Aleksandra86

Jestem tylko ciekawa czy dotrwam do terminu cesarki czy jednak po odstawieniu tabletek jak zaczną sie skurcze ciachną mnie wcześniej .

Ja jestem już po nakrozie ogólnej jak miałam rekonstrukcje kolana i powiem szczerze źle to wspominam.... nic nie mogłam jesć przez 2 dni bo wymiotowałam wszystkim i się bardzo źle czułam.
A cc trwa tylko chwilke wiec od razu zobacze meleństwo 🙂
U mnie po cesarce lezeć trzeba przez 12 h :/ i te lerzenie mnie dobija że połozne będą latac koło mnie i dziecka przez te 12h a ja nienawidze być od kogos uzaleźniona....
No i na 1 noc po cesarce zabierają dziecko na swój oddział by matka mogła sie wyspać a potem już cały czas jest się z dzieckiem 🙂

Ja słyszałam że u nas tylko robią te w kręgosłup no chyba że coś sie stanie niedobrego jakiś krwotok czy coś to anastazjolog jest przy Tobie i razie czego usypia że tak powiem.
Ale u nas nie ma wyboru w kręgosłup dają.

Olciu o jakim znieczuleniu mówisz?
Bo z tego co wiem to jest jedno ale ja jestem zielona całkowicie w tej kwestii

Hej dziewczynki 🙂
Ja po wizycie co proawda rozwarcie mam tak jak miałam wiec tu sie uspokoiłam
Lekarz chciał mnie zostawić bo podczas ktg 30minutowego miałam 3 mocne skurcze - porodowe co 10 minut.... Ale powiedziałm że one przechodza jak biore prysznic.
Spytała sie tylko czy dziś sa mocniejsze niż zwykle - odpowiedziałam ze nie - przecież nie powiem jej że te to były jeszcze słabe :P
No i w poniedziałek do szpitala aż do rozwiazania.
Wiec w poniedziałek Was opuszcze by wrócić z małym 🙂

Aha i dowiedziałam się dlaczego tak szybko biora mnie do szpitala. A wiec sprawa wygląda nastepująco.
Termin porodu mam na 17 lutego - ja bede mieć cc na 100% to sie dziś dowiedziałam wiec termin planowanej cesarki 7 lutego (u mnie wykonuje się cc we wtorki i w czwartki).
A przez to że biore ten fenoterol i ze wzgledu na moje skurcze pomiomo tego lek ten nalezy odstawić na 2 tyg przed terminem - a w moim przypadku 2 tyg przed planowana cesarką czyli 21 stycznia.
Wiec od 21 stycznia przestaje brać tabletki i wtedy to już sprawa indywidalna kiedy zaczna się skurcze. Jak zaczna byc regularne i beda trwać dobe to od razu pod nóż.

Dzieki za trzymanie kciuków - moge za to iśc do kina w sobote 😁

Ja też idę spac jutro dzień sadu ostatecznego zatrzymaja mnie czy zlitują sie i dopiero od poniedziałku w szpitalu...
Jakbym sie nie oddzywała do 15 to znaczy że musiałam zostać.
Bedę pisac do Malwiny jak bede w szpitalu 🙂

Ja wyparzam - właśnie dzis 😁

Snakerka jest cięzko ale on skończy te szkolenie w lutym i od razu dostanie 400 zl wiecej i nienormowany czas pracy - cos za coś.
On tez bardzo cierpi bo chciałby być razem ze mną zobaczyc jak mały wypycha mój brzuch a to wszystko traci.

Kurcze jak bedzie wszystko w porzadku to bede ja błagać - choć dziś skurcze już od raza daja o sobie znac i tylko sie modle by sie nie rozkreciły

Męza ostatni raz widziałam jak mnie odwiedzał w szpitalu na świeta.... I dopiero teraz w soboete przyjeżdza po 3 tygodniach nieobecności.
chce przyjmaniej pójśc z nim do kina i zobaczyc jak łózeczko skreca 😁 bo bedzie ubaw po pachy 😁

Dziewczyny trzymajcie za mnie kciuki jutro rano by nie było potrzeby przyjąć mnie do szpitala - bo ja chce weekend spewdzic z mezem!!!
Jutro lekarke chyba na kolanach bede błagac by na skierowaniu zmieniła date na poniedziałek 😁
Ja chce ic ostatni raz do kina i do McDonalda 😁

A myslałam że to ja nie spie - ja juz na nogach od godziny 🙂
Ojej kliniczna to jeszcze mi szła ze społeczną było gorzej (miałam faceta nawiedzonego )
Powodzenia i na pewno sesja bedzie twoja 😁

a u mnie dziecko też jest od razu z matka po porodzie - no chyba że to cesarka wtedy dziecko jest przy matce ale kobieta musi wyzywac połozne by podały dziecko a na noc zabieraja by matka mogla sie wyspac
a co do odwiedzin to mozna od razu w pokoju u siebie i tam tez jest dziecko 🙂

Też słyszałam że lepiej sie rodzi z wodami....
A ja zaczynam pomału miec dośc skurczy
Lekarz mi powiedział że jak wody nie odejdą a skurcze beda regularne a rozwarcie nie bedzie szybko postepowac to od razu bierze mnie na stół i ciacha....
juz sama nie wiem co lepsze....

co do wód - to jak mi wody odejda to od razu do szpitala nie bede czekac 🙂
I powiem szczerze marze by wody mi odeszły - bo jak nie odejda i tylko skurcze beda to zwariuje bo wtedy moga trzymac chyba 24h pod ciągla obesrwacją i ktg.

