karina1978

marta tez wspolczuje-trzymaj sie dzielnie 😉. a co do kapieli to my Oliwie mylismy -kapalismy co 2 dizen, a tak tylko dupke chusteczkami, nie bawilam sie w waciki i przemywania 😉 teraz tez tak zamierzam 🙂 i jesli dobrze kojarze, to chyba oliwke wlewalam do wody z kapielą i juz jej cialka nie nacieralam po kapieli oliwką 😉ogolnie nie miala problemow ze skorką czy odparzen dupki, moze ze 2 razy sie zaczerwieniala, takze nie mialam z nia problemow.a na dupke stosowalam krem nivea przeciw odparzeniom.Gdybysmy rodzily latem to co innego, tzrebaby bylo bardziej odswiezac cialo maluszko z przepocenia, a zimom jest to uwazam niekonieczne.pozdrawiam was cieplo. Agnes ja troche mam pewnie obawy na wyrost jak to bedzie, jak juz bede musiala wrocic do pracy 1 wrzesnia-tego sie najbardziej boje, bo bartus bedzie mial zaledwie pół roczku 😉No i troche sie boje, bo jeszcze w polu ze wszystkim, nic nie mam naszykowane, po swietach pewnie dopiero zabierzemy sie za malowanie lozeczka, pranie wozka, ubranek, zakup nowych ciuszkow i wyprawki 😉to tez pewnie mnie wlasnie martwi,ze jeszcze w polu jestem 🙂jak juz bede miala wyprawke i rzeczy dla siebie to bede pewnie spokojniejsza. ostatnio tyle wydatkow mielismy, ze te rzeczy zostawilismy na po swietach, ama tylkoi nadzieje, ze nie urodzi si wczesniej 😉buziaki

czesc dziewczynki 😉przepraszam was,ze tak rzadko ostatnio tu zagladam, ale cos mam lenia do komputera:0ogolnie jakos ostatnio jestem niemrawa 🙂dzis np. powinnam poodkurzac i pomyc podlogi, ale za cholere mi sie nie chce... blee troche jestem przeziebiona, gardlo pobolewa i troche smarkam, czosnek idzie w ruch, biore tez oliwki syropek na przeziebienie 🙂mam nadz. ze mi to pomoze 😉ja ze slodkosci ostatnio mialam ochote na ciasto raffaello i zrobilam sobie wczoraj takie proste z krakersow-juz zjadlam od rana 2 kawalki 🙂a wczoraj wieczorem juz probowalam, choc jeszcze sie rozlatywalo, bo krakersy musza przejsc kremem przez noc, ale nie moglam wytrzymac 😉))u mnie 7 kg na plusie 🙂20 grudnia mam usg 😉A ostatnio cos dopadaja mnie nieprzyjemne mysli, boje si przyszlosci, najpierw porodu, a później tego czy dam rade to wszystko udźwignąć z nowym dzieciatkiem w domu 😉mąz sie ze mnie smieje, u niego luzik, a ja jakos tak sie przejmuje;( wczoraj nawet ogarnał mnie jakis niepokój, naet tak dziwnie zaczelam jakby trzasc sie w srodku... macie czasami takie dni niepokoju i obaw co to bedzie po porodzie????pozdrawiam was b. cieplo kochane 😉)buziaki 😉)ps. gdybym sie dlugo nie odzywala to sie nie martwcie, jaby cos sie dzialo to napisze sms do justyny, bo mam do niej numer, ale mysle,ze nie bedzie takiej potrzeby, bo poki co czuje sie w miare dorze, choc coraz cizej z brzuchem 😉buziaki;0 a i witam nowe dziewczyny, widze,ze dolaczyly do nas-fajnie 😉

czesc dziewczynki 😉cos ostatnio rzadko tu zagladam 😉))u mnie wszystko ok 😉czuje sie dobrze 😉 ale bartus ciagle kreci sie jak nie wiem co 😉w 32 tyg. mam miec usg 😉pozdrawiam was cieplutko 🙂a to link do moich serduszek, ktore ostatnio szylam, mozecie poogladac 😉 http://chwilawytchnieniakariny.blogspot.com/2011/12/serduszkowe-candy.html buziaki

