Skocz do zawartości

natalia86

Mamusia
  • Liczba zawartości

    2
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O natalia86

  • Urodziny 17.07.1986

O mnie

  • Imię
    Natalia
  • Kraj
    United Kingdom

Moje dziecko/dzieci

  • Imię dziecka
    Emilia
  • Planowana data porodu
    22.01.2011

natalia86's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

0

Reputacja

  1. Wesa, ja sama na sobie doswiadczylam ze nie mozna bagatelizowac takich rzeczy,ale prawda jest ze w okresie ciazy nie wiele mozna zrobic,pij hektolitry wody mineralnej zero napojow gazowanych!!!!z piasku wlasnie tworza sie zlogi i kamienie,najlepiej bedzie jak po urodzeniu jakies 2-3 miesiace pojdziesz do urologa oni Cie zbadaja i stwierdza jak powazna jest Twoja sytuacja,byc moze da sie to wyleczyc lekami,nie czekaj az zacznie bolec,a krew w moczu oznacza ze kamyki lub piasek przesuwaja sie w przewodzie moczowym podrazniajac jego scianki,pozdawiam
  2. Witam wszystkie przyszłe i obecne mamusie 🙂 chcialam przestrzec wszystkie kobiety planujace ciaze,by zanim sie zdecyduja na ciaze zbadaly swoje nerki,ja o swoim problemie wiedzialam troche wczesniej a ciaza nie byla planowana,wszystko bylo w porzadku do konca 4 miesiaca,potem polecialam do Pl na urlop z pracy i wlasnie tam dostalam krwiomoczu-okazalo sie ze mam kamienia w przewodzie moczowym wielkosci 18mm 😞zglosilam sie do szpitala,a tam od razu wzieli na stol i metoda laparoskopowa wyjeli kamien(znieczulenie w plecy)i tu sie zaczely moje obawy ,jak maluszek zareaguje na znieczulenie,po zabiego byla koniecznosc pozostawienia cewnika jj od lewej nerki do przewodu i tu zaczal sie kolejny koszmar,prawie 3 miesiace po zalozeniu tego swinstwa niemoglam chodzic,kazdy ruch sptawial mi bol,kazde pojscie do toalety to byl koszmar,antybiotyki przez caly czas by zakazenie nie weszlo,tak sie balam o swoje malentwo,po 3 m-ach ktoregos dnia poszzlam do toalety,i to byla opatrznosc Boska ze moj narzeczony nie wyszedl jeszce do pracy(a mial wyjsc pol godziny przed tym)w trakcie korzystania z toalety poczulam ze cos sie dzieje,wyszlo mi 5 cm tego cewnika na wierzch-nerka go wypompowala i nic dziwnego ze tak boallao przez caly czas skoro taki kabel sie przesuwal kanalami az do cewki moczowej 😞Wojtek wzial mnie na rece i tak zawiozl do szpitala,bylam przerazona,nie potrafie opisac jak sie balam i jak bardzo bolalo,nie moglam ruszac nogami,czulam jakby zaraz wszystko mialo mi wyleciec ze srodka,w szpitalu dali mi dozylnie plyny w 3 strzykawkach i jedna z nich to byla MORFINA,LEKARZE MOWILI ZE KONTAKTOWALI SIUE ZE SZPITALEM W KTORYM BEDE RODZIC ze moga podac mi morfine-odplynelam czulam sie jak nacpana,a malenstwo skakalo,przyszedl lekarz i powiedzial ze chwile zaboli wzial ten wystajacy kawalek kabla i pociagnal....wyjal mi 30cm kabel(ten cewnik)nigdy tego nie zapomne,tego koszmaru,od tamtej pory nic nie boli mnie jak chodze czy korzystam z toalety,ulga jak bym na nowo sie narodzila,ale strach o to czy te wszystkie zabiegi,antybiotyki i morfina nie zaszmkodzily mojej coreczce,tak bardzo sie boje,i modle sie co wieczor by sie zdrowa urodzila!!!tydzien temu wykryli kamien 9mm na prawej nerce,i zajme sie tym zaraz po porodzie by historia sie nie powtorzyla,czekam z wielka niecierpliwoscia na Nasze malenstwo!!POZDRAWIAM WSZYSTKIE PRZYSZLE I OBECNE MAMUSIE 😘
×
×
  • Dodaj nową pozycję...