Kasialeczek

Monikas to mój też czasem przesadzał z piciem jak na wyloce byłam tzn nie upijał się ale piwko strzelił a jak by mnie wzięło to co... ale jakoś od połowy 38tc dał sobie siana i czekał ze mną a później to już do szpitala trafiłam więc raz się napił jak dostał wiadomość o wolnieniu a tak to tez nie pił bo mogłam zadzwonić w każdej chwili...

Tosia na drugim form z któego też korzystam 2 dni temu forumowiczka urodziła przez cc synka w 37tc i 4 dni okazało się ze mama ma pokrzywkę ciążową dlatego padła decyzja o cci mały właśnie urodził się z wrodzonym zapaleniem płuc i walczy o zycie teraz 😞 jeżeli mogę prosić to pomódlcie się o zdrowie mamy i maluszka bo mama też ciężko przeszła i na morfinie ją znieczulają 😞 Tosia a jak się w ogóle trzymasz? jak Urodzinki udane? Ania a Ty już gotowa do porodu? remonty okończone na tip top czy jeszcze coś zalega? Monikas ja też miewałam takie ciążowe nudy 😮 za to teraz chciałą bym się tak ponudzić żeyb chociaż położyć się spać... 🙂 ale dzisiaj już padłam i ponad godzinkę po spacerku przespałąm się ☺️ 🙂

No my już po spacerku... 2 godziny łaziłyśmy 🤪 i nasz deszcz złapał i musiałąm się chować pod blokiem 😁 a czekałam na męza bo on w tym czasie pojechał na zakupy 🙂 i poszło prawie 500zł 🥴 bo torbę do wózka trzeba było kupić, parasolkę do wózka... My od dzisiaj zasmoczkowaliśmy Kajkę bo tak to na cycu mi wisiała... kupiłąm nowe smoczki a w zasadzie teściowa z mężem kupiłą i aventu są lepsze niż Nuka przynajmniej dla Naszego dziecka 🙂 Kasiulek trzymam kciukasy zeby się rozkręciło i nie musiało być wywoływania 🙂

Ania co do hormonó to muszę Cię zmartwić bo po ciązy jeszcze gorzej ja to co chwila płaczliwa jestem... ale czytałam ze to normalne bo progesteron i estrogen opadają i one są za to odpoweidzialne ale do 3 tyg powinno się unormować 😁 idziemy zaraz na spacerek bo pogoda idealna 🙂 Ania a za facetami to się nigdy nie nadąza. Tosia dobrze ze pojechałąś do szpitala bo tak to byś się bidulko denerwowała i stresowała a fakt też jest taki ze na końcówce ciązy dzidzia się już mniej rusza... Kinia to życzę skutecznego wypedzenia Jasiula!!! Daria pokarm napewno nadejdzie zobaczysz ja mam wieczorami nawał pokarmu i cyce chcą mi eksplodować. Marta ja używam szarego mydła w płynie i żel arnikowy i lekarz polecił jeszcze posterisan on co prawda jest na hemoroidy a ja ich nie mam ale uśmieżają ból tak ze rana nie piecze. Ilka, Rosi zagoiły Wam się już rany? Krwawicie jeszcze? Jak długo to trwało?

Witam się dzisiaj dość późno ale był dzień pełen wrazeń... Tosia wszystikego najlepszego, spelnienia marzeń, szybkiego porodu, żeby jak najszybciej oddzielić Jasia od pempowiny 😜a późneij szczęśliwego macierzynstwa 😁 Rosi cieszę się ze z oczkiem Zojki jest ok 🙂 Karola my dzisiaj właśnie byliśmy na pierwszym spacerku iwłaśnie na tym spacerku Kajcia nam pusciłą pawianka 😞 i też duzo z niej wyleciało i tak pod ciśnieniem ale to moja wina bo nakarmiłam ją tuż przed wysciem a później to wiadomo wertepy, kostka brukowa no to poleciało... Dziewczyny przeprszam was ale nie odczytałam wszystkiego... moze uda mi się jutro trochę was podczytać.

