hanula

W czwartek na wizycie u mojego ginka, pan doktor stwierdził że mam skrócono szyjkę i że powinnam stawić się do szpitala na obserwację.... w piątek po USG było już wiadomo że szyjka ma jeszcze 4 cm i reszta zaworków dobrze trzyma, ale nie mogłam wyjść do domu bo jak to określił pan ordynator muszę poleżeć 3 dni bo NFZ im za Mnie nie zapłaci 🥴 jedyne co wyniosłam z pobytu w szpitalu to katar 😠 Niech żyje nasza służba zdrowia!!!!!

Pozdrawiam 🙂

Próbowałam zmienić suwak i się nie udało ... spróbuje jeszcze raz..

Dzień Dobry wszystkim ! Kolejna noc z brzuszkiem w tle....może to i dobrze ze spać nie mogę przynajmniej mogę potem nadrobić coście nasmarowały przez cały dzień 🙂

Teraz będzie Wiktorek imię wybrane przez Kacperka i Malwinkę

Witam wszystkich!!!! Nogi mi tak puchną że spać nie mogę....

Witam wszystkich!!! Problemy ze snem myślałam że dotyczą tylko mnie... 😉

Ja dzisiaj wzięłam się za zakupy, Kupiłam to i tamto i owo.... jakoś tak mnie wzięło dzisiaj choć jeszcze wczoraj wydawało mi się że mam dużo czasu. Raz mi się wydaje że mam jeszcze czas na przygotowanie się, a za chwile że nie zdążę... Kto tak jeszcze ma???

gratulacje!!!!!!! 🤪

Ja też nie mam dużo ciuszków ,bo nie wiem jaki rozmiar mam kupić ( 6 lat temu spodziewałam się córki, jako że miała to być pierwsza wnuczka moja mama i teściowa zaopatrzyły mnie w całą masę pięknych ciuszków roz 52-58 ... córeczka zaraz po porodzie miała 60 i została mi masa za małych ubrań 🙃 potem z synem chciałam być mądrzejsza więc skupywałam większe58-64 a mój synek 50 i wszystko mu się zsuwało i zawijało 😉 wyglądało to dość .....śmiesznie teraz sama nie wiem czego się spodziewać więc kupuje każdego rozmiary po 2 zawsze coś trafię 😉

Jeśli chodzi o proszek to ja używałam zawsze bobasa ( mam 2 starszych dzieci ) i tak ok 12 miesięcy a po tym Wizyr z aloesem.I było ok!

Tak czytam te wasze posty i tak sobie myślę że za przygotowanie wezmę się dopiero od jutro 🤨 Choć zaczynam sobie teraz myśleć czy ze wszystkim zdążę???

Tak czytam te wasze posty i tak sobie myślę że za przygotowanie wezmę się dopiero od jutro 🤨 Choć zaczynam sobie teraz myśleć czy ze wszystkim zdążę???

Tak czytam te wasze posty i tak sobie myślę że za przygotowanie wezmę się dopiero od jutro 🤨 Choć zaczynam sobie teraz myśleć czy ze wszystkim zdążę???

Tak czytam te wasze posty i tak sobie myślę że za przygotowanie wezmę się dopiero od jutro 🤨 Choć zaczynam sobie teraz myśleć czy ze wszystkim zdążę???

A ja myślałam że jestem jedyna o tak wczesnej porze , zaraz idę robić dżem z jabłek na zime... 😜

33 tydz 9,700

I cały czas staram się myśleć pozytywnie....

13 lipca mam mieć wykonane USG w klinice specjalistycznej. Ale do tego czasu jeszcze dużo czasu... 🤨i

U mojego dzidziusia podczas badania USG wykryto WODOGŁOWIE!!!!! Poszerzona jest jedna z komór i wynosi 12mm lekarz powiedział że nie jest źle, ja staram się nie panikować ale ciągle się boje że może być gorzej...co o tym wiecie proszę piszcie....

nie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 🤪

Ja się jeszcze nie zastanawiałam.....

To prawda, ale muszę się przyznać że brzuch był ogromny... Teraz też jakoś super nie tyje, a brzuszek już wyrywa do przodu 😜

Nie martw się smerfetko, ja jak byłam w ciąży z córcią to przez cało ciąże przytyłam zaledwie 7kg, i położna mnie straszyła że dzidzia będzie mała i słaba. Córka urodziła się 3950g i 60cm. 10 p AP. I co ty na to? 🙂

Jestem NOWA !!! Łączę się z wrześniówkami!!