Skocz do zawartości

martusa

Mamusia
  • Liczba zawartości

    3
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O martusa

  • Urodziny 07.02.1987

O mnie

  • Imię
    marta
  • Kraj
    Polska

Moje dziecko/dzieci

  • Płeć dziecka
    Dziewczynka
  • Imię dziecka
    Aleksandra
  • Planowana data porodu
    21.12.2011

martusa's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

0

Reputacja

  1. martusa

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    Dała wczoraj sterydy dzisiaj kolejna dawka, poza tym mag, nospe i luteine. Bezwzględne leżenie. Powiedziała, że nie karze jechać do szpitala bo jest ona jeszcze zamknieta. Ale powiedziała też że jest tak nisko, że rozwarcie moze byc w kazdej chwili.. Najgorsze jest to, że w ogóle mi brzuch nie dokucza, no może minimalnie, jedyne co to faktycznie czuję Olę bardzo nisko, czasami mam wrażenie jakby miała dosłownie wyskoczyć. Powiedziała, że jak tylko mnie brzuch zaboli to mam do szpitala. Więc teraz mam schizy na okrągło, że mnie boli. Kurczę chyba muszę się uspokoić jednak.
  2. martusa

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    Cześć dziewczyny! Również jestem Grudniowka, co prawda bierna bo bierna, ale zawsze, praktycznie podczytuje od samego początku, na dowód około maja pisałam o swoich plamieniach i takich tam.. 🙂) No i jak się okazuje 'jak trwoga to do Boga' Bardzo chciałabym się Was poradzić, zasięgnąć opini. Wczoraj po wizycie kontrolnej okazało się, że szyjka skróciła się (22mm) a dzidzia moja ma juz strasznie nisko główkę. Wiem, że wiele z Was ma krótkie szyjki i czy u Was tez wiążę się to z tak niskim już ułożeniem główki? Doktor nie miała za ciekawej miny, od razu w gabinecie podano mi sterydy na płucka. Przestraszyło mnie najbardziej to, że ma nadzieje, że zobaczymy się jeszcze na kolejnej wizycie za 2 tyg... Nie wiem, czy tak troszkę chciała postraszyć czy jak... Czy mówili Wam coś podobnego? Te krótkie szyje to dość pospolity tu problem dlatego chciałabym żebyście mi napisały 'krótkoszyjkowe' czy Wy też macie już tak nisko główki? Przepraszam za to wypracowanie, tak to jest jak się nie piszę na bieżąco. Całą noc już rozmyslałam, żeby do Was napisac, ale wytrzymałam do tej 8 🙂) Będę bardzo wdzięczna za wszelkie odpowiedzi ściskam
  3. martusa

    GRUDNIÓWECZKI 2011...

    Cześć kobitki! Postanowiłam i ja dołączyć. Te forum to super sprawa. Mój 'Mikołajek' zaplanowany na 22 grudnia 🙂 Jestem już po pierwszej wizycie i gin (26 kwietnia) czyli był to ok. 6 tydzień. Trochę się wszystko po tej wizycie pokomplikowało. Dostałam lekkich plamień dzień przed wizytą dlatego na świeżo się doktor o tym dowiedział. Lekarz chyba w miarę kompetentny i w sumie nie owijał w bawełnę. Powiedział że na 100% pacjentek do dwunastego tygodnia będzie już tylko 50% a urodzi 45%. Dochodzi do poronień i nie jest to niczyja wina nazwał 'jakby zła budowla z klocków' Na koniec powiedział że oczywiście jesteśmy tu po to, żeby o ciążę walczyć. Po usg okazało się że zarodek żywy 4,8mm kosmówka bez cech odklejania. Dostałam duphaston 3x1 i luteinę dopochwową 2x2 i oczywiście zakaz wstawania z łóżka prócz wizyt w toalecie. Dostałam również skierowania na badania krwi i moczu. Nastepna wizyta za 2 tyg czyli juz w przyszłym tygodniu. Nie mogę się doczekać tak bardzo chciałabym zobaczyć to plamkę i usłyszeć że jest ok. Jestem dobrej myśli bo tylko to mi pozostaje, Musi być dobrze. Guga widzę że też nakazano Ci leżenie i też masz jakieś problemy z plamieniami, śluzem. Może poprostu część z nas tak ma i nie ma powodów do zmartwień. Wspominałaś o nadżerce to też mam. Może jest jakaś zależność? Jeśli kogoś zanudziłam to przepraszam ale komuś w końcu musiałam wszystko powiedzieć. chyba będę tu często zaglądać bo i naprawdę dzieją mi się już siódme światy z nudów 🙂 Ściskam Was wszystkie Gródniówki 😉
×
×
  • Dodaj nową pozycję...