogi nawet ;o szok 😁 a juz mialam takie dlugie klaki haha 😁 i przed kapiela juz rozebrana stoje i kichnelam i siusiu popuscilam na kafelki 😮 😮 chyba z tego przepracowania.. 🤨

    i musiałaś się do tego przyznać?????? oj ty 😮


    no wlasnie.. ja tu sie wam zwierzam juz ze wszystkiego chyba 😁

    no nie bardziej niż ja!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    nie przejmuj się mnie też się popuszcza chociaż nie wiem jak to nazwać bo chyba mi się zwieracz zepsuł, bo ja nawet jak mi się wydaje że skończyłam to sie okazuje że nie skończyłam 🙃


    a mi w sumie pierwszy raz, ale smialam sie tylko z tego 😁 ja to znowu mam ciagle uczucie, ze mi sie chce siusiu, a tu kropelka albo dwie haha 😁 😁
  3. matyldusia napisał(a):
    asiaa2028 napisał(a):
    ja juz tez jestem 🙂 i w ogole dzisiaj zadziwiam sama siebie.. ogolilam sobie nogi nawet ;o szok 😁 a juz mialam takie dlugie klaki haha 😁 i przed kapiela juz rozebrana stoje i kichnelam i siusiu popuscilam na kafelki 😮 😮 chyba z tego przepracowania.. 🤨

    i musiałaś się do tego przyznać?????? oj ty 😮


    no wlasnie.. ja tu sie wam zwierzam juz ze wszystkiego chyba 😁
  4. ja juz tez jestem 🙂 i w ogole dzisiaj zadziwiam sama siebie.. ogolilam sobie nogi nawet ;o szok 😁 a juz mialam takie dlugie klaki haha 😁 i przed kapiela juz rozebrana stoje i kichnelam i siusiu popuscilam na kafelki 😮 😮 chyba z tego przepracowania.. 🤨
  5. matyldusia napisał(a):
    asiaa2028 napisał(a):
    jestem i ja.. urobilam sie strasznie..ale wysprzatalam cala gore domu, pomylam podlogi i oddycham czystym powietrzem chociaz 😁 a teraz sobie odpoczywam, a zaraz ide polezec w wannie 🙂

    chodź do mnie
    mam dla ciebie podobne zajęcie
    jak sobie wanne wyczyścisz to też będziesz mogla się wykąpać


    dzisiaj to juz padam, nie dalabym rady.. ale jutro mysle, ze bede jak nowonarodzona, wiec moge wpasc 😁 😉
  6. alexia_79 napisał(a):
    Moja mama wczoraj poszła do Frankfurtu i nakupiła wnuczce markowych ubrań na wyprzedaży po 2 i 3 € s.Olivera i Esprita, mogłam jej powiedzieć żeby brała wszystko jak leci i na Allegro opchnąć 😁


    no pewnie ze tak 😁 ojeej ale jakie wyprzedaze no i jakich marek dobrych 😁
  7. matyldusia napisał(a):
    ale żadna z Was nie ma takich zdolności jak ja!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


    woda z ziemniaków mi się wygotowała ha i nici z obiadu

    i ja mówię o tym ze chciałabym miec dla kogo gotować 🤢 porażka


    gratulacje 🙂 🤪 🤪 kochana, wszystkiego mozna sie nauczyc, jak bys gotowala czesciej i miala dla kogo, to na pewno stalabys sie niczym zawodowa kuchareczka 😁 🤪
  8. alexia_79 napisał(a):
    asiaa2028 napisał(a):
    Dorka1986 napisał(a):
    kamikusia napisał(a):
    znowu pada śnieg 😠


    u mnie naszczescie nie 😁


    u mnie tez nie 😁 ale i tak jest baardzo duzo 😁 jak przejezdzalam wczoraj przez Polske, to gdzieniegdzie w ogole nie ma albo malo jest, a jak zajechalam do siebie to sie przerazilam.. w Niemczech juz wiosna praktycznie 🤪

    a jechałaś przez Słubice? To moje miasto rodzinne - 25 lat tam spędziłam 🙂


    niee, bardziej gora Polski jechalam 🙂
  9. Dorka1986 napisał(a):
    kamikusia napisał(a):
    znowu pada śnieg 😠


    u mnie naszczescie nie 😁


    u mnie tez nie 😁 ale i tak jest baardzo duzo 😁 jak przejezdzalam wczoraj przez Polske, to gdzieniegdzie w ogole nie ma albo malo jest, a jak zajechalam do siebie to sie przerazilam.. w Niemczech juz wiosna praktycznie 🤪
  10. ja juz po obiadku 🙂 mialam makaron z mielonym i pomidorkami 😁 🤪 🤪 wlasnie ja tez lapie sie na szalenstwie zakupowym zwiazanym z narodzinami dziecka, jak chodze do sklepow z ciuszkami, to zawsze z czyms wyjde.. i juz mam ciuszki niektore na roczek itp.. 😁
  11. Frytus150 napisał(a):
    asiaa2028 napisał(a):
    Frytus150 napisał(a):
    asiaa2028 napisał(a):
    kamikusia- jaki brzus sliczny 🤪 🤪

