moniq1984

agusiakowalczyk napisał(a):

Paninka napisał(a):

moniq1984 napisał(a):

bierz 🙂 lekarz da ci pewnie do dnia terminu a przecież z dniem porodu l4 zostaje przerwane 🙂

mi lekarz nie daje...stempel tylko stawia reszta go nie obchodzi 😉a pielegniarki wypisuja...i mnie sie pytaja do kiedy 😮 🙃 i bardziej chodzi mi o to ze jak dostane do terminu a urodze po a lekarz jest tylko raz w miesiacu to co wtedy zrobie 🥴

No właśnie mnie też to zastanawia! Mam zwolnienie do terminu porodu. A co jak urodzę po terminie? 😮 Mam lecieć do lekarza do dalsze zwolnienie? 🥴 trochę to dziwne by było... i stresujące...

z tego co nam położna mówiła to jeżeli minie termin to do 8doby od danego dnia trzeba się zgłosić do szpitala!!więc l4 wypiszcie data porodu +8 dni !! w szpitalu jak się ląduje to l4 też się chyba przerywa z tego co kojarze 🙂

bierz 🙂 lekarz da ci pewnie do dnia terminu a przecież z dniem porodu l4 zostaje przerwane 🙂
ja teoretycznie termin mam na16 a l4 do 18 🙂

madalena20 napisał(a):

Wiesz czasem tak jest że po badaniu ginekologicznym coś się zaczyna dziać. Bo jednak to ingerencja w szyjkę, która jest delikatna i narażona na urazy mechaniczne. Znam przypadki, że dziewczyny po takim badaniu lądowały na porodówce. Dlatego trzymam kciuki może i u ciebie w końcu coś się zaczęło dziać.

oklask dla CIEBIE 🙂kochana jesteś 🙂

Dzięki Madziu 🙂
Ale brzuch mnie po tym badaniu boli!!!! 😞 😞 😞 😞no masakra dawno mnie tak nie bolał i na kibelku już byłam ale nie przeszło 😞 staram się oddychać nosem ale też boli 😞 😞 😞

No i ja już po wizycie wyniki badań bardzo dobre 🙂 badała mnie dziś ginekologicznie i co stwierdziła, "że dzidzia wysoko i jakiejkolwiek akcji brak" 😠 😠 😠 😠 😠
16tego kolejna wizyta a jak nic się nie wydarzy to 19tego po "bilecik" na wywołanie 😠 😠 😠
cieszę się, że jest ok że serduszko ładnie bije że badania w porządku ale wyszła by już ze mnie ☺️ ☺️widziałyście jakie temperatury zapowiadają na drugą połowę sierpnia ?? przecież ja się na tej porodówce roztopię a i mojemu urlop się skończy i będę skazana z maleństwem na siebie i teściową pewnie.....
nie no wściekła jestem, że nawet minimum nadziej nie dostałam, że coś w tym tyg może zacząć się dziać!!!
ALE GRUNT ABY MAŁA ZDROWA I SILNA BYŁA JAK JUŻ SIĘ ZDECYDUJĘ OPUŚCIĆ CIASNY BRZUCHOL MAMUSI!! 🙂

DZIEŃ DOBRY 🙂
My zmykamy na wizytę mam wielką nadzieję, że ostatnią 🙂 🙂 🙂

ja się już pożegnam przed 6 pobudka 🙂

ja się już pożegnam przed 6 pobudka 🙂
DOBRANOC I SPOKOJNEJ NOCKI 🙂

wiatrak na mnie wiucha a ja się topię 😞

k8_online napisał(a):

wrześniówki już dawno mają ponad 6000 🤔

😮 😮 😮szok 🙂 🙂

siehankowa napisał(a):

moniq1984 napisał(a):