Czesc dziewczynki 😉 i mamy juz grudzien, ja powolutku szykuje sie do swiat, wczoraj np, szylam serducha na girlande 😉)) dzis zakupilam na pchlim targu fajne materialy w kolorze czerwieni i zamierzam nimi dekorowac moje kąty 🙂)juz nie moge doczekac sie swiat 😉snakerka cudny jest ten tekst ,znalam go juz wczesniej i wzrusza mnie za kazdym razem jak czytam 😉)milego dnia dziewczynki 😉 dzis czuje sie naprawde rewelacyjnie-oby tak dalej 😉

czesc dziewczynki 😉 ostatnio cos rzadko tu zagladam 😉 pewnie regeneruje sily p tych urodzinach i spotkaniach z kolezankami podwojnymi-dzis np. caly dzien chodze osowiala, spiaca, nic mi sie nie chce 😉 wczoraj mialam dobry chumor i optymizm, a dzis na odwrót 😉 ja przy Oliwi uzywalam papmpersow-najlepsze nic z dupka sie nie dzialo, i teraz tez zamierzam pampersy. pozdrawiam was cieplo 😉

witajcie dziewczynki 😉 tynka dobrze,ze juz jestes i wszystko ok, fajnie, ze nie musisz przez weekend tkwic w szpitalu-miec ordynatora zaq soba super 😉 ciesze sie agnes,ze szarlotka smakowala 🙂 ewelcia dobrze,ze juz ok z mezem 🙂marta zycze zdrowka 😉 a wszystkim dziewczynkom zycze milej niedzieli ); ja z kolei jak duzo chodze i jestem w pozycji stojacej jak np. szykowanie caly dzien urodzin oliwi, to mnie tak ciagnie brzuch, macica do dolu, i wtedy musz troche usiasc to przechodzi, tak mnie jakos dziwnie ciagnie 😉-moze o tym pizecie z tym kroczem-nie wiem 😉 A my dzis do teściów na obiad a poźniej do ikei-uwiebiam tam buszowac-dawno nie bylam 🙂buziaki milej niedzieli 😉 pogoda dzis u nas strasznie ponura, troche kropi, buro i szaro brrr 😉 tak naprawde wypadaloby spedzic niedziele w lozeczku haha;0

czesc dziewczynki, 😉ale u nas dzis ponuro za oknem i jakos tak mokro;(( do tej pory mielismy naprawde b. ladna pogode nie odczulo sie brzydkiej jesieni-do dzisiaj 😉 Dzis przychodzą do mnie 3 kolezanki z pracy-ide sprzatac, robie 2 salatki i zapiekanke, a szarlotke juz mam -wstawilam wam przepis-agnes prosila -możecie wyprobowac, bo szybko sie robi, a jest smaczna 😉milego dnia 😉

Szarlotka-najprostszy przepis i szybki Ciasto: 3 szklanki mąki 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia 5 łyżek cukru 1 cukier waniliowy 250 g (kostka) masła roślinnego (może być masło lub margaryna) 4 żółtka 2 łyżki śmietany Kruszonka 4 łyżki masła 4-5 łyżek cukru 8 łyżek mąki 1,5 – 2 kg prażonych jabłek (obrane starte na tarce- małe oczka) cynamon Posiekać margarynę z mąką, dodać cukier, żółtka, proszek i śmietanę i szybko zagnieść-ja jestem wygodna i nie robie tego rękoma tylko moim robotem kuchennym-melakserem nożem, parę sekund i gotowe, tylko nie można za długo wirować, bo mazia powstanie 😉 Jeśli ciasto jest za miękkie dodać jeszcze pół szklanki mąki. Na ciasto wyłożyć starte jabłka-ja nie próże takie surowe od razu kładę sypie cukrem waniliowym. Na to kruszonka. Posypać to cynamonem. Piec w 180 stopniach przez około 40 -45 minut, do zarumienienia placka. Jak wystygnie posypać cukrem pudrem. Pycha, ja lubię na ciepło(podgrzewam w mikrofali) z gałką lodów i bitą śmietaną -poezja 😉SMACZNEGO 😉

ja tez uciekam, wlasnie dochodzi szarlotka-mam na nia smaka, a pachnie w calym domu cynamonem i jablkiem-mniam mniam 😉)do jutra dziewczyki 😉

ojej to rzeczywiscie niepokojace;(((oby wszystko bylo ok 😉trzymam za nia kciuki 😉

a co z Tynką, bo nie jestem chyba w temacie?

