magditta

Ewelinka i do ciebie oklask poleciał na dobry początek dnia 🙂

Cze Mamusie 😁 Nocka u mnie do tyłu...nie dość, ze usnąć nie mogłam to obudziłam się o 5:30 i męczarnia. Obudził mnie straszny ból a pachwinach...chyba przekręcałam się... potem miałam problem ze spaniem, aż usnęłam o 8 i wstałam o 10:30 głodna jak wilk 🤪 Teraz jest ok, a;e denerwuje mnie ten ból w pachwinach bo chodzę jak pingwin 🙃 mam wrażenie, że Młody nieźle się pcha 😁 🙃 Nikusia smaruj nosek maścią majerankową złagodzi podrażnienie i łatwiej będzie ci oddychać 🙂 Skoreczak chyba nie chwaliłam twoje fotki ?? 🥴 urocza ta łapka 😁 Kasiulka spokojnej podróży życzę 🙂 Cieszę się bo dziś już mój mąż wraca i psinka ukochana 🤪 🤪 🤪 a wiem, że maja zajechać po drodze do rodziców więc na pewno przywiezie mi paczkę pełną prezentów dla Makiego od babci 🙂 no i może jakieś ciacho... 🤪 🤪 🤪po cichu liczę na to 🤪 🤪 🤪 no dobrze teraz czas na kawkę 😜 Miłego dnia Brzuszki 😉

Kacha nic nie ćwiczę 🙂 wiem, ze powinnam już od dłuższego czasu to robić ale chyba zbyt leniwa jestem 🙂 No a teraz całe podwozie mnie boli więc nie w głowie mi ćwiczenia 🙂 Adzia niestety nie jestem w stanie ci pomóc bo generalnie to sama z takimi papierkami mam problem! No ale jak w ZUSie mówili, ze dobry kwit to pewnie maja racje... Posprzątałam sobie w domku, nawet lodówkę umyłam wiec teraz herbatka i odpoczywanko przed tv. Kochane chyba syndrom nerwowych nóg mi się uruchomił bo nie mogę dziś usiedzieć na miejscu przez 5 minut 🤪 no i jak sobie już cupnę to Młody daje nieźle znać o sobie 🙂

Uroczo tak słonecznie 🙂 Emilce na pewno będzie baaaaaaaaaaardzo przyjemnie się spało w takim bajkowym łóżeczku 🙂 Mhhh a mój młody człowiek nie będzie miał baldachimu...

Skoreczka coś takiego kupiłam jak kompletowałam wyprawkę http://allegro.pl/nakladki-na-toalete-niezbedne-do-szpitala-2szt-i1969283431.html myślę jednak, ze można się o takie nakładki dowiedzieć w aptece. Nikusia właśnie jeszcze muszę do listy dopisać aparat 😁 No dobra dostałam się do prania 😁 za pomocą śrubokręta i nożyczek 🤪 🤪 🤪 a teraz gotuje sobie zupkę- mam nadzieję ze się nie poparzę 😁

to ja skoreczka mam jeszcze dodatkowo oprócz tego co wymieniłaś: - jednorazowa lewatywa - podkładki jednorazowe na kibelek - chusteczki higieniczne - woda mineralna - klapki pod prysznic - herbatka na rozwój laktacji /w razie "w"/ - maść na obolałe brodawki - osłonki na brodawki /też w razie "w"/ No dobra dziewczynki, biorę śrubokręt i idę włamywać się do pralni 🙂

Skoreczka dwie z pragmatyzmu 🙂 w domu miałam akuratnej wielkości dwie torby, żeby spakować właśnie dwie osoby 🙂 Tak więc Maluch ma swoją, a ja swoją 🙂 Na porodowke polecę ze swoją + reklamówką ze szlafrokiem 😁 a torba Młodego będzie w bagażniku i mąż ją doniesie już po porodzie 🙂 Ot tak to sobie wymyśliłam 🙂 A do torby w ostatniej chwili trzeba będzie dorzucić: • Szlafrok + kapcie /w osobna reklamówkę/ • Dokumenty /teczka z pieskiem/ 🙂 • Telefon • Portfel Co lepsze w domu zostanie jeszcze reklamówka gdzie są tzw. zapasy typu dodatkowe podkłady żeby mąż nie musiał zbyt intensywnie szukać tylko będzie miał wszystko w jednym miejscu 🙂 Kacha ja już raczej mszę być spakowana bo przecież już 37 tydzień rozpoczęty, więc że tak powiem nie znasz dnia i godziny 🙂 i nawet nie będzie można mieć reklamacji do losu 😁