    A jaki spory już ale śliczny 🙂


    noo spory, spory 🙂 ja musze tez swoj dodac, bo juz jest duuzo wiekszy i z rozstepami malymi;/

    A ja czuje,że niedlugo też mi sie porobią bo czuje jakby mi skóra gdzies tam pod spodem zaczeła pękac;/


    ja jestem zalamana, ale tak mialo byc i tyle 😁 mam nadzieje, ze jak smaruje i bede smarowala to chociaz beda mniej widoczne.. ale nie wiem ;/ i wlasnie sie wkuuuurzylam strasznie, bo wszystkie zdjecia mi sie z telefonu usunely !! i muzyka wrrrr 😠 😠 😠 a mialam tam ladne zdjecia z brzuszkiem, z Moim i w ogole..
  12. Frytus150 napisał(a):
    asiaa2028 napisał(a):
    kamikusia- jaki brzus sliczny 🤪 🤪

    A jaki spory już ale śliczny 🙂


    noo spory, spory 🙂 ja musze tez swoj dodac, bo juz jest duuzo wiekszy i z rozstepami malymi;/
  13. Frytus150 napisał(a):
    asiaa2028 napisał(a):
    hehe trzeba poczytac wlasnie w internecie sposoby na wywolanie porodu haha 😁 ja bede co jakis czas sie udzielala, bo mam duzo prasowania.. 😮

    Kuźwa tydzien przed terminem zaczne skakac ,myc okna zeby mala sie szybciej wyklułą...Ale zauwazylam ze teraz duzo kobiet przenosi i rodzi po terminie;/


    ja wlasnie tez to zauwazylam.. i jeszcze, ze rodza sie co raz wieksze dzieci.. nawet na dziewczyny w moim otoczeniu patrze to przenoszone ciaze i duze dzieci BARDZO CZESTO.. 🤢
  14. tyminka napisał(a):
    matyldusia napisał(a):
    alexia_79 napisał(a):
    tyminka napisał(a):
    Matylda a twój Paweł o czym marzy? o czyms innym niz ty?

    Heh oto jest pytanie - czy Matylda wie o czym marzy Paweł? 😮

    hehe nie wiem ale zaraz zadzwonię i zapytam 😉
    on zawsze powtarza że też potrzebuje spokoju tylko my te pojęcia chyba inaczej rozumiemu bo jemu chodzi chyba o taki święty spokój z dala ode mnie hehe
    oo mój specjalista wrócił z uszczelkami i farbą


    i tu jest pies pogrzebany... szczera rozmowa bez kłótni, po prostu powiedzieć sobie czego pragniecie... bo może sie okazać ze dokładnie tego samego tylko każde z Was inaczej to nazywa...(lub nie umie nazwać)
    Wiecie my kobiety mamy tak przystosowane muzgi że miedzy soba rozmawiamy na 3 a czasem na 4 płaszczyznach... a mężczyżni są o tyle ubodzy ze rozmawiaja na jednej...
    Np. Kochanie jest mi zimno wracam z pracy i chyba zaczyna mnie brac przeziębienie. kazda z nas pomyśli o wstawię wode na herbatę i zobaczę czy mamy leki od przeziębienia. a facet będzie czekał i jak wejdziesz zapytasz czy może zrobil Ci cherbate to powie" a nie mówiłaś że chcesz" haha
    Dlatego im to trzeba kawe na ławe "kochanie wracam z pracy jest mi zimno zrób mi herbate"

    hahaha


    dokladnie 😁 cala prawda.. wszystko musza miec zapisane dokladnie czarno na bialym, a jak cos to sie nie domysla wcale.. tak to z nimi jest haha 😁
  15. Frytus150 napisał(a):
    asiaa2028 napisał(a):
    matyldusia napisał(a):
    marzy mi się normalna rodzina której nigdy ani ja ani mój nie mieliśmy
    jakiś własny kąt i praca nic szczególnego po prostu jakies zajęcie
    marzę o tym żeby móc gotować komuś obiady i czekać aż wróci z pracy i spędzac razem popołudnia i wieczory - tylko tego chcę czy to tak wiele?????
    kuźwa aż się poryczałam ide Leonkowi dac wody bo pomrze


    ja tez chcialabym z moim i naszym dzieckiem stworzyc taki dom, ale jak na razie to niemozliwe, bo on zarabia w Niemczech, a ja tam na stale nie chce jechac, bo tutaj mam rodzicow, ktorzy mi pomoga we wszystkim, jedynie jak maly troche wiekszy bedzie.. ale chcialabym juz miec Mojego przy sobie, gotowac dla niego, kompletowac razem wyprawke, ale cos za cos, niestety.. trzeba sie poswiecic, aby w przyszlosci zylo nam sie lepiej 🙂

