mulant

ja miałam tak tydzień temu ale obdarzona zrobiła mi apetyt i musiałam w końcu zrobić kluchy na pyrach 😁

ja już o 7 na nogach już prawie obiad zrobiłam kluski na pyrach ugotowane żeberka się smażą jeszcze tylko cebulka boczek i czekać tylko na mojego aż z zasiewów wróci ale to o 14 a ja już nie moge wytrzymać kreci mi się w głowie eh 😁

izunia1986op napisał(a): Nasz dzieci to musza znosic z tymi matkami 🙂 mamusi podłogi zachciało się w koncie wycierać ;/

kurcze na moment się zapomniałam i ją tylko kawałek pociągnełam ale nie była ciężka i się ślizgała na płytkach ;/ oby mojej kruszynce nic nie było;/

a ja sprzątam zapomniałam się i szafkę przeniosłam eh ;/

zjadłabym sobie boczniaki w bułce tartej 🤪

ale mnie przygoda spotkała chciałam kichnąć i się posikałam he he mój się śmieje że mi wody odchodzą :P he he he :P

izunia1986op napisał(a): hheheh ty to jestes dobra.Ja juz zapomnialam jak smakuje kielbasa inna niz szynka babuni 🙂Teraz jem tylko chleb z masłem.....bo raczej po nim zgagi nie bede miec 🙂 ja też wpierniczam szynkę babuni z gzz:P

a ja byłam na dole u teściowej zobaczyłam co ma w lodówce kabanosy zakosiłam i sobie teraz wcinam 😁 🤪

a ja mam 3 szwagrów i się nie wypowiem na ich temat bo nie warto le coś podobnego jak wasi :P

Rossie napisał(a): 😁 😁 ha ha ha

no akurat my chcemy zostać znaczy mój bo on to kocha robić a ja jak byłam mała zawsze mówiłam że chce mieć kury kaczki koguty i to wszystko teraz mam więc nie zostawię moich kurek :P

Rossie napisał(a): U mnie to było raczej udawanie przede mną tego, kim nie są. Myśleli,że jak ja z miasta i to taki kawał od nich, to jestem jakaś nie wiadomo jak bogata, przemądrzała i wielka pani. Śmieszne sytuacje nieraz wychodziły z tego powodu. Teraz jest normalnie, rodzinnie i na luzie. no dokładnie miałam to samo że zadzieram nosa że taka będę nieodpowiedzialna że im ziemię sprzedam a ja z moim jeszcze dokupuje fakt zadłużamy się ale chcemy to spłacić i by nasze dzieci miały dobrze 🙂

no ja pomidorówkę uwielbiam ją tylko że mam problem włożyłam smakosza i sol do nowej szafki i mi zapach przeszedł i w zupie czuć smak szafki 😁 ja nie wiem jak mój to zje :P co do teściowej to mnie akurat traktowała drugiej klasy bo ja z miasta a ta od najstarszego jest ze wsi robona i takie tam pierdoły ale ja teściowej nigdy nie powiedziałam źle no i teściowa się przejechała na kochanej synowej nr 1 jednak mój miał rację po tym zrozumiałam i jeśli chodzi o sprawy teściów to słucham jak boga mojego męża bo źle na tym nie wychodzę 😁

eh w końcu klawiatura mi się poprzestawiała normalnie 😁

bedzie dobrze kobitki moja tesciowa jest super nie moge nazekac bo bym klamala

izunia1986op napisał(a): U mnie bylo tak samo.Chcieli mna drygowac,a ja sobie nie dalam.I to glosno dawalam do zrozumienia.I czasmi sie mezowi oberwalo.Ale teraz oni wiedza,ze sobie moga pogadac....ja zyje swoim zyciem 🙂 a ja robię to dyplomatycznie bez nerwów bez mówienia nie ale z sensem nie dosłownie próbując teściowej uświadomić żeby było tak jak chcę ale żeby ona sama na to wpadła no i mi to wychodzi

no ja młoda bylam miałam 15 lat więc lalkami się jeszcze bawiłam jak mojego poznałam :P

wiesz izunia trzeba umiec się podlizać ha ha ha 😁

izunia1986op napisał(a): no 1 rocznice mamy bo tyle musiałam czekać za moim aż się zdecyduje razem to 10lat jesteśmy

no jak ja nie bęę chodzić to z teściami nic nie załatwię więc dla świętego spokoju ide i czasami zastanawiam się co ja w tym kościele robi no ale dobra nich będzie

ja tez już kupiłam truskawkowe ha ha ha najlepsze 🙂

ja ma 2 października 🙂 no to nie aż tak miesiąc nam został :P

Rossie napisał(a): mój mi powtarza że mam wszystko olać że bedzie dobrze że mama chce jak najlepiej a mi to nie przeszkadza jakoś bo wszystko bedzie na dole ja nie musze nic z tego powodu robić bo wszystko zrobi teściowa i mi to pasuje bo mi się nic nie chce he he :P wykorzystuje teściową 😁

Rossie napisał(a): mulant...ja bym tą teściową wyrzuciła za drzwi i zabarykadowała je szafą...ksiądz na rocznicy? współczuję... moja teściowa jest religijna i u nas ksiąc praktycznie jest co miesiąc na jedzonku bo tak robili w jej domu i ona też robi każda domowa impreza nasz ksiądz jest więc idzie się przyzwyczaić :P