Oj teraz i mi uciekł oklask 🙃 chyba rzeczywiście ktoś mąci 🤔 Wiecie co przeszczęśiwa jestem bo torby do szpital dla mnie i maluszka gotowe, kompletne stoją obok łóżeczka 🙂 w końcu ogarnęłam je do końca 🙂 ufffff... Druga rzecz, zabrałam się za pranie i zatrzasnęłam sobie drzwi do pomieszczenia gospodarczego, gdzie mam pralkę!!!!! Nie mogę otworzyć więc trzeba będzie się trochę pogłowić bo inaczej pranie będzie w pralce czekać na męża do poniedziałku 🤪 🤪 🤪 a nie chcę wyjść na taką gapę przed nim...ale jak to się mogło zatrzasnąć???? 😠 😠 😠 Mra_ sypialnia raczej biała z czarnymi elementami, gdyż my na minimalizm postawiliśmy. A łóżeczko Młodego to sobie wymyśliłam i pomalowałam na czarno biało z motywem psich łapek 🙂 Mąż mi pomógł w realizacji i teraz wygląda cudnie. porobię foty to się pochwalę 🤪 🤪 🤪 Nikusia czekam na foto łóżeczka 🙂 i wcale się nie dziwię, że co chwila tam zerkacie 🙂

Cze mamuśki 🙂 Kobiziorku wzruszyłam ie opowieścią o Twoim psiaku 😞 niech szybko dochodzi do siebie. Ja teraz siedzę sama w domu i powiem szczerze, że dużo bardziej tęskni mi się za psinka niż mężem 🙂 Do tego, ze jego nie ma w domu to silą rzeczy się przyzwyczaiłam, ale że Lunki nie ma to jakoś strasznie dziwnie 😞 Nikusia ktoś sabotuje mam forum, wczoraj Kacha straciła oklaska dziś ty 🙂 Mra_ pozazdrościła ci soku z pomarańczy i sama sobie taki uczyniłam 😁 mniam.... a widziałam Twoje pierniki na fb- MISTRZOSTWO!!!! Poproszę o kilka w paczuszce dla mnie 😁 Fota- mhhh brzusio taki do wymiziania 🙂 pięknie wyglądasz 🙂 i głowy nie straciłaś 🤪 🤪 gosik przemeblowanko to fajna sprawa od czasu do czasu, a jak jest tego typu okazja, że przygotowuje się kącik dla dzidzi to już szał 🙂 My z mężem tez zaadoptowaliśmy naszą sypialnię na pokój dwa w jednym 🙂 i jestem zachwycona 🙂 choć meblowanko i aranżacja trochę trwało to teraz jest olśniewająco- biało-czarno 🙂 Jejku pogoda daje popalić, znowu szaro i deszczowo u mnie 😞 głowa jakby mniej mnie boli ale jakaś taka otępiała jestem. Może po śniadanku uskutecznię kawkę .....

Co do bólu głowy to myślę że to przez tą zmianę pogody, w każdym bądź razie innego podejrzenia nie mam bo ciśnienie mam w porządku. A co do wyników to niepokoi mnie to, że mogę mieć zagrożenie krwotokiem co wiadomo przy porodzie może być spora komplikacją. Chyba zarezerwuję sobie preparat płytek i krew w razie " w" tfu tfu tfu. No ale na razie nie panikuje tylko za tydzień powtórzę sobie badania. Kacha jak to zniknął oklask? chciałam ci teraz jeden dorzucić to nie mogę przez 111minut 🙂 bądź cierpliwa to wyrównamy stratę 😁

Kacha to zjedz sobie coś pysznego może pomoże 🙂 ja odkąd wcinam cytrusy to na szczęście zgaga odpuściła!!!!. Odebrałam wyniki badań i cholera nie podoba mi się moja morfologia tzn. hemoglobina jest ok a nawet podskoczyła do góry ale strasznie mi płytki spadły !!!! fuck!!!! Dzisiaj znowu uskuteczniałam dzień w łóżku pod kocykiem, już 3 dzień boli mnie głowa 😞