ja bylam w srode na wizycie u gin, powiedziala, ze ladna duza ciaz, wyniki mam bardzo dobre, wszystko ok 😉 teraz miedzy 30-32 mam miec usg 😉

czesc dziewczynki, tez przed chwila ogladalam ddtvn o spaniu z dzieckiem-tez nie bede brala do lozka 🙂wszystkiego naj naj Olu 😉)

boze dziewczyny nie straszcie tak....jutro ide do gin. na kontrole z wynikami, to pogadam z nią jak ze mna bedzie, czy moge miec teraz od razu cesarke?

a i zapomnialam wam napisac, moja kolezanka z pracy urodzila w niedziele coreczkę natalke 57 dluga i 3850 wagi, niestety porod podobno miala makabryczny-nie chce tu straszyc, ale ci lekarze czasami przesadzaja rodzila 12 godzin z bolami krzyzowymi, nie miala partych, i brak rozwarcia rodzila na rozwarciu 4 palce i nacinali ją, po porodzie zemdlala, a poxniej jeszcze drugi raz zemdlala na obchodzie,po nim zaraz miala czyszczenie-lyzeczkowanie i to bez znieczulenie, bo nie byla na czczo-koszmar, myslala,ze juz po niej, tak sie wymeczyla bidna.....;(tak mi jej szkoda...caly czas lezy i prawie wogole nie wstaje, cale szczesie jest z nia maz i on opiekuje sie malenstwem przez caly czas....bo od razu miala ja przy sobie... moim zdaniem powinni najwyzej po 7 godz. robic juz cesarke, a nie tyle czasu trzymac dziewczyne-chore. najwazniejsze jednak ze dziecko zdrowe, wszystko ok, to rekompensuje meki 😉Az sie boje drugiego porodu przez to, bo bede rodzila w tym samym szpitalu, choc licze na cc, bo pierwszy porod tez mialam ciezki i skonczy sie cesarka, moze teraz uda mi sie od razu miec-oby, bo nie chce przez to przechodzic...

dziekuje dziewczynki za mile slowa 😉 agnes tak to zestaw chodziez-dostalam chyba kiedys od mamy na imieniny, a tort kupiony-niestety balam sie podjac takiego wyzwania, zreszta babcie tez sie baly 🙂 tort prawie 3 kg ok 90 zl zaplaiclam, ale byl przepyszny 😉 monisia wspolczuje znow glupiej atmosfery w domu, ale najwazniejsze,ze jakos potrafisz sobie z tym poraddzic, no i szkoda mi tego twojego kanarka 😞 a ja przy glukozie mialam pobierana krew na czczo, nastepnie pilam glukoze 75 g rozcienczona z 250ml wody przegotowanej i wcisnietym sokim z cytryny, by dalo sie wypic-robila to pielegniarka, i po wypiciu nastepne pobranie krwi za 2 godz. u mnie to tak bylo.pozdrawiam was cieplo 😉

i jeszcze pokaze wam drugą oryginalna wiazankę-z żelków 😉)przypadla do gustu Oliwce niesamowicie 😉[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/412/1007804.jpg/][IMG]http://img412.imageshack.us/img412/4223/1007804.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]a jeszcze jedna byla z 5 jajkami niespodziankami, fotka nizej-tez fajny pomysl 😉

