karolina36tydz

a gdzie Reniu moge kupić takie małe rajstopki????

Kochane moje Mamusie prosze pomóżcie mi...jak ubieracie Wasze Dzieciaczki np do lekarza...bo nie wiem jak ubrać Dziecinke na taką wizytę. Może to śmieszne ale naprawde nie mam pojecia a cały marzec obfituje we wizyty lekarskie 😞

nie wiem jak Wasze piersi karmiące mamusie ale moje mnie tak napierniczaja ze szok...nie moge lezec ani na jednym ani na drugim boku bo mnie zalewa i boli, boli, boli...czy pozniej sytuacja jakos sie ustabilizuje?????? ponadto czuje sie bardzo zle z tym biustem, jakby nie był mój 😞 ale chce ja pokarmic piersia chociaż dwa miesiace, choc planowałąm o wiele dłużej....czy mam sie uważać za złą matkę, ze myśle o sobie w tym przypadku ? 😞

ja martuś mam kredyt w pekao sa z dofinansowaniem dla małżenstw...tutaj raty wychodziły najniższe ze wszystkich banków...

a tak apropo ile czasu zajmuje Wam karmienie dzieciaczka? bo mi czasami Elizka leży 1,5 godz przy cycu...

jestem zapisana do Wisniewskiej Martusiu, za dwa tygodnie ide na wizyte wiec poprosze o zapisanie tej witaminki!!! a Ty Wercia czemu karmisz butelką swoją dzidzię?

no w ksiazeczce jest napisane ze podaje sie od 3 tygodnia...

a mam pytanko: ponoć już niemowlętom podaje sie witamine d czy d3...czy musze isc do pediatry aby ja zapisał i sposób jej podawania?

też na młynarskiej...he he 😉)) Elizka mało je i dużo spi ze wzgledu na swoja niską wagę, choć w nocy dała nam popalić trochę- pewnie ze wzgledu na zmiane otoczenia pozwoliła sobie na dwa dłuuugie seanse usypiania! ale na szczescie mój mąż bardzo angażuje sie w opiece nad córunią wiec daje rade....najwazniejsze ze jestesmy juz w domu bo w srode miałąm takiego doła w szpitalu ze non stop płakałam, a najgorsze ze ci lekarze na patologii niemowląt sa okropni i nie mozna było uzyskać żadnej informacji 😞

Martuś a ile kosztuje ta płatna szczepionka????? i czy zgłaszam to w przychodni wcześniej ze chce płatną?

no hej dziewczynki własnie dziś wrociłam ze szpitala po 7 dniach pobytu...uff 😉) tyle sie działo ze masakra! w czwartek bedąc na patologii Podhalanski wyznaczył mi termin cesarki na poniedziałek, jednakże kiedy podłaczyli mnie do ktg okazało sie ze mam juz skurcze no i szybka decyzja o cięciu...takze na patologii lezałam 4 godzinki!! popołudniu byłam juz po, najgorsze ze znieczulenie nie zaczeło działac i wszystko czułam jak mnie kroili dlatego dostałam głupiego jasia!!! Elizka trafiła do inkubatora bo miała niską wagę urodzeniową a potem dostała żółtaczki...a i jeszcze jedno pierwsze 3 doby bolały jak cholera 🤪 🤪

Nie dziekuję...Wy również się trzymajcie moje Drogie 😘 dozobaczonka...

takze jak tylko wyjde ze szpitala to rowniez zdam Wam relacje z pobytu w tym "uroczym" miejscu 😉 a jeszcze nasunel mi sie takie pytanko, czy lezac na patologii maz bedzie mogl mnie odwiedzać?

powiem Wam ze odkad jestem tu na forum i z Wami pisze i czytam Wasze opowiesci to jakos lzej mi na sercu i tak sie nie boje, nawet maz zauwazyl ze zmienilo sie moje nastawienie- oczywiscie na plus 🙂

cos Ty he he...tak szybko to chyba nie pojdzie 😁

no ja niestety tez sama z pieskiem siedze całymi dniami, dlatego jeszcze bardziej mi sie czas dłuży...ale co zrobić, ktoś musi pracować 😞 ciekawa jestem czy po porodzie wystawiaja w szpitalu zwolnienie dwutygodniowe dla meza na opieke dla zony, bo ten tydzien ojcowskiego to mało !

he he a ja sie gole bez lusterka na czuja...juz tak jestem wprawiona ze jade jak po masle 😁 szkoda tylko ze tak szybko wszystko odrasta! a bałam sie w ciazy chodzic na wosk...

jeszcze jak ktoś ma jakokolwiek pomoc w domu to tez inaczej niz jak trzeba liczyc tylko na siebie bo maz w pracy...

a maz wchodzi tez na izbe przyjec czy juz nawet tam nie moze wejsc?

ale chyba lepiej jest jak poród rozpocznie sie niespodziewanie niz miec nawet zaplanowana cesarke, bo wszystko toczy się na spontana...

no to Kochana na co czekasz, otworzysz włąsny gabinet i bedziesz ustawiac w szpitalu te polożne 🙂 to może nam też przepowiesz termin porodu? he he...

a od kilku dni nie ma na forum dziewczyny o nicku "sens" ciekawe co tam u niej...

Reniu a na izbie przyjęć po tej całej papierkowej robocie przebieram sie w koszule i zasuwam na oddział tak?

moja mama zawsze powtarzała mnie i moim siostrom "jak i weszło, to i wyjdzie" 😜 pozatym teraz to już za pozno na obawy, czasu sie nie cofnie o 9 miesięcy, a jaka nagroda nas czeka po takim wysiłku 😁

moja mama zawsze powtarzała mnie i moim siostrom "jak i weszło, to i wyjdzie" 😜 pozatym teraz to już za pozno na obawy, czasu sie nie cofnie o 9 miesięcy, a jaka nagroda nas czeka po takim wysiłku 😁