kingae

Agamu napisał(a): Biedna....kurwa ( sorki) 😠 😠 😠 normalnie rodzić się odechciewa.....co za ludzie!!!!!!!! 😠 😠 😠 😠 😠 😠 😠 😠 😠 Witam. Ja z tym problemem pępowinowym. Mnie nie chciał kłaść na oddział powiedział że 70% dzieci jest owiniętych pępowiną i że czasami nawet nie mówią matkom żeby nie były spaniowane. Zajebiście a jak coś się stnie to umywają ręce. No i że owinięcie pępowiną nie jest wskazaniem do cc no może w 2% przypadków. Pisałam z dziewczynami na innym forum to niektóre dawały kopertę żeby mieć cc i nie martwić się tak bardzo

Staram się nie czytać ale wiecie jak to jest... Dziś nie mogłam spać. Ale nie będę marudzić. Przecież musi być dobrze

Jeżeli chodzi o Agę Czarną to tak się składa że jestem z miejscowości oddalonej o 50 km od olsztyna i bardzo dobrze znam tamtejszą służbę zdrowia. Jak ni chodzisz prywatnie do gina to w szpitalu robią na tobie eksperymenty. Może urodzi a może nie. C o to za argument w ogóle z tą brzydką blizną skoro tu chodzi o dobro Naszych Kruszynek

Hej Dziewczyny! Jestem tzw. cichym czytaczem tego forum zbyt dużo się nie udzielałam. Termin mam na 23.09 będzie chłopczyk imię jest jeszcze kwestią sporu. Dolegliwości mam jak większość (czyt. emerytka). Mam jednak problem. Wczoraj na usg mój gin zauważył że Maluch jest owinięty pępowiną wokół szyi. Kazał się nie martwić gdyż mam planowaną cesarkę na 14,09 a zaciśnięcie pępowiny zazwyczaj następuje podczas parcia. Jednak jak każda mądra mamusia odpaliłam internet i zaczęłam czytać nt. owinięcia pępowiną. Jestem przerażona - jest to jedne z czynników mogacych spowodować uduszenie malucha. Mam tylko nadzieję że mój gin. nie zbagatelizował sprawy i dokładnie wszystko sprawdził. Sprawdzał Wam Dziewczyny podczas przepływów gdzie znajduje się pępowina?

Witam. Przepraszam że zakłócam spokój jednak mam pytanie. Czy któreś Dzieciątko było owinięte pępowiną wokół szyi i czy lekarz zadecydował o szybszym rozwiązaniu. Właśnie dziś dowiedziałam się że mój Maluch jest owinięty. Mam zaleconą cesarkę (inne powody niż pępowina) na 14.09 Czy powinnam nalegać na wcześniejszy termin czy zaufać lekarzowi?

Według mnie najprostszym do rozliczenia PIT jest program PIT ips. Jak wpiszesz w google to pojawi się do ściągnięcia. Cała rzecz polega na przepisaniu informacji któr otrzymujesz od pracodawcy w formie Pit 11 do pit 37. Najpierw swoje dane osobowe a później przychód składki na ubezp. zdrowotne itd. Program sam wyliczy resztę. Jeżeli chodzi o ulgę rodzinną to tzreba dołączyć Pit/0 i wpisać odpowiednią liczbę dzieci a on sam przeniesie kwotę 1112,04 w odpowiednia rubrykę. Gdybyś czegoś nie wiedziała zaglądam co chwila na forum

Strasznie dużo chcą Wasi lekarze za wizyty i za usg genetyczne. Zdaję sobie sprawę że w dużym mieście ceny są inne niż w malutkich jak moje ale ja płacę za wizytę 80 zł i nie dopłacam nic za usg, za genetyczne również.

Kasiu ja tez jestem w 11 tygodniu.Termin na 23 wrzesnia i jak byłam w pon. u gina maluszek miał tyle samo co Twój 3,7 cm. Następna wizyta 14 marca. Nie martw się na pewno wszystko jest w porządku

Witam. Ja też dołączam do wrześniówek. Muszę się przyznać że praktycznie od początku wątku poczytuję Was codziennie a dopiero teraz zdecydowałam się zarejestrować. Do tej pory pracowałam i jeszcze miałam zamiar jednak w 8 tyg. miałam silne przeziebienie i mam na siebie uważać. Od wtorku jestem na zwolnieniu. To moja druga ciąża. Mam już 9 letnią córkę, która w tym roku idzie do komunii wiec trochę przygotowań mnie czeka...