Hej,hej 🙂 ja mam już za sobą pobranie krwi na glukozie 🙂,ale jako ze mieszkam we Francji,to tutaj dzieje się to zupełnie inaczej..po prostu..po ludzku 🙂Mila obsługa,na czas oczekiwania lezanka,gazetka 🙂-i wszystko panstwowo,bo od 6 miesiaca od 3 tygodni po porodzie kobieta w ciąży za nic nie płaci-łącznie za szkole rodzenia i znieczulenie..Jak patrzę na akcje typu "rodzic poludzku",to smutno mi się robi,ze niektóre kobiety w Polsce nie chcą mieć kolejnego dziecka,bo maja tak złe wspomnienia z pierwszego porodu..Ja pierwsza corcie rodzilam w panstwowym szpitalu,otoczona młodymi poloznymi,w tle leciała spokojna muzyka,a kilka sekund po porodzie,polozono mi corcie na brzuchu,i zostowiono w ciszy i spokoju 🙂Zycze Wam takich wspomnień dziewczynki 🙂Pozdrowionka 🙂