Skocz do zawartości

anulkawa111

Mamusia
  • Liczba zawartości

    18
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez anulkawa111

  1. anulkawa111

    czerwiec 2011

    Hej dziewczyny 🙂 Małgorzatta- może udaj się najpierw do lekarza pierwszego kontaktu- niech cię osłucha. Jak będziesz "czysta" to może to od kręgosłupa. Ja mam takie bóle pleców, że padam i też nic nie pomaga
  2. anulkawa111

    czerwiec 2011

    Zaraz uciekam- mam trochę zakupów do zrobienia a muszę się wyrobić, zanim Dawid wróci ze szkoły. A co do facetów to chyba zależy w dużej mierze od wychowania w domu. Kiedyś było inaczej- matki mało angażowały synów do pomocy i pracy w domu. Mój syn- Dawid już bardziej jest obeznany i w ogóle w bardzo wielu sprawach mogę na niego liczyć. Na zakupy dla siebie chodzę tylko z synem- fajnie mieć takiego kumpla 🙂 Czekam aż córcia trochę podrośnie i będziemy razem buszować po sklepach 🙂 No a potem druga 🙂 Ale będzie fajnie 🙂
  3. anulkawa111

    czerwiec 2011

    Jak przyjechał po mnie do szpitala, kiedy urodziłam syna to przywiózł mi ubrania na wyjście w takim stanie, że wstyd mi było przejść do samochodu 🙂 Tak jak się rozbierałam i dałam mu wszystko w torbie- tak mi przywiózł 🙂 hihi
  4. anulkawa111

    czerwiec 2011

    Jestem wstępnie umówiona na cesarkę na 38 tydzień- około 20 maja, czyli jakiś miesiąc mi jeszcze został 🙂 Torba już stoi i tylko dokupuję co tam jeszcze brakuje. Robię to tak wcześnie tylko dlatego, że mój Piotrek tak się orientuje, że jakby mnie coś wcześniej złapało- on by się Bida zamotał totalnie i Bóg jeden tylko wie z czym by przyjechał do szpitala 🙂
  5. anulkawa111

    czerwiec 2011

    A jak z waszymi torbami do szpitala? Jesteście już spakowane?
  6. anulkawa111

    czerwiec 2011

    Ale nogi same się tak jakoś "kaczkowato" układają do chodzenia 🙂 Nieraz się na tym łapię, że zamiast stawiać kroki chodzę "okrakiem" 🙂 🙂 To jest nawet śmieszne 🙂 Wczoraj wyszłam z Weroniczką na spacer i zakupy. W jednej ręce niosłam torbę, drugą trzymałam Wenię i do tego ten chód 🙂 Jest suuuper 🙂
  7. anulkawa111

    czerwiec 2011

    Hej dziewczyny 🙂 A ja znowu walczyłam z zapaleniem oskrzeli u córci. Do tego doszły jeszcze powikłania prawdopodobnie alergiczne i tyle dni kwietnia zleciało nawet nie wiem kiedy. Teraz już jest czysta ale do przedszkola nie chodzi, żeby nie złapać czegoś od innych dzieci. Przydałoby się teraz troszkę odpocząć a tu ciągle Weroniczka goni mnie do zabawy 🙂 Pogoda jest super- wymarzona na spacery, ale nie wiem jak u was- ja przejdę kawałek i już bym najchętniej teleportowała się do domu 🙂 A tu jeszcze zakupy i gotowanie obiadu... przespałabym cały dzień... 🙂)
  8. A tak z innej beczki- czy któraś z was już wie, że będzie miała cesarkę?
  9. Tę cudowną poradę przekazała mi siostra a od dawna nie widziałam się z jej teściową. Na pewno wyjdzie jeszcze taka rozmowa bo to straszna papla 🙂 Wcześniej złościłam się na nią ale teraz to mi się nie chce denerwować 🙂
  10. anulkawa111

    czerwiec 2011

    ciezarnabebe napisał(a): Ja i tak szykuję się na cesarkę. Nie jest tak źle- już jedną miałam 🙂
  11. Już to przegryzłam ale doła miałam. Teraz już postanowiłam się tylko cieszyć 🙂
  12. anulkawa111

