snakerka

Monia ja wczoraj się czułam całkiem ok, mam nadzieję, że dziś też tak będzie 🙂 M. od dziś ma nocki 🤨 🤨 Ale mam nadzieję, że jakoś przetrwamy.

Adusia cudo!!! Kamila Adrian wielkie gratulacje!!!! Wreszcie macie tą damulkę swoję!!!! Dużo zdrówka życzymy!!!!

Nocna zmiana się melduje hehehe 😉 Marta28 serdeczne gratulacje i duuużo zdrówka dla Was -Michałek cudny!

hehehe to fajnie, że znów się kobieco poczułaś 😉 ja się chyba będę musiała jakoś przemóc do igraszek, żeby mi to pomogło szybciej urodzić 🙂

Ania racja, a jak się czujesz? Dawno Cię nie było widać... Super brzucholek!

Monia to brawo dla pana męża 🙂 Niech dba o Ciebie żebyś witaminki małemu w mleczku przekazywała 🤪

Agnese może noc odsypia 🙂 Albo sama męża męczy 😉

Natalla to faktycznie współczuję 🤨 Teściowie wiadomo, że starsi to zupełnie inne myślenie, inaczej wychowani, inaczej doświadczeni przez życie, ale jakoś wspólny język znajdujemy i staram się nie wojować bezsensownie bo nie ma puki co takiej rzeczy, która by mnie jakoś strasznie do nich zraziła 🙂 Zobaczymy jak się Synek urodzi 😉

Olcia Ty się nie denerwuj bo lada dzień będziesz tulić córcię i to pewniak!! A u nas dalej wielka niewiadoma 😮 Teściowie u nas troszkę posiedzieli i Mama stwierdziła, że brzuch mam jeszcze wysoko 🥴

Monia a co to za pozycja? Bo już sobie wyobraziłam Ciebie stojącą a mały wisi do cycka przyssany a Ty obie ręce wolne 🤪 🤪 🤪

Dzięki Wioletka! Muszę spróbować! Adrian Mamy/teściowe tak mają, że zawsze sieją większą panikę 😉 Wczoraj po wizycie u gin. rozmawiałam z moją Teściową i miałam wrażenie, że słyszy co któreś zdanie 😉 Bo tak przekręcała sens mojej wypowiedzi 😉 No ale zwróciłam uwagę, żeby mnie bardziej nie stresowała i mam nadzieję, że trochę przystopuje 😉 Dzisiaj do nas wpadną popołudniu - zobaczymy ile wytrzyma 😉

Tynka ale super, że znajomi komplementami sypią 😁 😁 Pewnie urosłaś od razu o kilka cm z tej dumy 😉

Adrian!! O ja pier... że już tak brzydko powiem!! Poj... chyba tych lekarzy... 🤨 🤨 A ta dziewczyna 12 dni po terminie to już w ogóle masakra!! na co oni czekają??!! Jestem w szoku... Kuruj się tam szybciutko. Może Twoja mama też by coś dziś z lekarzem zagadała o co w tym chodzi...? Agnese, za Twoją namową puściłam ostatnio totka i... 2 trafiłam czyli figa z makiem 😁 😁 Ale m. nic nie miał 😉

Spadam robić obiad i się ogarnąć, żeby mieć wolne leniwe popołudnie 🙂

Ciekawe jak tam z Kamilą czy coś ruszyło... wczoraj miała mieć tą cesarkę chyba?

Monia nie strasz, ja nie karmię a już mnie bolą od kilku dni i aż się boję co to będzie 😮

Dziewczyny a teraz news... wygrałam zajebistą koszulkę do karmienia w konkursie na blog miesiąca stycznia !!! http://www.blog.przedporodem.pl/konkurs/ wartość 219zł!!! Ale się cieszę!!!!!!!!!!!!!!!

Wioletka to w pon. trzymamy kciuki. Mnie przeraża myśl, że mogę przenosić, bo jak widzę jakie słodkie są bobaski rodzone przed terminem to już chcę tego naszego Antosia !!!! Uciekam z powrotem do wyrka... może do 9 pośpię chociaż 🙂 A potem ogarniemy z m. mieszkanie i wezmę się za robienie obiadu. Popołudniu może Teściowie wpadną na kawkę 😉 Miłego dnia kochane 😘

Wioletka a jak u Ciebie sytuacja? Też dzidzia się nie chce wcześniej pojawić? 🙂 Kiedy idziesz do gin?

Hej. Ja poszłam spać po północy, po 2 pobudka na wc, kompa włączyłam na godzinkę ale widziałam, że nie ma nikogo to nawet mi się pisać nie chciało, zeżarłam... 3pomarańcze (małe 😜) i poszłam spać. Po 6 pobudka i na polko z piesiem... Wy się śmiejecie, że m. męczę a ten biedny cipki od 3-4m-cy chyba nie widział 🤨 🤨 Chyba bym z bólu umarła .. mam straszne opory przez ten ból krocza i ja już nie chcę, mam nadzieję, że po porodzie wszystko wróci jakoś do normy 🤨 🤨

Monia piękny jest!! I widzę że już go rodzice na maczo lansują z fryzurką 😉

No właśnie tak chyba zrobię, tyle że w moim szpit. gdzie chciałam rodzić od początku roku są cyrki z kontraktami Nfz i nie wiadomo kiedy się sytuacja wyklaruje... do tego czasu ponoć przyjmują przypadki zagrażające życiu matki lub dziecka 🤨 Z kolei drugi szpital który mamy w mieście w ogóle mi nie pasuje... no ale zobaczymy 🤨

Przeraża mnie to wszystko, tym bardziej, że to ost. wizyta u mojej gin. powiedziała że jak nie urodzę do terminu to dzwonić do szpit. i pytać jaką mają procedurę (bo ponoć są różne) czy od razu do nich jechac na ktg czy co innego... a ja nie chcę przechodzić 😞

No wróciłam 🙂 I gin. mówi znowu, że nic nie zapowiada wcześniejszego porodu... ujście zamknięte, łożysko całe bez zmian... mały sobie akurat spał... lekarka twierdzi, że jeszcze z 2tyg pochodzę... Ale wiecie co.. nie wiem czy to na moje nerwy.. zaczęłam myśleć poważniej o porodzie w klinice i cesarce na życzenie... 🤔 Muszę jeszcze się trochę dowiedzieć o tym konkretnym miejscu ale może lepiej czasami iść na łatwiznę 🙂

Natalla co do bólu krocza, lekarka mówiła że tak to już będzie w sensie zaawansowanej ciąży, bo się wszystko rozciąga i przygotowuje do porodu.. ja ten ból mam 3 miesiąc...i w sumie się przyzwyczaiłam do niego, ale czasami jak się nasili zazwyczaj na noc to bym kwiczała 🤔 🤔