malena10

http://www.baby-shower.pl/PIEKNA-MAMA/Uroda/Farbowanie-wlosow-a-ciaza.html

jak dla mnie prawda 🙂 Robiłam tą farbą o której piszesz i nie pokryła mi odrostów i musiała drugi raz robić, jak dla mnie nie polecam Schwarzkopf 🙂mojej mamie siwych również nie pokryła 😞

Najmniej agresywne są farby Garniera, i ja nimi właśnie farbuję, Na pewno nie żaden szwarckopf, bo te to nawet, jak nie byłam w ciąży to każdy fryzjer odradzał,bo są bardzo agresywne dla włosa i niszczące go. Sprawdź jeszcze Casting, bo moja koleżanka w ciąży nimi robiła i też była zadowolona 🙂 Najlepiej jak będzie bez amoniaku, albo nie więcej niż 3%wody utlenionej.

Pana Zawitkowskiego,oglądam w tvn dzień dobry i faktycznie ten facet zna się na rzeczy 🙂

popieram,ta książka jest super 🙂 jest jeszcze kolejna pozycja dla dwulatków 🙂 w KDC można bardzo tanio kupić 🙂 http://www.kdc.pl/jezyk-niemowlat_p1186790.html

Gratuluje Szuwartyna 🙂 🙂 🤪 🤪 😎 ja mam nadzieję,że zaraz po świętach też się dowiem, co będziemy mieli. już nie mogę się doczekać 🙂

Dziewczynki a czy kupiłyście sobie tą poduchę rogala,żeby było spać wygodniej ? Pytam, bo się właśnie zastanawiam nad jej kupnem.

Carpioo,broń bosze...nie chce Cię straszyć, na pewno nic Ci nie będzie 🙂 Co do wstawania siku,to mam tak samo wcześniej do 5ciu razy wstawałam, teraz tylko raz. Więc chyba wszystko z nami w porządku 🙂

A mnie się podoba imię, jakie wybierze być może dla swojej córeczki Iris 🙂 Martusia, to bardzo ładne imię 😎 😆 Dzisiaj mało z Wami urzęduję, bo strasznie mi się kręci od rana w głowie i nie wiem,co jest grane.. 😞 Wczoraj robiłam spagethii i może ono mi zaszkodziło, bo w sumie nic innego nie mogło, a zawroty przyszły tak nagle. Mam nadzieję,że ustąpią.

marzenka napisał(a): jak widać np.po pracodwcy caprioo , nie zawsze 🙂

dzięki za pomoc Carpioo.... no staram się nie martwić, ale mam nadzieję,że chwilę po porodzie będę miała jeszcze na odetchnięcie 🙂 przed powrotem do pracy

ale malena, jestes na czas określony czy nieokreslony?>? bo to różnica.. moja firma daje tylko na czas określony 😞. umowe mam do połowy sierpnia br.

carpioo napisał(a): not found 😞

a właśnie może jesteście bardziej zorientowane, ja zatrudniona jestem półtora roku,,,teraz jestem na zwolnieniu,aż do rozwiązania, a co dalej jeszcze mogę kombinować ?? jak przedłużać możliwość jak najdłuższego bycia z Maleństwem w domu?

ja chodzę co miesiąc do gina, bo co miesiąc i tak daje mi L4 i za każdym razem chce mieć robione usg 🙂 tak dla pewności i swojego spokoju. Teraz idę 26 kwietnia,więc może już coś będzie widać czy to chłopiec czy dziewczynka 🙂

u mnie nie było widać wyraźnie, lekarz powiedział,że płeć najlepiej w 22 tygodniu 😞 dopiero Ale zwrócił uwagę,że mała antenka miedzy nóżkami jest widoczna, ale 100% pewność na kolejnym USG 🙂

ja moim też nie mamy ślubu, ale jakoś nam się nie spieszy...może dlatego,że już jesteśmy po jednych nieudanych związkach i wiemy,że tak jak i Wy piszecie,że papierek,to nie wszystko. Jest nam tak dobrze i nie narzekamy. A Maleństwo i tak będzie miało nazwisko tatusia 🙂 Mojego nie mogłoby i tak, bo ja mam po pierwszym mężu,więc trochę dziwne by to było 🙂

ja alkoholu nie ruszyłam od kiedy się dowiedziałam,że ma dzidzię, ale myślę, że troszkę ęjak się kobieta w ciąży napije, to nie ma tragedii. Ja nawet ochoty nie mam, może dlatego nie piję. Ale..,piję kawę z cykorią tą Ricore,ona jest słaba i lekarz zezwolił na jej picie. W sumie i tak dużo mleka,więc jest słabiutka 🙂

hehe....no lekarze tutaj są również potrzebni 🙂 u mnie problemem jest jeszcze to ,ze biorę luteinę do pochwowo, ale mam nadzieję, że nie będę musiała do końca jej brać, tylko tak do 20 tygodnia góra. Co do stetoskopu ,to czytałam,że takim zwykłym już od 15 tygodnia laski słyszały serduszko 🙂

dzięki za pocieszenie Zuza 🙂 dzisiaj wzięłam od rodziców stetoskop,ale nie mogę usłyszeć serduszka 😞 a Wy próbowałyście wysłuchać? Czytałam na forach,że to możliwe 🙂

Czesc dziewczynki... muszę przyznać,że po przeczytaniu Waszych postów, troszkę się uspokoiłam w sprawach dotyczących seksu. A to dlatego,że ja praktycznie od początku ciąży nie mam w ogóle ochoty na seks. Może jest to związane z tym,że bardzo boję się o dzidziusia,żeby wszystko do końca przebiegło bezproblemowo...innego wytłumaczenia chyba nie mam. Narzeczony szanuje moje podejście, ale wiem,że mu ciężko... teraz nie ma go przy mnie bo wyjechał za granicę, ale po świętach wraca i chciałabym mu zrobić niespodziankę,że wszystko z moim myśleniem jest w porządku i że moje myślenie,że seks coś naruszy w dziecku się zmieni. Oby się udało 🙂

hehe....no cos w tym jest 🙂 ale z tego co pamiętam, to piersi szybciej mi urosły,niż ten brzuszek w ciąży 🙂

nie ma co zazdrościc...nam też w końcu urośnie 🙂

jakie kosmetyki stosujecie i smarujecie brzuszki ? I co z tymi kąpielami w wannie,o których wczesniej pisalam ? kąpiecie się czy raczej prysznic ?

wow...to ja mam połowe Twojego brzuszka a ten sam tydzien...ciekawe czemu tak róznie te brzuszki wygladaja hm... Tak czy siak...masz slicznego brzuchacza 🙂