czesc dziewczynki 😉 przepraszam,ale nie nadrobie was w czytaniu 😉-dlugo mnie nie bylo 😉 ale wiecie, mielismy wielkie wydarzenie w domu 5 urodziny córeczki 😉)) nareszcie juz odpoczywamy 😉bylo super-oliwka stwierdzila,ze to jej najlepsze urodziny jakie miala- i o to chodzilo, to najlepsze co moglam uslyszec od coreczki 😉 😉 a to moja 5-latka 😉[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/443/1007797c.jpg/][IMG]http://img443.imageshack.us/img443/5477/1007797c.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/819/1007795.jpg/][IMG]http://img819.imageshack.us/img819/3981/1007795.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL] duzo pomogla mi mama 😉 z brzuchem nie bylo lekko, ale bylo warto 😉 pozdrawiam was cieplo 🙂 a jesli cos waznego mnie ominelo, to w skrocie napiszcie co i jak 😉buziaki[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/840/1007787m.jpg/][IMG]http://img840.imageshack.us/img840/1983/1007787m.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

czesc dziewczyny 😉 ja odebralam wyniki glukozy jest chyba ok 84 na czczo a po 2 godz. 106 norma od74-100 to chyba dobrze nie?pozdrawiam was cieplo 🙂 ja powoli szykuje urodziny oliwi-robimy w niedziele -jedziemy zaraz na zakupy do marketu, a mieso i wedliny juz w sobote.. tort juz zamowiony, lista przystawek przygotowana, dekoracje kupione 😉 razem z dziecmi bedzie 20 osob(14 doroslych i 6 dzieci) i to najblizsza rodzina, dziadkowie i rodzenstwo+chrzestny z rodzina i tyle sie uzbieralo-takze bedzie wesolo 😉na szczescie mama ma mi troche pomos, upiecze ciasto, mieso i zrobi salatke 🙂milego dnia

no-zaskoczenie co? mnie najbardziej wzruszylo, jak Julka spiewala kolede przy stole wigilijnym i nagle i przytulila sie do "krolowej snegu" ktorej polecialy lzy i ta scena nagle w pokoiki dzieciecym-to bylo dla mnie najgorsze...

ciesze sie,ze film sie podobal, mnie to aż lzy lecialy po poliku, balam sie ,ze rozrycze sie na glos 🙂))fajnie,ze zakupy ci sie udaly 🙂

malwina cieszę się, ze wszystko ok 😉 trzymaj sie i odpoczywaj 😉

czesc dziewczynki 😉troche mialam czytania 🙂 ja tez dzis bylam na glukozie 75g bleee, cale szczescie wcisnela mi troche soku z cytryny i nawet nie bylo tak źle, gorzej z kłuciem, bo u mnie nie widac zyl i musiala po 2 razy wkoncu z przegubu dloni;( po 2 godz. bylo mi jakos niedobrze, czulam ten plyn w zolądku.... a póxniej juz w domu po badaniu jakos bylam dziwnie poddenerwowana, jakbym w srodku sie trzesla 😞 zjadlam sniadanie, zaczelam ogladac magde m i zasnelam-chyba dzis niskie cisnienie, bo chodze caly cza snieta 😉A wyniki mam jutro 🙂 marta wspolczuje tych trzesien.... Ja do szpitala jeszcze nie mam nic przyszykowane, ale tez naszykuje dwie torby i klapki pod prysznic na pewno 🙂kolezanka dala mi jakis wykaz ze szkoly rodzenia, to musze zerknac na kartke 🙂 A w piatek chyba wybiooer sie do lumpa, bo jest podobno u nas taki dal maluszków od 0-5 lat i w piatek ma byc dostawa malenkich rzeczy-juz nie moge sie doczekac zakupów-mam nadzieje,ze uda mi sie cos fajnego dostac 😉pozdrawiam was cieplo 🙂 Cos jestem dzis nie do zycia, chyba znow sie poloze 😉

uciekam, bo Oli chce jeszcze jakas bajke obejrzec na komputerze i juz nie moze sie doczekac 😉do jutra papa

cale sczescie Malwinka,ze jest ok i skurcze ustały 😉 martwilysmy sie o ciebie 😉 trzymaj sie kochana, bedzie dobrze 😉odpczywaj 🙂buziaczki dla ciebie i malenstwa 😉