Skocz do zawartości

ann5353

Mamusia
  • Liczba zawartości

    1045
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez ann5353

  1. DZIEŃ DOBRY 🙂
    My już od wczoraj w domku 🙂 Nie pisałam, bo jeszcze nie za bardzo mogę siedzieć - niestety byłam nacinana.
    Jeśli chodzi o mój poród to skurcze takie maleńkie czułam już od poniedziałkowego poranka, ale nic głośno nie mówiłam żeby nie zapeszyć 🙂 Około południa zrobiły się mocniejsze i o godzinie 18.30 byliśmy juz na porodówce. Do 22.00 bóle byłe w miarę nie najgorsze, dopiero po odejściu wód się zwiększyły. Niestety w momencie kiedy rozwarcie doszło do ośmiu zatrzymało się i musieli mi podać oksytocynę. O 23.30 dostałam bóli partych, a 15 minut póżniej trzymałam Hanię na rękach 🙂
    W trzeciej dobie życia Hani postanowiono nas puścić do domku i tu szybciej na pewno wrócimy do formy, a Hania jest kochanym i jak na razie mało absorbującym szkrabikiem - tylko je i śpi.
    Mam pytanie szczególnie do mam dziewczynek 🙂
    CZY U WASZYCH CÓRECZEK TEŻ POJAWIA SIĘ WYDZIELINA Z POCHWY - COŚ JAKBY UPŁAWY? Jako mam dwóch synów nie znam się na tym za bardzo.
    I jeszcze jedno. Jak często kąpiecie swoje maluszki codziennie czy co drugi dzień? Bo na ulotce z Oilatum przeczytałam, że powinno się maluszki kąpać co dwa dni, żeby nie wysuszała im się skórka. No i napiszcie mi jeszcze czy oprócz płynu do kąpieli i kremu do pupci używacie jeszcze jakiś kosmet5yków dla maluszka?
  2. karolciakam napisał(a):
    Dzień Dobry Kobietki!
    Życzę Wam miłej niedzieli!
    Magdalena siehankowa i inne mamuśki życzę Wam dużo siły do dzidziusiów, karmienia, nocek! Już wkrótce wszystkie będziemy miały te "słodkie" zmartwienia 😉 Dacie radę a później jako doświadczone i już obyte z sytuacją będziecie wpierać inne młode Mamuśki!
    Foga i Inez trzymam kciuki za pakowanie! Pochwalcie się jak poszło! Ja w tej ciąży spakowałam się wcześniej niż podczas bóli 😁 i teraz patrzę jak moja czarna torba się kurzy bo Młoda siedzi sobie spokojniutko 😉 Ma kobieta swój plan!
    Czy WY wiecie, że jesteśmy już tylko o 12,5 godziny od dłuższego macierzńskiego 😉 😁 😁 😁 😁???


    No też właśnie 🙂 Siedzę sobie teraz i mam taką cichutką nadzieję, że te 12,5 godziny wytrzymam 🤪 A od jutra zacznę się modlić o szybki poród 🙂 🙂 🙂
×
×
  • Dodaj nową pozycję...