Gosia734

Oj co do odpoczynku to jest reczej nie możliwe.... Zostałam sama bo mój ma jutro i w niedziele cały dzień uczelnie 😞 A Kinga daje tak w kość że aż się boje co to bedzie przez te 2 dni 😞

Hej już jestem... Wczoraj już nie miałam siły wejść... 😞 Pojechałam wczoraj na pogotowie i jak się już doczekałam to dr mi powiedział że oni mie mają z tym nic wspólnego (z osobami w ciąży) i kazał iść odrazu na oddział.... No to ok.... Poszłam na oddział... Przyszedł dr zrobił badanie USG i nic się przy tym nie odezwał... NIC kompletnie... Powiedział tylko do położnej że nie zostaje.... Myśle to pewnie wszystko ok albo w miare ok.... Wypisał coś dla dr prowadzącego wypisał recepte i powiedział to tyle dziękuje... No by go szlak trafił.... 😠 Ide do apteki czytam po drodze to co tam nabazgrał: rozpoznanie ciąża 2 tyg 14 no ok czytam dalej nie moge się poczytać coś w stylu pow. zagrożona... No to już złapałam doła 😞 I jeszcze ciul nic nie powiedział 😞 Poszłam do apteki pytam ile to bedzie kosztować 89zł sama luteina 🤢 no to ładnie poszłam wybrać pieniądze stoje jeszcze raz daje kobiecie recepte i w pewnym momęcie mówi że jest wypisana bez żadnej zniżki że jak chce mogę wrócić do doktora niech przepisze recepte na innym blankiecie ze zniżką bo wtedy wyjdzie ok 50 zł... Myśle to wcale nie tak mało kasy.... Więc wracam do niego 😞 Tłumacze mu czy mógł by mi to przepisać ze zniżką.... A on taki chamski ze to jest dobra ale przepisze ale nie wie czy to coś da... Aż się we mnie gotowało.... Ale wypisał i udało się ze zniżką kupić.... Ta luteina taka niedobra ż normalnie szok 😞 Ale co się nie robi dla dobra maleństwa.... W nocy dalej spać nie mogłam ale już mnie wszytsko troche mniej bolało ale nie powiem że to przez leki tylko wczoraj już też było troche lepiej ale dla spokoju sumienia pojechałam do tego lekarza.... A dziś też wcale dobrze nie jest... 😞 Boli mnie co chwile brzuch 😞 Jeszcze mi niedobrze jak by tego wszystkeigo było mało 😞 Na szczęście w czwartek ide do swojego gin i ten jest normalny wszystko powie co powinnam wiedzieć i jeszcze więcej... Więc mam nadzieje że już nic się złego nie bedzie działo i nie bede musiała znowu jechać do szpitala bo ten gin tam chyba codziennie siedzi 😞

Hej dziewczyny ja jade na pogotowie bo mnie tak brzuch boli że już nie moge od 3 dni nie moge się przekręcić z boku na bok.... Mam nadzieje że wszystko bedzie ok.... 😞

hehe buty.... Jak się własnych stóp nie widzi to raczej ciężko 😜 Dobrze że lato to z butami będzie łatwo klapki się ubierze i bajka... 🙂 Ale podobno chodzić w ciąży w lecie to jest katorga.... Mi lato minęło w 5-6 miesiąc więc jeszcze takiego brzucha dyużego nie miałam ale koleżanka urodziła w sierpniu to mówiła że męczarnia i nie chce być już w ciąży na lato.... Ale widocznie coś w tym jest.... Duży brzuch człowiek szybciej się męczy... Gorąc normalnie przeszkadza a co dopiero z bobasem w brzuszku którego bynajmniej ja całe lato bede nosić do końca sierpnia.... Ale mam nadzieje że nie bedzie tak źle.... Ale ogólnie brzuszek jest słodki najśmieszniejsze jest to jak siedze na kanapie oglądam tv a brzuch się przewraca z prawej na lewo a mój do mnie.... "Ona ci rusza całym brzuchem" 🤪 🤪 🤪

Henimedes ja licze pełne tygodnie przebyte hehe 🙂

Co do wagi to u mnie masakra wzrost 170 a waga już 69 w szpitalu jak byłam 68 😞 Waga mnie dołuje ale co tam teraz niech brzuszek rośnie duży 🙂 Ah aż się nie moge doczekać takiego balonika 😁

Co do relaksu wybieram się dziś do kina 🙂 Mój miał wczoraj urodziny i dlatego chce go dziś wyciągnąć do kina.... Choć on o tym jeszcze nie wie... Brzuch wg mnie mam duży... Asia a do do nocnych wizyt w wc to ja w 1 ciąży nie musiałam wstawać wcale tylko przez jakoś czas jak miałam zapalenie pęcherza to raz wstawałam a tak to nic.... A teraz w nocy nie wstaje ale rano co biegiem musze 🙂 A ciotka jak była w ciąży to mówiła że pod koniec to po 3-5 razy w nocy musiała iść także każda ciąża jest inna i przekonałam się to już na sobie bo ta ciąża a poprzednia to 2 całkiem różne bajki.... W 1 ciąży w 8 miesiącu zbierałam w polu ziemniaki 😁 Heh jak sobie przpomne miny sąsiadów jak mnie widzieli z takim brzuchem to śmiać mi się chce bo zaraz przybiegli pomóc 😁 A teraz czuje się fatalnie.... 😞 I od wczoraj mnie na wymioty bierze, co jakiś czas mi słabo... Ale mam nadzieje że wszystko się unormuje.... Henimedes a co do poronienia to "bezpieczny" czas się zaczyna w 13 tyg a ja jeszcze nie przeskoczyłam na 13 i z tąd jeszcze większe obawy... 😞