    czerwiec 2011

    W 3 trymestrze łożysko zazwyczaj podnosi się do góry razem z powiększająca się macicą. Na kolejnym usg po prostu spytaj swojego lekarza jak to u Ciebie jest.
  13. A jeszcze co najlepsze 🙂 to mnie dosłownie powaliło 🙂 Teściowa mojej siostry poradziła mi, że jak już będę miała cesarkę, to żebym pomyślała o podwiązaniu jajowodów, żebym nie mogła już mieć dzieci- zdębiałam!!
  14. Dzięki wielkie 🙂 Ja w tamtym roku- w marcu zaszłam w ciążę ale niestety ciąża obumarła w 13 tygodniu (to była moja druga ciąża obumarła). Bardzo to przeżyłam i już we wrześniu zaszłam w kolejną ciążę- tak bardzo chciałam donosić zdrowe dziecko. Bałam się przeokropnie i dłuuuugi czas nie potrafiłam cieszyć się faktem bycia w ciąży. Dopiero niedawno zaczęłam planować wszystko, marzyć jak to będzie i cieszyć się każdym dniem z "brzuszkiem". Boli mnie jak ludzie kpią- nawet ostatnio mój Piotrek wrócił z miasta zmieszany bo spotkał znajomego, który mu wręcz powiedział- "No coś ty chłopie? Oszalałeś?" Ale żeby nie było tak pesymistycznie to dodam, że mam też dużo wsparcia i przede wszystkim wiarę, która mnie podtrzymuje 🙂
  15. Hej dziewczyny Ja co prawda mam termin na 3 czerwca ale przypadkowo wchodząc na stronę brzuszek.net trafiłam na wasze forum. Czy mogę się do was przyłączyć? Czytałam wasze wypowiedzi i zauważyłam że niektóre dziewczyny spośród was oczekuje na kolejne dziecko. Ja mam dwójkę dzieciaków- syna i córcię (12 i 5 lat). Teraz czekamy na drugą córcię. Jak inni odbierają wasze ciąże? Ja często zauważam brak akceptacji i zdziwienie ludzi, gdy mówię, że to moja 3 ciąża. Jak jest u was?
  16. anulkawa111

    czerwiec 2011

    http://www.youtube.com/watch?v=V9LP5z1y2-I&feature=fvwrel to też jest dobre 🙂)
  17. anulkawa111

    czerwiec 2011

    Hej dziewczyny Mało się odzywam- córcia trochę się pochorowała- znów oskrzela (tak jak dwa tygodnie temu). Poczytałam trochę co pisałyście. Tak sobie pomyślałam o skróconej szyjce. Gdy chodziłam z synem miałam skróconą szyjkę już w maju a termin na października. Byłam przerażona, chodziłam jak na szpilkach, bałam się zrobić szybszy krok ale normalnie donosiłam. Z córcią miałam łożysko przodujące i też stresa a i tak ją przenosiłam 🙂 Teraz powtórka z rozrywki i znów skracająca się szyjka. A do tego było jeszcze podejrzenie wielowodzia- na szczęście przedwczesne obawy- ale ile się strachu najadłam to moje. Niby powinnam bardziej się oszczędzać, ale no niestety nie zawsze się udaje ( a tak szczerze- raczej się nie udaje 😉) Staram się już nie martwić na zapas. Następną wizytę u mojej gin mam w czwartek. Ciekawe co tym razem mi wymyśli- ona bardziej panikuje niż ja i nakręca mnie na stresa 🙂
  18. anulkawa111

    czerwiec 2011

    Hej dziewczyny 🙂 Weszłam przypadkowo na stronkę brzuszek.net i tak już postanowiłam zostać i przyłączyć się do was. Mam dwójkę dzieciaczków- syna i córcię (12 i 5 lat) a teraz czekamy na drugą córeczkę. Za nami już 30 tygodni a teraz te "najcięższe" 🙂 Pozdrawiam wszystkie czerwcówki 2011 🙂
×
×
  • Dodaj nową pozycję...