Nikusia opłacało si e poczekać bo kocyk piękny 🙂 i na pewno się przyda 🙂

Beata zarąbista fota 🤪 🤪 🤪 🤪 Kruszyna ty to bezwzględna jesteś 🙂 🙃 😁 🙃 😁 a boli może właśnie dlatego, że za bardzo nogi zaciskam 🤪 🤪 🤪 Nikusia dobrze ze pościel już u Ciebie 🙂 ja Młodemu dziś dwie czapunie kupiłam 🙂

Fajowy dziecior 😁 🤪 🤪 🤪 wow już tylko 25 dni 🤪 🤪 🤪

beata8811 napisał(a): coś mało przekonywująco ta pani opowiadała o tych kremach i pielęgnacji niemowlaka 🤢

Cze Mamuśki, oj nie chciało się dzisiaj wstawać tak szaro, morko i ponuro, ale cóż trzeba było zerwać się z łóżka na badania !!! Nikusia super ze mikołajki się udały i synek zadowolony 🙂 Kruszynka zazdroszczę, że już mąż wraca, ja niestety do niedzieli sama siedzę. W ramach pocieszenia kupiłam sobie dziś różowe tulipany 😁 co do badań to troszeczkę się nie zrozumiałyśmy, gdyż ja myślałam że kobziorek pyta o badania na końcówce ciąży 🙂 Fakt HIV i HCV są obowiązkowe w czasie ciąży, ale jeżeli wynik jest ujemny to nie ma obowiązku ich powtarzania. Ja powtórzyłam z racji wykonywanego zawodu. co do grupy krwi ojca dziecka to jeżeli my mamy RhD+ to też nie jest obowiązkowa natomiast ja wykonałam mężowi, gdyż my mamy ugrupowanie konfliktowe w układzie AB0 i to już tak na wyrost gdyby była żółtaczka u dzieciorka 🙂 Anabel dobrze, ze to KTG mas na NFZ 🙂 w sumie to uczciwie lekarz postąpił 🙂 wielkaB twoja mama ma rację, trochę po odpoczywaj sobie i daj się innym po wyręczać 🙂 Już niedługo będzie dzidzia i wtedy to się dopiero narobisz a i tak obowiązkami będziesz musiała nauczyć się dzielić bo ci doby zabraknie 🙂 Jejku czy was też tak boli cipka?? Normalnie czuję jak mi się tam wszystkie ścięgna rozciągają i chyba Młody człowiek pcha już główkę ;( a sikam to co 10minut !!!!

No dobrze idę coś zjeść 🙂 dzisiaj na obiadek robię sobie marchewkę gotowaną, mniam 🙂 a potem zalegam przed tv 🙂

Kobzior strasznie współczuje ci tego stanu zapalnego, no ale wyleczyć go trzeba. Co do badan to ja powtarzałam toxo IgM, CMV IgM, Wr i HbsAg. Zrobiłam sobie tez jeszcze raz HIV i HCV ale to już tak nadobowiązkowo 🙂 co wizytę natomiast śmigam ze świeżym wynikiem moczu i morfologia. dodatkowo zrobiłam po 30tc drugi raz przeciwciała odpornościowe i grupę krwi mężowi ale to już bardziej pod względem noworodka. z tego co wiem to obowiązkowo trzeba powtórzyć pod koniec ciąży WR a reszta wedle wcześniejszych wyników. Te badania biochemiczne typu białko, kreatynina to może w kierunku problemów z nerkami jak masz taki silny stan zapalny cewki. myślę, ze jest zasadność tych badan chociaż oczywiście tak moge tylko przypuszczać bo nie znam twoich wyników 🙂

Monika myślę, ze spokojnie możesz jechać, przecież nie będziesz tańczyć ani skakać. Myślę, że jak spędzisz te urodzinki nawet w pozycji półleżącej to siostra zrozumie, a miło jej na pewno będzie ze tego dnia będziesz z nią 🙂 Co do częstości wizyt to ja praktycznie wszystkie mam od początku co 4-5tygodni i teraz mam mieć ostatnią 12.12. Mój doktorek wyszedł z założenia, że będę rozsądna i zareaguje prawidłowo w sytuacji alarmowej no i jakby co to mam dzwonić. Ale czy zareaguję... nie wiem...Jak to się mówi 'szewc bez butów chodzi " 🙂

