mariola-s

hej dziewczyny, co tu taka cisza? była któraś na usg? piszcie co u Was

byłam na usg, wszystko ok 🙂 za tydzień w środę idę na przezierność. jeśli chodzi o wagę, to schudłam pół kilo 🙂 mam nadzieję nie przekroczyć 12 kg.

to jest właśnie fascynujące, maluszek ma teraz jakieś 5 cm a już ma paluszki... cud natury 🙂

gosiaczek83 napisał(a): Mariola bedziesz miała teraz robione usg to genetyczne z mierzeniem przezierności karku? Na usg bedzie już ładnie widać dzidziusia 🙂 nóżki, paluszki 🙂 Ja ide dopiero po 12 tygodniu czyli cos około 25 sierpnia. Jeszcze daleko... Szatinena - to trzymam kciuki za Was. Na pewno bedzie wszystko dobrze z ciążą. raczej nie, bo to za wcześnie, poza tym podejrzewam, że mój lekarz ma za słaby sprzęcior i wyśle mnie do innego. wtedy pójdę jakoś za 2 tyg na tą przezierność.

Shatinena napisał(a): to trzymam kciuki, aby wszystko było dobrze 🙂

u mnie też mało dolegliwości, i tak jak gosiaczek mam obawy, gdyby nie rosnący brzuszek to prawie nie czułabym że jest we mnie fasolka. mam tylko mdłości, a to i tak rzadko, bo często podjadam aby ich nie mieć. nie wymiotowałam ani razu (tak samo było poprzednim razem). w czwartek mam wizytę to mam nadzieję, że się uspokoję. ja mam wizyty co miesiąc, chodzę prywatnie. lola a czemu masz co 2 tyg? to ciąża większego ryzyka?

Shatinena napisał(a): ja wciąż zmęczona, ale chyba mdłości zaczynają mi przechodzić 😎 a Ty mamuśka?

gosiaczek83 napisał(a): mam dokładnie tak samo, praktycznie w 5. mcu nie było jeszcze widać a teraz już brzuszek się zaokrąglił. rzeczywiście mało postów, ale myślę że jeszcze się rozkręcimy, czekają nas usg i będzie można zdawać relacje 🙂

ja pierwsze usg też miałam na tym etapie, a nawet 2 dni wcześniej 🙂 serduszko biło 🙂

gosiaczek83 napisał(a): w poprzedniej ciąży pracowałam do końca, teraz nie zamierzam. myślę że gdzieś w październiku pójdę na zwolnienie

gosiaczek83 napisał(a): to mamy ten sam termin 🙂 ja też mam mdłości, ale bez wymiotów, aby się ich pozbyć podjadam 😜

sylwia85 napisał(a): gratulacje, teraz to czekać na kolejną wizytę, pewnie za miesiąc? mi ten czas do wizyty strasznie się dłuży, w środę odbieram wyniki badań, a za tydzień w czwartek wizyta

byłam dzisiaj na badaniach w laboratorium i musiałam pić tą nieszczęsną glukozę, fuj. dobrze że to już za mną

no to trzeba będzie świętować bliźniaki, ciekawe co pokaże usg szpitalne, czy potwierdzi? 🙂

witam się 🙂 to moja druga ciąża, mam już 3 letniego Szymonka. termin wypada mi na 9 marca. byłam na usg i było słychać serduszko, teraz wizyta 14.08 i już nie mogę się doczekać