Strzauka

Sierpnióweczki 2011 czy któraś z Was miała problemy z torbielą? Bo moja jest niebotycznych rozmiarów...

Dzięki sierpnióweczki 2011 za słowa otuchy i pocieszenie 😉 mam nadzieję, że mnie mdłości nie będą męczyły do 7go miesiąca 🙂 teraz najważniejsze to dużo odpoczywać żeby z maleństwem było wszystko ok 😉

Ja mam całe dnie mdłości, ale staram się jeść mimo to, bo głód jeszcze te mdłości wzmaga (na szczęście nie wymiotuję - na razie, to dopiero 6tc). Czuję się jakbym miała wiecznego kaca, chodzę rozkojarzona, wkurzają mnie wszystkie zapachy, nic mi się nie chce, nawet ubrać... Najchętniej nie wychodziłabym z łóżka... Jeszcze mam ogromną torbiel, więc nie mogę nawet sama wyjść z domu ani nic robić...

Widzę, że więcej tu sierpnióweczek 2011 niż 2012 😉 ale mam nadzieję, że nasze grono się powiększy 🙂 Co do błogosławionego cudownego stanu... na razie nie jestem w stanie docenić tych ciągłych mdłości, senności, bólu głowy i brzucha, ale mam na dzieję, że po tym najcięższym trymestrze będzie już tylko lepiej 🙂

Cześć 🙂 ja mam termin na 5go 🙂