No to sobie znowu pospałam a ze 3h 🙂 a głowa znowu napitala 😞 nie podoba mi się to bo i doszły do tego skurcze, fuck trochę zaczyna mi być ciężko na tej końcóweczce -stękam i narzekam 😞 buuu.... nie jest to w moim zwyczaju.... A swoja droga to zauważyłyście że w naszym styczniowym forum to wszystkie jakieś takie bidne poskracane i pokurczone a nawet porozwierane przedwcześnie jesteśmy??? Dobrze, ze maluszki rosną w sile 🙂 Mra_ nienawidzę sytuacji w których trzeba się o coś prosić, o coś na co się umówiliśmy...ja zwykle odpuszczam. W gorszej sytuacji był np. mój mąż gdzie klient nie chciał mu kasy za projekt zapłacić i walka przez rok...maskara, ludzie są fatalni.... a taka sesja super sprawa i moje marzenie... Ja mam siostrę cioteczną oraz kolegę fotografika, ale ssą za daleko żeby jechać na sesję 😞 raz mi się nawet śniło, że Paweł miał do mnie pretensje, że nie przychodzę o niego na fotosesje 😞

Monika genialne te Twoje zakupy 🙂 napatrzeć się nie mogę 🙂 To może ja się też pochwalę ostatnimi prezentami od babci 🙂no może przynajmniej częścią z nich 🙂 [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/43/bejbik13023.jpg/][IMG]http://img43.imageshack.us/img43/313/bejbik13023.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/59/bejbik14005.jpg/][IMG]http://img59.imageshack.us/img59/2248/bejbik14005.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/208/bejbik8028.jpg/][IMG]http://img208.imageshack.us/img208/9826/bejbik8028.jpg[/IMG][/URL]

Pomyłam podłogi i poodkurzałam w kuchni i salonie i zabrałam się za sypialnie, ale młody tak zaczął kopać, że siedzimy sobie teraz na kanapie i czytamy brzuszka w ramach odpoczynku 🙂 Tak w ogóle to znowu łapy mi popuchły 😞 lipa ;( Anabel ślicznie dzidzia urosła 🙂 to najważniejsze, a kiedy która z nas zacznie rodzić to czas pokaże i myślę ze mogą być spore niespodzianki 🙂 Ellka to u was niezła zima już 🙂 Wizytę mam 12.12 🙂 podobno ostatnią i mam mieć na niej robiony wymaz. Zlewozmywak już przyszedł, kurier był przemiły i wniósł go do mieszkania, ale niestety musiałam go oddać bo był pęknięty 🤢 🤢 🤢 buuuuuuuuuuu....

Dzień Dobry Mamusie 🙂 Ale dziś zimno we Wrocku 😞 Mialam się rano wybrać na badania, ale ponieważ mogę to zrobić też jutro to dziś zrezygnowałam 🙂 Spało mi się całkiem przyjemnie, no w sumie to całą dobę i całą noc przespałam z przerwami na siku 🙂 Na szczęście dzisiaj jestem jakby mniej spuchnięta, bo wczoraj to była masakra!!!! Mój plan na dzisiaj to sprzątanie w domku!!! Muszę skorzystać z okazji, że jestem sama w domku 🙂 Pomyję podłogi, poodkurzam kłaki psinki, powycieram kurze i będę czekać na kuriera, który ma mi przywieść zlewozmywak. Mam nadzieję, że pan będzie grzeczny i wniesie mi go do domu bo chcę sprawdzić czy dotrze w jednym całym kawałku 🙂 Miłego dnia Brzuszki 🙂

No dobra wstaje z łóżka żeby coś zjeść bo już chyba z głodu ta głowa mnie boli 😞 nie ma męża nie ma kto mnie pilnować żebym jadła 😁 Kawały dobre 😁 Macie i jeden ode mnie 🙂 w podobnej tematyce 😁 Młody plemnik pyta się starszego o to jak dochodzi do zapłodnienia. Starszy wyjaśnia mu, że najpierw musi przepłynąć kawał drogi, a jak dopłynie do drzwi musi zapukać i ładnie się przedstawić: "Dzień dobry jestem plemnik". Zza drzwi usłyszy " Dzień dobry jestem jajeczko", drzwi się otworzą, on wpłynie do środka i dojdzie do zapłodnienia. Po jakimś czasie doszło do wytrysku i młody plemnik płynie, tak jak mu starszy kolega kazał. Gdy dopłynął do drzwi zapukał i ładnie się przedstawił: "Dzień dobry jestem plemnik!" Ale w odpowiedzi usłyszał: "Dzień dobry jestem migdałek". Pamii gratulation 😁

Właśnie a propos CiociBoii to ciekawe dlaczego się do nas nie odzywa??