Hej jak ram weekend mija?? U mnie koszmarnie się dzisiaj zaczął dzień... 😞 W nocy się budziłąm iu spać nie mogłam a od rana mam przeczucia że z dzidziusiem może być coś nie tak... 😞 Od córy nie raz zarobie w brzuch i dopiero dziś się zaczęłam bać 😞 I nie moge zacząć jakoś pozytywnie myśleć 😞

Hehe 🙂 W 13 tyg już można stwierdzić czy chłopczyk czy dziewczynka ... 🙂

Monika zdrwiej szybko 🙂 Super że z dzieciątkiem wszystko ok... 🙂 A nie podpatrzył ci płci??

Tylko co do ciuszków tych malutkich na start nie opłaca się dużo kupować.... Lepiej lupić troszke większe bo te malutkie długo nie posłużą.... Jeszcze nie wiadomo jakie dzieciątko bedzie duże.... Jak nakupujecie takich na 56 a dzieciątko bedzie miało 60?? To się nie przydadzą.... 🙂 Mi takie malutkie kupili jak urodziłam przed wyjściem mieli 3 dni na zakupy 🙂 I wiadomo było na 100% czy dziewczynka czy chłopiec i jakie duze ubranka kupować...

Ja się boje tak szybko kupować co kolwiek.... Ale jestem dobrej myśli i też poczekam jaka płeć 🙂

Hej... Moje samopoczucie fatalne... A co do wyprawki w 80% mam wszystko z córci... Ale i tak pewnie na coś nowego się skusze bo bez tego by się nie obyło... 😜

Hehe ja też brata chrzestnym chce zrobić... A on na tyłku nie usiedzi... Jak miał pere lat to koledze włosy obcinał 🙂 A aktualnie ma 17 lat tzn skończy w sierpniu... 😜

Madzia super ze już lepiej i że z maleństwem ok... Co do płci na 100 % dowiemy się w sierpniu 😉 A teraz niech zdrowo rosną 🙂 henimedes super że i u ciebie ok hehe teraz niech bryka może później będzie grzeczne jak się urodzi 😘

Daga tez mam dziewczynke i przypuszczam dziewczynke chociaż obiawy mam całkiem inne.... w 1 ciąży nie wymiotowałam, bardzo dobrze się czułam nic mnie nie bolało... A teraz wymioty przeokropne bóle kręgosłupa beznadziejne samopoczucie....

Leiej chuchać na zimne.... Byle tylko wszystko było dobrze 🙂 I takiej myśli musimy być 😁 Wyślij dane do tabelki to henimedes cie dopisze 🙂

Oj wiem co znaczy ból kręgosłupa 😞 Nic mi nie daje robić... 😞 Luteine brałam z córcią jak byłam w ciąży pod koniec bo we wrześniu się jej już śpieszyło na świat a termin miałam na 6.11 🙂 A taka cwana że namyśliła się dopiero 13.11 🙂 A ten krążek w jakim celu??

Daga super że jesteś 🙂 Na nastepnym usg pewnie juz sie dowiesz kogo tam nosisz 🙂 ja jeszcze poczekam... 😞 Jestem ostatnia w kolejce... 😞 A jeszcze jak urodze tak jak Kinie tydz po terminie to już wgl... Ciekawe co tam u henimedes po wizycie i USG... 🙂

Henimedes czekamy na wieści co po wizycie i co tam na USG słychać 🙂 Gosiu moze uda ci się przełożyć na troche późniejszą godzine?? ewka super że do nas dołączysz 🙂 Cieszymy się każdą kolejną dzidzią... 🙂 Oby ta ciąża przebiegała pomyślnie.... 🙂 Jak się czujesz?? Co do USG to na NFZ nie ma usg na każdej wizycie... Nie wiem jak prywatnie.... Ostatnio nie moge spać w nocy wczoraj obudziłam się z silnym bólem brzucha i nie mogłam zasnąć... A śpię na boku i pod brzuch podkładam poduszkę bo inaczej nie zasnę.... Troszke mniej nosze córkę na rękach i kręgosłup mniej boli... A i dziś byłąm 1 dzień na praktykach i nawet nie było źle... Jutro idę znowu...

Oj tam na ruchy można poczekać na pewno się doczekam 🙂 Witam marinka hehe też na początku byłam wsześniówką 🙂

Wiem że chyba za szybko na ruchy.... No ale co to było?? To na pewno rewolucja brzuchowa nie była 🙂

Hej nareszcie weekend... A dziś jak siedziałam w stresie przed sprawdzianem miałam wrażenie że dalej czułam maleństwo... Ponownie by mi się wydawało?? 🤔

Monika niby podkarpacie a u nas sypie dopiero od rana i to wcale nie tak intensywnie...

Koleżanka miała krwiaka macicy i przodujące łożysko i długo leżała w szpitalu ale urodziła SN i ma zdrowego synka 🙂 Musi być dobrze ale teraz jeszcze bardziej się denerwuje 😞