Gratuluję!!! Śliczny synuś!!! Ula ale Nas zaskoczyłaś tym pośpiechem 🙂

No to teraz mogę iść już spać 🙂 żeby tylko Kajka podzieliła moje zdanie 🤨 😁

Tosia na Ciebie też przyjdzie pora ale w tedy to dopiero na forum się zapali jak bedzie wiadomość o Twoim porodzie 🙂

19.07.2012 o godzinie 21:00 siłami natury na Świat przyszedł Bartosz. Mały waży 3300g i ma 54cm długości. GRATULACJE Daria!!!

19.07.2012 o godzinie 21:00 siłami natury na Świat przyszedł Bartosz. Mały waży 3300g i ma 54cm długości. GRATULACJE Daria!!!

Tosia właśnie się nie odzywała 🤨 też jestem ciekawa co z oczkiem Zojki... 😉 ja lecę spać póki dziecko spi zebym choć trochę się wyspała...

ania_p napisał(a): Ania ja do tego dochodze powolutku... sama nie wiem nie raz jak mam uspokoić swoje dziecko i przez to siedzę i ryczę jak głupia... np teraz siędzę i ryczę... dałam dziecko mężowi bo już nie mam sumienia słuchać płaczu...i nie wiem przez co tak jest bo cyca mała nie chce smoczka wypluwa... najbardziej mi przykro ze nie mogę uspokoić swojego dziecka 😞 😞 😞 😞

agatka168 napisał(a): ale u mnie to samo je i od razu dwie kupy i tak w kolo daltego teraz jak ja przewijam to najpierw rowerki jej robie zeby kupy od razu robila ile wlezie 😜

Dora ale słodziak 😘 no kochaniutki 😘 Tosia, Kasiulek oklaski Wam się należą od Kajci... i ona Was całuje mocno!!! Mąż właśni przebierał mała i został osrany najbardziej chce mi się smiać ze on do przeiwjania małej rozbiera się do majtek 😁 😁 😁 żeby nie zostać okupanym przez małą ha ha ha bo ona coś dzisiaj te kupy pod ciśnieniem ma... Tosia mi też by do głowy nie przyszło zeby zwracać kobiecie uwagę któa jest w widocznej ciązy 😮 Marta super ze już w domku jesteście 🙂 ale piszecie tutaj o pysznościach a ja mało co mam dzisiaj na deser ponownie jabłka z kompotu i mam nektarynki ale zamierzam jutro ich użyć z rana co by ewentualnie popołudniu mieć ekscesy 😁

ula-la napisał(a): Ula nie mam tego bujaczka i narazie nie kupuję moze ktoś kupi... póki co nie potrzebuję... tak ukąłdam małą na brzuszku i stara się unieść głowę ale jeszcze jej ciężko musze ją kontrolować przy tym żeby się nie udusiła 🙂

Ilka trzymam kciuki żeby mój zięć był grzeczny 😜 i usłuchany bo przecież będzie się musiał słuchać mojej Kajki 😁 😁 😁 😁 Ula właśnei tacy są znajomi ze jak są potrzebni to ich nie ma ale jak oni coś potrzebują to by do dupy wleźli bez wazeliny!!!

