-
Liczba zawartości
1013 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
O aniulka25
- Urodziny 23.08.1986
O mnie
-
Imię
Anna
-
Kraj
Polska
Moje dziecko/dzieci
-
Płeć dziecka
Chłopczyk
-
Imię dziecka
Pawełek
-
Planowana data porodu
21.09.2011
aniulka25's Achievements
Newbie (1/14)
40
Reputacja
-
naznaczam 😜
-
mi to pierdolstwo nie dziala od rana!!! Karola dobrze rozumiem...?? czy to to??? bedziesz wrzesnioweczka?? A moj cyganek nie wrocil???szukalam go dzis kilka godzin. Chyba cala okolice zjezdzilam autem! nie ma go nigdzie!! jakby zapadl sie pod ziemie!! 😞
-
czy ktos tu jeszcze jest??
-
achm napisał(a): wczoraj pisalam na fb ze tu jestesmy!!!
-
Leginsik napisał(a): ania ja siedziałam przed kompem a oni zadzwonili i wparowali do mieszkania,sami sobie otworzyli drzwi,maz byl na sniadaniu i nie zamknelam na klucz chaty..po raz pierwszy i ostatni kurde co za swinczaki!!!
-
izarybka napisał(a): matko!!!
-
legins to ty nie patrzysz najpierw zanim otworzysz? jezu normalnie bym na zawal zeszla!
-
Agata fajna ta kieca!
-
karolina211188 napisał(a): maybe baby???
-
Widzę, że brak kasy na tapecie. Ja już się wcale nie wypowiadam na ten temat. My ten problem mamy przez cały rok. To był najgorszy rok jaki mieliśmy przez 5 lat naszego małżeństwa. I do tego ciągle coś 2 wesela, 2 chrzty, 2 roczki, 18 nastka, przyjęciny i masa zwykłych urodzin. A u nas niestety wszyscy cos sobie kupują. Chociaz jakies wino czy cos. Moj maz ma duza rodzine i bywa ze w miesiacu sa po 4 urodziny. Tu flaszka, tu czekoladki , tu to, tu tamto.Wegiel na zime 2 000 latem poszlo, do tego drzewo 800 zl. W sumie juz mielismy wielkiego nerwa w tym roku o to wszystko. a teraz swieta. 2 chrzesniakow, plus pawelek plus 1 dziecko w rodzinie ktoremu tez cos trzeba kupic. Tacie i rodzenstwu w tym roku juz nic nie kupuje, bo nie dam rady finansowo. Zreszta z DArekiem tez nic sobie nie kupujemy, bo przeciez trzeba za cos swieta zrobic. DArek w pracy slabo zarabia, a mi i tak nie przysluguje wychowawczy płatny. Wkurza mnie to, bo inni dostaja wszystko wlacznie z weglem na . Szkoda gadac. Inni nic nie robia a kasa sama wpada a moj darek zapieprza jak dziki reks od rana do nocy i dostaje 1800 zl z czego 1 600 mamy oplat. Chory kraj. Dobrze, ze od czasu do czasu jakas szaleczka sie trafi, bo tak to sobie nie wyobrazam. Szukam pracy, moze uda mi sie trafic na cos wyjatkowego i jakos mu pomoc. Chcialabym tak jak asia w weekendy bo nie mam gdzie babla zostawic. Wkurza mnie to , czlowiek musi na wszystko ciulac, zeby zaprosic znajomych i cos do jdzenia przygotowac trza kombinowac kase, nieraz na paliwo nie ma. Zreszta w tym roku juz bylo tak ze ledwo dwa zlote na chleb bylo, po ktory szlismy spacerem 3 km bo kasy na paliwo nie bylo. Juz nie pamietam kiedy bylismy na pizzy albo na kolacji. Jeszcze do tego mieszkam na zadupiu i chcac isc do kina potrzebuje 100 zl,bo tyle paliwa trzeba wlac. Teraz na szczepionki odkladamy. Nie wiem za co ludzie chleja, pala fajki. My ani jedno ani drugie a i tak nie ma szalu!! Ale to nic. Planujemy do Nowego Roku splacic debet i chocaiz bez dlugu wejsc w 2013 . Potem juz mysle ze bedzie z gorki!! Mamy ambitne plany, Zobaczymy
-
kamiska napisał(a): tak. Nieraz. Na Pawelku szalu nie zrobil
-
czesc lasencje!!! ale sie dzis narobilam. . NOramalnie dopiero siadam z kawa. Padam na pysk
-
matko mam tyle prasownia ze na sama mysl mi sie nie chce... 🤢
-
Asia19874 napisał(a): i co robisz ? bo ja próbuje go lekceważyć bo wiem że mu się nic nie dzieje , popłacze i przestaje 🤨 masakra.... szukam bluzy albo sweter jakiś dla Marka ale chyba najlepiej będzie jak ruszę w galerię roznie to bywa. Najczesciej udaje ze nie widze. Tez poplacze, rzuci sie na podloge i przestaje. Ale czasem sie tak wscieknie ze biore go odwracam i wyganiam do drugiego pokoju, wtedy tak ryczy jakby go ze skory obdzierali. Za chwile przychodzi i strasznie placze to mowie ze jak przestanie plakac to przytule i sie uspokaja a ja go przytulam. Ale tak juz robie jak naprawde przegina na maksa
-
kamiska napisał(a): super. Na smutki najlepsze sa zakupy!!!