Moniko czy ja wiem czy bede zahartowana skoro mi cesarka grozi....
ale zwariowac ze skurczami mozna
inne kobiet dostaja skurcze trafiaja do szpitala i po max 24 h maja dziecko przy sobie a mi ciągle powstrzymuja skurcze i dlatego w wiekszosci sa nieregularne.
okaze sie co i jak, jak mi pozwola odlozyc tableki....

mi lekarz kazał sprawdzic ile trwaja regularne skurcze i jak długo. Jak jest krócej - a jak narazie jest to ok 1,5h - to co mi z tego że pojade do szpitala jak one przejda 🙂
skurcze mają trwac 2 h (no chyba że wody odeszły to inna kwestia) ale jak wody nie odeszły to pierwsze pytanie w szpitalu od kiedy ma pani takie skurcze jak jest mniej niz 2 h to oni nic nie moga zrobic a jak powyzej i kąpiel nie pokaga a sie nasilaja - to oznacza poczatek porodu 🙂

Mam tych skurczy duzo - ale lekarz mnie ostrzegał ze tak będzie - pomimo że biore dalej fenoterol - dlatego czeka mnie juz niedlugo pobyt w szpitalu bo jak je odłoże to sie okazja porodowa może zaczac nawet dobe po odstawieniu.

Justyno wiadomo poród troszke trwa 🙂 wiec dojechac zdążde do szpitala.
Lekarz mówioł że jeśli skurcze sa regularne i trwaja juz 2 godziny to potem trzeba iśc pod prysznic wziść ciepły prysznic, pochodzic troszke i jak nie przejda i beda trwac 3 h wtedy jechać do szpitala bo to bedzie znaczylo że poród sie zaczał.

Ale tak jest w moim przypadku i nie wiem czy to sa wskazówki dla wszystkich ośób.

Ja już 2 razy wyladowałam w szpitalu z regularnymi skurczami w 27tc i w 32 tc i wtedy też tak to wygladała. nie przeszły po 2 h wziełam pryszmnic i dalej miałam skurcze no i jak przyjechałam to sie okazałao że to sa skurcze porodowe i gdyby mi ich nie powstrzymywali to bym juz dawno urodziła 🙂 Wiec ciesze sie że powstrzymali 😁

Moje skurcze robią sie z dnia na dzień bardziej nieprzyjemne i bolesne no ale cóz damy rade.

DZIEWCZYNY PROSBA:
PILNE!!! Prośba mojej koleżanki Zofii Arndt-Przybyła - razem studiowaliśmy oligofrenopedagogike

Nasza córeczka Hania ma poważną wadę serca (atrezja tętnicy płucnej, hipoplazja prawej komory serca, niedomykalność zastawki trójdzielnej IV stopnia). czeka ją operacja w klinice w Monachium. niestety jej koszt przekracza nasze możliwości finanowe (20100euro) dlatego zwracam się do Was z prośbą o pomoc!
Jeśli możecie pomóc tu znajdziecie wszystkie dane:
http://www.corinfantis.pl/index.php?text=430
z góry dziękujemy za okazane serce!

Fundacja COR INFANTIS - fundacja na rzecz dzieci z wadami serca

Wystarczy tylko że w zeznaniach rocznych 1% podatku przekażecie na tą małą. Z gory dziekuja w imieniu rodziców.

A ja juz nie spie od 4.00 🙂
Ale jakos dziwnie wyspana jestem....

Olciu ja mam kolezanke która ma termin tak jak ja na 17 lutego i dzis jej lekarka wyznaczyła termin cesarki na 7 lutego.
Mi tez lekarz powiedzil że rozwiązanie nastapi pod koniec stycznia a najpóxniej na poczatku lutego wiec tez chyba ok tego terminu 🙂

a ja znów skurcze mam co 2 minuty :/ czasem to mam wrażenie że zaraz sie posikam a mały chce wyjść przez pepek :/ cóz czekamy az sie skończa 😁

Madziu ja mam dziennie ok 80 skurczy w ciagu całego dnia.... zwariowac mozna bo jestem okopana przez to przez malego...
a regularne dostaje przeważnie w nocy tak jak teraz ok 23 :/ i beda trwać do 1 lub 2 a potem w końcu ustepują i ja i mały idziemy spac.
Dlatego mam sie zjawic w piątek w szpitalu i jak bedzie źle z moja szyjka to mnie juz zostawia do rozwiązania

35tc 11 kg na plusie

Ja tez jestem ciekawa co u Olci. Wizyte miała chyba na 18 z groszem i jeszcze sie nie odezwała

Jestem ciekawa co lekarz zdecyduje u mnie czy bedzie ta cesarka czy tez nie - ale jakby nie planowal jej to po co mnie do szpitala bierze....
U mnie cc robi sie we wtorki i w czwartki.

Olciu ty masz miec planowana cesarke jak dobrze pamiętam tak?
Jesli tak to daj znac kiedy do szpitala bo mnie tez interesuje dlaczego lekarz każe mi przyjśc do szpitala 20 stycznia - chyba że bedzie jeszcze dobrze to 23 stycznia (bym na weekend nie lezała) a mi tez grozi cesarka i jestem ciekawa czy ten pobyt to jest własnie z tym zwiazany 🙂

Lekarz mówił mi że rozwiazanie powinno byc do końca stycznia.

I jestem ciekawa jak to u ciebie bedzie wygladac 🙂