mdg87

Ja od poczatku ciazy chodze prywatnie i lekarza mam super. Da sie pogadac normalnie, odpowie na wszystkie pytania.

Mi na paciorkowca pobierali w 35 tc. Na ostatniej wizycie. Mam sobie jeszcze zrobic morfologie, mocz i HCV.

Ja wizyte tez mam co 3 tygodnie, a KTG powiedzial, ze im czesciej tym mam wieksza pewnosc, ze z malym oki jak cos by sie dzialo to szybciej sie zareaguje. Chodze 2 x w tygodniu na KTG.

Ania dobrze, ze jestes i jest wszystko ok. U mnie KTG wyszlo dobrze, maly jak nigdy szalal w brzuchu 😉 Odebralam tez wyniki na paciorkowca - jest wporzadku.Wizyte u ginekologa mam 20-tego i mysle,ze zrobi mi usg bo ostatnio nie mialam. Kupilam dzisiaj z 10x pajacyki, 5xbody, 2x bluzeczka, spodenki i polspiochy. Troche poszalalam 😁 Zdjecia z Kataru extra 😁

Kreske to juz od jakiegos czasu mam, na poczatku od pepka w gore a pozniej zrobila sie od pepka w dol. Mykam na KTG i po sklepach polazic troche.

To u mnie w pracy chlopaki sa z Walcza. Sa mlodsi ode mnie. Tyle kilometrow a ich do mojego miasta przywialo do pracy 🤪 😁

Czesc dziewczyny. Maly mnie wymordowal w nocy. Wiercil sie jak szalony i bawil sie moim pecherzem tak, ze czasami bolalo. Pol nocy nie przespalam. Dopiero jak maz do pracy pojechal to maly sie uspokoil i dal mi usnac. Shelby- zdjecie super. Lala- faceci tacy sa. Moj idzie po cos do sklepu( 200m od bloku) a wraca po 1 h, bo kolege spotkal i gadali 😁 😮 No to Ania poczeka jeszcze z porodem. A Krusyna coraz blizej..... Wlasnie zrobilam sobie kawke i podjadam paluszki. Co do jablek- tez ostatnio sie nimi obzeram 🤪 Lozeczko bedzie dzisiaj wyslane wiec albo jutro albo w poniedzialek juz bede miala.

Duzo dziewczyn co na poczatku bywaly czesto teraz sie wogole nie pokazuje. Zostala nasza stala grupka. Cherry lekarze juz tacy sa, byle zrobic swoje. Kawe to ja pije zwykla tylko tez lure i to z mlekiem. Mam niskie cisnienie, wiec jest ok. Dzisiaj napadla mnie na Laysy ostre chilli a pozniej na czekolade z orzechami i tak na przemian jadlam 😁

Hej. Ja bylam dzisiaj u rodzicow. Tata mial urodziny. Zania wozka jeszcze nie zamowilam. Zrobie to na dniach. Za to lozeczko juz zamowione i czekam na kuriera. Przemeblowanie zrobione, wiec jest miejsce juz na lozeczko. Wozka nie zamawialam bo czekalam na kase od rodzicow 😁 Ale juz mam wiec niedlugo zamowie. Dobrze, ze z Ania juz lepiej. Lala jak zawsze cos wyszpera w lumpkach ;D Maly coraz to mniej kopie ale za to wypycha mi brzuch tak ze czasami wyglada jak kwadrat 😁

Hehe czasami tak 😉 Fajna ta karuzelka i z projektorem jest. Super 🙂

Ja nie mam zadnego talentu 😞 Dzisiaj zamawiam lozeczko- do piatku juz bedzie. Kupilam malemu spodenki z polarkiem i bluzeczke, wlasnie sie susza.

Czesc. Nocka zleciala ale co przysnelam to sie budzilam i nie moglam zasnac. Shelby najlepszego z okazji rocznicy 🙂 Mnie tez sie wydaje, ze Ania juz za moment bedzie miec maluszka przy sobie. Ale lekarzy nie rozumiem, pozwalaja na takie bole i nic nie robia. Dziwne. Dzieciatko duze, wiec smialo mogliby przyspieszyc porod, zeby sie juz nie meczyla.