Witam i ja... Jupi w końcu normalna noc co prawda 3 pobudki ale bez płaczu i nerwów mała jadła łądnie cyca potem przebieranie pieluszki znowu cyc na dojedzenie i śpimy tylko o 5 rano musiałam ją na moim brzuszku położyć zeby usneła a tak to luksior 🙂 Za to o 10 jak zrobiła kupe to wszystko w koło osrane 😁 😁 😁 łącznie z moją nogą podłogą, oknem, łóżeczkiem no wszystko ha ha ha no i wtopę niezłą zaliczyliśmy bo położna dzisiaj miłą być między 12-14 a ja o 12 jeszcze w rozsypce aloe mówię sobie ze pewnie koło 13 bedzie leże z cycami na wierzchu i usypiam małą mąż w majciorach przy kompie siedzi a tu dzwonek do drzwi ja zryw na proste nogi syf kiła i mogiła w pokoju... pampersy osrane na podłodze bo jeszcze nie zdzyłam ich wynieść a tu położna ☺️ cóż nie muszę dodawać że nie wykąpana byłam więc tylko szybko krocze podmyć do łązienki żeby nie było.... ☺️ Tosia jak czop odchodzi to rewela ja miałąm tak jak Ania ze takie niteczki podbariowne krwią i oczywiscie krew nie musi być żywa tylko taka brązowawa ale cały czop to mi położna na porodówce wyciągła jak badała rozwarcie... więc ja trzymam kciuki zebyście dzisiaj wszystkie tzn Kasia, Daria, Tosia, Smerfetka na porodóce wylądowały a Ania i Kinia i Monikas jeszcze czas mają bo nie przeterminowały się 😜 Daria ja myślę ze coś się zaczyna dziać u Ciebie i moze tak być że Ci podłaczą Oxytocynę zeby tylko skurcze ruszyć a później samo pójdzie bo jak już krwawisz, rozwarcie na 3cm too coś się dzieje. Jestem w ciężkim szoku 🤪 po raz pierwszy moje dziecko zasnęło samo w łóżeczku 🤪 🤪 🤪 z tego szczęścia sypie oklaskami dla wszystkich do 10 stron wstecz 😜

Tosia ja wiem ci czujesz bo mi lekarz 3 lica powiedział ze na 100% nie donosze do terminu i że spotakmy się dużo wcześniej w szpialu i cooo owszem spotakliśmy się w szpitalu ale na patologii ciąży a poród miałam wywoływany w dniu terminu ze względu na małowodzie... ale głowa do góry!!! jeżeli na Ktg wszystko ok i czujesz ruchy Jasia to nie ma czym się martwić.Kiedy miałaś ostatnie USG?

agatka168 napisał(a): Agatko dzisiaj to aż mi sikało z drugiego cyca podczas karmienia 😁 😁 😁 i dokłądnie ze stopami mam to samo też mi się pocą tylko w trakcie karmienia 😮 😁

Tosia kochana nie martw się widocznie Jasiowi dobrze u mamy i może jeszcze nie gotowy... ale pomyśl sobie jaki będzie już kochany jak go zobaczysz!!! Tylko dziwny ten lekarz bo najpierw powiedział ze 20 będzie wywoływał a tu taka kupa... Wiem ze łatwo się mówi komuś kto ma już dzidzię przy sobie ale naprawdę naciesz się ostatnimi chwilami swojego brzuszka, porób sobie zdjęcia bo powiem szczerze że ja wczoraj głaskałam się po brzuchu i przypominałam chwile jak Kajka w nim była i łzy mi same poleciały!!! Oklask na otuchę się należy!!!

ilka napisał(a): Ilka ja też tak robię nawet położna mi to powiedziałą zeby jak wypluje cyca ale jeszcze nie doje to w tym czasie przebrać i jeszcze raz dostawić w tedy doje do końca i w dodatku od razu uśnie 😜 😁

Karola moja też tak jadła ale ja ją zachęcam do ssania po przez smyranie po podbródku i po karczku i w tedy ona od razu ssie a też tak ma nie raz ze possie 3-5 minut i koniec a jak ją smyram to tak z 10-15 a później z 10 minut to tak leciutko ssie.

Haaa umóiłam Kajcię na USG Bioderek na NFZ na 23.08.2012 🙂

Tosia nie stresuj się tak bo Jasiul nie wyjdzie sama przecież pisałaś że Adrenalina blokuje oxytocynę!!! Głowa do góry i pociesz się tym ze już moze niebawem i to może dziś zobaczysz Jasiulka II pięknego!!

ale mi się leje z prawego cyca... ktoś chce melczko do kawy 🤪 🤪 🤪 😁 😁 😁 😁 😁 Ja właśnie dzwonię żeby umówić się na to USG bioderek, położna dała mi dwa numery 🙂 i to USG w tych miejscach jest refundowane przez Miasto 🙂