Skocz do zawartości

mulant

Mamusia
  • Liczba zawartości

    1508
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez mulant

  1. a nie wiem kobitki nie jestem eko ja jestem śmieciarą bo kupione mam 3 wielkie paki pampersów a jak czasem do mnie przyjedzie to zobaczy stertę zużytych pampersów to się za głowe złapie he he :P

  2. powiem wam coś moja znajoma została eko mamą ;/
    i teraz stale do mnie wydzwania z nowinami jak to fajnie byc eko mamą a mnie jej porady nosem wychodzą ;/
    nie szczepi dziecka bo powinno naturalnie sie obronić że mam niczego nie brać do szpitala bo muszą mi dać że ma podpasek nie brać piżamy i tych innych rzeczy nie używać pampersów tylko pieluch ale nie tetrowych tylko z bambusa czy jakoś tak i jeszcze inne głupoty mi mówi a ja mam tego dosyc bo nie bedę nigdy eko mamusią a ona na siłe chce mnie namówić do tego i wyłączyłam telefon żeby do mnie nie wydzwaniała bo dzwoniła codziennie 😁
  3. lady_m4ryjane napisał(a):
    O boziu jak ty mulant chcesz podłogę szorować z wielkim brzuchem? Nie przeszkadza Ci? Ja jak się schylę to mam wrażenie, że mi bebechy wyskoczą i zwymiotuję 🤢

    jeszcze nie próbowałam więc nie mam pojecia lady 😁
  4. no i wykurowana wracam do was jeszcze tylko katarek został a tak to się wychorowałam

    fajne zdjęcia dziewczyny wczoraj poczytałam a dziś już napiszę do was drogie ciężarówki 😁
    zamówiłam sobie z allegro leginsy zobaczymy jak przyjdą :P


    ja dziś cały dzień prać będę pościele koce i inne dupki srupki bo nie zdążyłam :P
    jeszcze mi okno jedno zostało do umycia i przebrania no i podłogę muszę wyszorować i Hubuś może się rodzić wizyta u ginka 21.02 🙂
  5. hej dziewuszki mi chba coś się przyczepiło znaczy jakiś grzybek ;/
    i to na koniec mojej ciąży;/
    głowa mnie boli w nocy spać nie mogę wczoraj mnie tak plecy polały że szok !!
    posprzątane mam teraz pichcę jedzonko zastanawiam się czy nie zrobić galaretki ze brzoskwiniami

  6. wiec kupiłam chemie i jutro wielkie ogromne sprzątanie wkońcu dostałam syndrom wicia gniazda ciuszki poprane poprasowane o 3 w nocy sprzątałam łaziękę bo się przeraziłam normalnie że taki syf he he oczywiście mojemu nie przeszkadzał osad z mydła na lustrze a mi już tak jutro wypiorę franki pościele przeniesiemy mebelki i rozpakuje rzeczy dla Hubusia i czekac tylko na poród a i jeszcze jadę do makro zapomniałam ale to jak już wejdę w 37 tydzień
    dziś na obiad miała bc ryba z kalafiorem i ziemniaczkami ale zasiedzieliśmy się u znajomych i najedzeni wróciliśmy do domu he he więc przekładam to na jutro :P
  7. Sztunia napisał(a):
    mulant twój lekarz nie widzi problemu żebyś juz rodziła? czy kazał ci jakoś leżeć czy się oszczędzać?
    nie widzi problemu bo wedle usg mam termin na 20 lutego.
  8. wiec byłam u lekarza i szyjka już gotowa do porodu więc w każdej chwili mogę się wykluć moje maleństwo
    dostałam skierowanie na ostatnie badanie krwi i moczu
    dziś tylko słuchałam serca wiecej usg nie będzie mi robił więc do porodu mojego synuia nie zobaczę
  9. a no i zapomniałam wku.. mnie 2 stare baby w sklepie bo do mnie z tekstem że taka młoda a już w ciaży to im powiedziałam że mam 27 lat 2 lata żonata i niech spier..wrrrr
    dobra ubieram się do lekarza to jest dobra wiadomośc na resztę dnia dziś zobaczę synusia !!!!
  10. ej no co jest dziś ze mną pomidorówka mi nie wyszła niby prosta zupa a tu dupa to pomyslałam makaron z jajkiem hmmm 2 jajka wyszedł sam makaron wrrr dziś dzień do dupy mam a za raz jadę do lekarza pipsko mnie boli głowa to samo chce mi się kebaba i sexsu no i jestem rozkojarzona nie mam pojecia czemu!! spotkałam dziś położną fajna kobitka tylko troszkę mała do brzucha mi sięgała :P
    mały szalał całą noc choć nie ma miejsca to i tak musi dupsko wywalic dobra ponarzekałam już
  11. izunia1986op napisał(a):
    ewci@ napisał(a):
    izunia1986op napisał(a):
    Oooooo kur.....leze sobie przed tv....cos mam pizame mokra,a to z cycka leci.Jasna cholera 🥴


    hehe organizm sie przygotowuje intensywnie na przyjscie Alanka 🙂



    brzuch juz na nogach oparty mam od dobrych paru dni,bol jak na okres.Ale Alan wie,ze jeszcze 14 idziemy do ginka.Hihihih...musze przypominac 😉 🤪

    ej ja też coś te nasze chłopaki się spieszą ale niech czekają ja mam zamiar 14 zjeśc ostatniego kebaba bo potem juz nie bo z piersi bedzie karmione tak długo jak się da i nie wiadomo kiedy zjem mąż mnie do kina ma zamiar zabrac wiec hubuś musi poczekać aż mama zje kebaba :P
  12. ewci@ napisał(a):
    mulant napisał(a):
    dziewczyny zastanawiam się jaka jest szansa na urodzenie zdrowego dziecka w 35 tygodniu ciąży ??


    a co ci mulancik sie dzieje?? czy juz do głowy bierzesz ze bedzie lada dzien hubert na swiecie??

    nic się nie dzieje jeszcze ale czasami kto wie roznie bywa i tak się zastanawiam
    albo mój ginekolog mówi że w 37 tygodniu to ciąża donoszona a czytam teraz w necie że od 38 jest ciąża donoszona i kogo tu słuchac ??
×
×
  • Dodaj nową pozycję...