6000

🤪 🤪 🤪

ciekawe czy któryś miesiąc nas pobije 🙂 🙂 🙂

6000

no ja na karcie ciąży mam napisane 23 lipiec a pod spodem dopisane +2,3 tyg. 🙂 i pani dr powiedziała tylko, że jak będzie mniejsza częstotliwość ruchów to do szpitala! i od pon co chwila bym jechała 🥴 no nic teraz się położe i spróbuję ją policzyć może się uda 🤢

ja już z 4 razy z braku ruchliwości małej pojechałabym do szpitala ale mój mówił, żebym dała jej spokojnie odpoczywać 🙂teraz też bym chętnie ubrała się i pojechała aby sprawdzili czy ok ale wiem, że z rana mam wizytę i się wszystkiego dowiem 🙂 ciekawa też jestem czy mi pani dr każe jechać na ktg w końcu wy ciągle o tym piszecie a ja jeszcze ani razu nie byłam 😞no nic uciekam pod ten prysznic 🙂

a moja malutka bardzo grzeczna dziś co mnie przeraża ale na szczęście jutro wizyta z samego rana ok6 🙂 i trochę się uspokoję a może pani dr. wyśle nas do szpitala?? 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂ale znając moje szczęście stwierdzi, że ten tydzień też nie będzie tygodniem rozwiązania 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞
no nic trzeba iść pod prysznic bo mimo, że cały dzień na łóżku to cała spocona jestem taki zaduch u nas 😞

no moim marzeniem jest taki expres 🙂 🙂 🙂 super było by pierwszy poród mieć lekki i szybki 🙂 🙂

a no dokładnie jak już się zacznie to nie będziemy miały wyjścia i przetrwamy 🙂 🙂 🙂 ja póki co żadnych skurczy nie czuję więc nie wiem nawet kiedy może się zacząć wszystko a chciałabym już 🙂 🙂 🙂

Leer napisał(a):

dlatego czekam do tego 15stego jak na zbawienie, ale ja sobie moge czekać a nadia urodzi sie kiedy bedzie chciała.. juz chciałabym byc po tak bardzo sie boje porodu i che przytulic moja kruszynkę..

wierz mi nie jesteś sama 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 ja mam to samo boję się jak cholera bo panikara jestem i bólu nie znoszę ale już chcę moje maleństwo trzymać w ramionach 🙂 🙂 🙂 bo co chwila się zastanawiam czy się pępowiną nie bawi i proszę aby się ruszała, żebym nie musiała się martwić 😉

Leer napisał(a):

tak w karcie mam napisana date 4 września.. ale na ostatniej wizycie lekarz mi powiedział że liczy ze urodze za tydzien lub dwa wiec sama juz nie wiem.. i ja ogólnie czuje jakby to miało nastąpić zaraz...

no właśnie ja sama jestem ciekawa jak to jest z tymi pozycjami...
i dzisiaj zastawiałam sie czy ja bede umiała w ogóle przeć ☺️

to nawet z datą w karcie jak urodzisz za tydzień to dzidzia będzie donoszona 🙂 🙂 🙂a przeważnie rodzi się przed czasem 🙂 🙂

Madzia padło pytanie w jakich pozycjach rodziłyście?? 🙂 możesz napisać jak to było u ciebie 🙂 🙂

w karcie datę porodu masz napisaną-4.09??

Leer napisał(a):

aaa no ja tez miałam nieregularne ale różnica wynosiła max 7 dni okresu..
mój gin kieruje sie data z om czyli 4 września.. a wszystko inne wskazuje na to ze urodzę w sierpniu tak jak stwierdził inny lekarz po badaniu 3d . I nie wiem na czym stoję..

nie to u mnie różnica w cyklach była nawet 30 dni 🙂
ale 2 tyg różnicy się dopuszcza 🙂

dlatego też chciałabym już urodzić aby nie przenosić małej 😞 koleżanka miała podobnie jak ja w pierwszej ciąży i miała zielone już wody i ciąże przenoszoną ale z dzidzią na szczęście wszystko ok 🙂

Leer napisał(a):

hejka dziewczyny widzę że narzekacie dzisiaj jak ja .. duchota straszna nogi mi puchną ,ręce, a na dodatek dziąsła mnie bolą..
mam pytanie do Moniq ... ty miałaś podane w suwaczku dwie daty porody jedna z om jedna z usg.. dlaczego taka różnica?
podobno wiarygodniejsze sa terminy z usg czy to prawda? u mnie jest dwa tygodnie różnicy ..

bo ja miałam nieregularne miesiączki i tak na prawdę nie wiadomo kiedy doszło do zapłodnienia więc kieruję się datą z usg połówkowego 🙂 i moja pani dr też stwierdziła, że data om nie jest wiarygodna 🙂

no nic idziemy leżakować 🙂 🙂 do później 🙂 🙂