    Oooo...ja Ciebie rozumiem doskonale,bo mój też za granića ale za morzem 😞 😞 😞 I też mu tam cieżko i mnie rozniez też chciałby być teraz ze mną szykować się do narodzin córci,ale nie może zjechac i siedzi tam dla Nas żeby sie lepiej nam zylo! Ale jak Polcia pół roczku skonczy to raczej do niego pojedziemy,rok dwa posiedzimy i wracamy i tu zaklada biznes mam nadzieje,że Nam sie uda 🙂 To Ty też bedziesz sama jak Dzidzia sie urodzi? 😞


    moj dostanie wolne na tydzien, moze na dwa.. ale kto wie czy akurat w tym czasie ja urodze? Tego nie wie nikt.. moze jedynie ten u gory 🙂 Ale mam duze wsparcie u rodzicow, chociaz wiadomo, to nie to samo co on.. My tez chcielismy, zebym pojechala jak maly bedzie mial kolo pol roczku, troche posiedzimy, Moj bedzie mial szanse na awans, dorobimy sie, mam nadzieje, ze odlozymy i wrocimy, bo ja nie wiaze przyszlosci z Niemcami.. oj na pewno niee 🤨
  16. matyldusia napisał(a):
    marzy mi się normalna rodzina której nigdy ani ja ani mój nie mieliśmy
    jakiś własny kąt i praca nic szczególnego po prostu jakies zajęcie
    marzę o tym żeby móc gotować komuś obiady i czekać aż wróci z pracy i spędzac razem popołudnia i wieczory - tylko tego chcę czy to tak wiele?????
    kuźwa aż się poryczałam ide Leonkowi dac wody bo pomrze


    ja tez chcialabym z moim i naszym dzieckiem stworzyc taki dom, ale jak na razie to niemozliwe, bo on zarabia w Niemczech, a ja tam na stale nie chce jechac, bo tutaj mam rodzicow, ktorzy mi pomoga we wszystkim, jedynie jak maly troche wiekszy bedzie.. ale chcialabym juz miec Mojego przy sobie, gotowac dla niego, kompletowac razem wyprawke, ale cos za cos, niestety.. trzeba sie poswiecic, aby w przyszlosci zylo nam sie lepiej 🙂
  17. alexia_79 napisał(a):
    To ja zmienię temat. Wiecie co już mam mętlik co do tych kosmetyków dla noworodka, zaczęłam czytać fora, początkowo tak jak Tutliputli chciałam tylko kupić Oilatum i jakiś kremik łagodny do pupki a tu coraz częściej widzę takie opinie:

    "Absolutnie nie ma takiej potrzeby aby uzywac oilatum jesli maluszek ma zdrową
    skóre!Jesli ma wyjątkowa suchą,podraznioną,atopowa to wtedy oszem ale dla zdrowej skóry (tak mówiła pediatra) wystarczą zwykłe kosmetyki dla niemowląt.Polecam Hipp-rewelacja!Nivea baby tez swietne.A jesli koniecznie chcesz natłuszczac dzidzusia to kilka kropel oliwki do kąpieli zastapi oilatum a 3 razy tansze!"

    I nie wiem kogo słuchać.... 🥴


    ja etz chcialam wlasnie Oilatum, a teraz to juz nie wiem.. ale jutro przychodzi do mnie kolezanka z 5-miesiaczna Maja, to popytam o wszystko 🙂 😁
  18. matyldusia napisał(a):
    ło Jezu dobra nic już nie mówię
    niech się leje, o chyba nawet zostawił ten cieknący kran
    ja się zmieniłam tyle ile mogłam, jeszcze dorosnąć by się przydało no ale coż ciągle jakoś pusto w głowie, nic nie poradzę
    tylko szkoda mi tego dzieciątka że bedzie miało takich rodziców no ale trudno inni mają gorzej


    NAWET TAKICH RZECZY NIE MOW !! Nie zakladaj z gory, ze bedziecie zlymi rodzicami, nawet nie wiesz jakie matki niektore dzieci maja i w ogole..;/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...