Madzia mebelki i brzuszek sliczne. Shelby- dobrze, ze maz ma prace, jesli jest okres probny to jest nadzieja, ze bedzie ok. Witam nowa kolezanke. Ja po zakupach. Polozna byla, zanotowala wszystko. Zmierzyla cisnienie, posluchalismy tetna malego- wahalo sie od 150-165- i tak jest ok. Zaczela mowic a propo odzywiania sie po porodzie. Przez 3 tygodnie nie mozna calkowicie jesc owocow. Jedynie kompot z jablek i te jablka wyjadac. Po tych 3 tyg. mozna zjesc pol jablka. Po porodzie warzywa jedynie gotowane. Zero smazonego i jedzenia wzdymajacego. W poniedzialek przyjdzie jeszcze raz wiec powie wiecej odnosnie odzywiania. Co do smoczka mowila, zeby narazie nie kupowac, bo nie wiadomo jak duze bedzie dziecko,czy bedzie smoczek potrzebny. Jesli nie wyjdzie z karmieniem piersia to w szpitalach maja buteleczki jednorazowe, wiec swoich nie trzeba miec. Chyba to wszystko co mialam napisac.

W szpitalu mysle, ze body i pajacyk starcza. Bedzie w rozku i ewentualnie kocykiem sie przykryje. Malego na wyjscie chce ubrac w polarkowy kombinezonik. Do szpitala mam blisko, maz samochodem podjedzie, wiec damy rade. Za grubo mysle, ze nie ma sensu ubierac.

Ja to ostatnio non stop cos jem. Sama juz nie wiem na co mam ochote. 😁 Kopytka i kluski slaskie z pieczarkami mialam ostatnio, wczoraj schabowy z ziemniaczkami, wiec dzisiaj rosolek.

Ok. Dam znac. U mnie na obiad dzisiaj rosolek. Ale zimno dzisiaj....

Hej. Podczytywalam was ale nie mialam zbytnio kiedy napisac. Szwagierka z chrzesniakiem byli u nas przez weekend. Dobrze,ze z Ania juz jest lepiej. Gosia a nie lepiej byloby kserowki z tych materialow zrobic? O 14.00 ma do mnie pierwszy raz polozna przyjsc. Zastanawiam sie co bedzie robic.

Też czekalam na odpowiedz Ani. Niech malenstwo posiedzi sobie jeszcze w brzuszku. Mykam lulu. Dobranoc 😘

Oooo Cherry dobry pomysl z tym czopkiem. Tez sobie kupie.

Coraz bardziej do mnie dochodzi to, ze juz niedlugo mozemy urodzic, az mnie strach ogarnia 😮 🤪

Hehe nie zwrocilam na to uwagi.... Bardziej chodzilo mi o to porownanie skorczy itd. Ale roznie to moze bywac z tymi partnerami 😁 😁 😁 Ach te babcie. Moja to taka licha ale do sklepu z mama to musi chodzic. Mojego meza za to non stop robote na dzialce sobie wynajduje i nie moze na czterech literach usiedziec, tylko musi cos robic. Ostatnio komorke miedzy drzewami sobie zrobila 😁 Nie wiem po co skoro ma ja 2. Szkoda gadac.

Oj trzymamy, trzymamy. Jak tak dalej bedzie to prawie wszystkie urodzimy w pazdzierniku.

Czesc. U mnie noc minela w miare dobrze. Wczoraj przed spaniem tak mnie zmulilo ze poszlam zwymiotowac 😞 Na stronie pampersa znalazlam cos takiego: - Jak rozróżnić skurcze przepowiadając od przedterminowego początku prawdziwego porodu? Tutaj podaj wyświetlaną nazwę linku... i Myślę, że już czas: Tutaj podaj wyświetlaną nazwę linku...

Juz sie nie moge doczekac. Maly bedzie non stop obcykiwany aparatem 😁 Mam juz nawet album 🙂

Ja do szpitala musze wszystko swoje pobrac. Maż po naszym powrocie z malym do domu wezmie urlop, wiec mysle, ze mi pomoze. Jak narazie lapie nadgodziny ile sie da, zeby z kasiorka podgonic. Wiadomo mnostwo wydatkow. I maluch pod choinke pierwsza paczke z pracy meza dostanie ;D