natalia23ona

Hej dziewczyny a dla mnie noc była ciezka.....o 3 miałam bolesne skurcze...obudziłam Bartka i pytam się co robimy..miałam kogo pytać,ale tylko były 3 wiec zostawilismy to do rana wiec rano wszystko ok nic nie było...masakra juz sie wystraszylam...jeszcze do tego mała w tych skurczach sie ruszała nie ubłaganie,bolało jak jasna cholera 😞 nie chciałabym urodzić do soboty,bo żal by było wszystko przekładać...eh

Tusia na facebooku 😁

Oj na Polnej taki zaduch ze masakra na pokojach....ja odpadam ze spotkanka bo za tydzien mamy ślub i 50 lecie ciotki i wuja wiec 2 imprezy w ciagu dnia a potem musze zalatwiac sprawy papierkowe i niestety szykowac do konca wyprawke...Jak Wam zazdroszcze że nie rodzicie na poczatku września... 😁 😁 no i tez duzo nie chce sie przemeczac,a jeszcze 3-5 sierpnia weekend mamy jechac nad jeziorko. No i jeszcze wizyta u Szymańskiego 🙂 sam dzwonił w piatek...wiec jak sie dowie że dwa weekendy mi nie pasuja to sie zalamie,ale jak uda sie to jakos w tygodniu z Nim sie umowie. Ja byłam w kościele i na spa cerku i teraz Bartek mi też podwiózł pizze 😜

mixidixi napisał(a): mi tez mowią ze wyladnialam,ale brzuszek mam na dziewczynke 🙂 zreszta nie powinno sie sluchac tych zabobun 😁 ja wiem ze bedzie moja córeczka juz 5 razy byla potwierdzona i wlasnie studentom w szpitalu ładnie pokazała cipeczkę - bezwstydnica 😁 😁 😁

Hej dziewczyny a my po obiadku juz 🙂 ja ciuszkow nie biore do szpitala bo tam dawaja kaftaniki do malenstw,a torbe potem na wyjscie do malej uszykuje Bartkowi i potem nam przywiezie...tylko ciekawa wlasnie jestem czy 56 czy 62 rozm uszykowac chyba to i to 🙂 w sumie mam mało ciuszkow na 56,bo mi tez lekarz powiedzial ze mała taka mała to wcale nie będzie 🙂

Emilia1991r napisał(a): bylam lekarz mowil ze to moga byc skurcze ale one sie nie powtarzaja regularnie wiec ja juz sama nie wiem 😮 na Twoim miejscu gdy sa regularne powinnaś jechać do szpitala to sprawdzic....

a ja sobie pospałam:P Pati ja mysle ze najlepszy prezent to taki tort z pieluszek...są teraz mega na czasie 🙂

hej dziewczyny 🙂 ja dzisiaj i jutro caly dzien sama w domu bo Bartek w pracy tej starej juz....ale dobrze ze juz pracuje w nowej pracy bo w tygodniu bedzie przychodzil juz o 15 🙂 biedne maluszki....[*] no nic trzeba sie wziasc za sprzatanie i przede wszystkim wstanie z łóżka 😁

Hej dziewczyny a ja noc mialam przerabana bo Bartek chory,cały czas mial trzesiawki....kurcze wspolczuje mu...i na 7 do pracy szedl i tylko do 15 to potem bede mu kazala lezec.. po wczorajszym pogrzebie nie bylo tak źle do kostnicy nie wchodzilam,tylko bylismy z boku przy grobie jak babcie chowali 😞 nic musze wstac i ruszyc sie do sklepu,dzisiaj robie ziemniaczki miezerie i jajko dla Bartka a dla mnie jakas rybke....

Masakre masz z tym mezem Sandra:-/ co za zjeb....sorry ale tak tez pewnie myslisz.....ja dzisiaj z siora śpie 🙂 bo Bartek jutro tylko na dwie godzinki do nowej pracy idzie a w piatek juz na caly dzien 🙂 ide niedlugo spac....takze juz sie zegnam dziewczyny...dobranoc

Pauleczka20 napisał(a): dla mnie tez

Paula jakie watpliwosci?? ja sie obkupilam z mama na jutrzejszy pogrzeb...wygladam jak cyganka w czarnej dlugiej spodnicy,ale no co zrobie... dzisiaj na obiadek mamy mizerie i do tego panierowany mintaj.... 🙂 a do kawki ptyś a potem makrela wędzona 🙂 🙂

Pauleczka20 napisał(a): a co kobieta nie wydala moczu?? 😁 😁 😁

Pauleczka20 napisał(a): he ja tez nic nie mam przeciwko seksu oralnego 🙂 teraz kiedy sie boimy o mała sex oralny jest codziennoscia 😜 bo my takie wariaty jestesmy 🙂

ale tu sie zrobilo srośnie 😁 😁 hehe nic ja ide sie ogarniac i jedziemy z mama na zakupy....

a ja sie dopiero ogole na zero jak pojde na porodowke...dzis juz 18lipiec 🤪 🤪 jak ten czas leci...jeszcze poleze w szpitalu pewnie jak mnie zostawia:-/

Dzien dobey Kochane 🙂 ja narazie to noce mam przespane az dziw...bo mała przestała skakać po pecherzu od paru dni.....ale co najwazniejsze jest obrucona glowka na dol wiec szykuje sie na porod naturalny i mam nadzieje ze juz sie nie obruci....Kurcze pogoda do bani...nie wiem czy cos bedzie u nas na targu :-/ jutro ciezki dzien ....eh 😞 😞 😞

Dziewczyny a nie pisalam jestem od dwoch dni przeziebiona dzis kupilam tardum verde na kaszel bo mi farmaceutka polecila,ze moge a prenalenyu nie bylo...musze sie troche podleczyc do czwartku...a okolice nosa mam czerwone i suche masakra

Deira napisał(a): My napewno ze chrzcinami Małej też bedziemy mieli 🙂

Deira napisał(a): ja je odczuwam tak ze mi brzuch twardnieje i boli mnie od gory do dołu...ale to tylko jakias minute i przestaje

widze ze piszecie o imionach....My w sumie Bartek wpadl na pierwsze imie Maja i ja mowie ze juz nie zmieniamy 🙂 i tak jakos,u mnie w rodzinie tez nie ma takiego i z niczym mi sie nie kojarzy 🙂 bedzie miala Maja Justyna...drugie po śp.mamie Bartka 🙂 dzis kupilam sobie byty i w lumpeksie czarna bluzke i sweterek,a jutro jeszcze z mama zobaczymy na targu i chyba sobie kupie długa spodnice na ten pogrzeb i mam wybrana odlozona bluzke...taka ktora moge ubrac jak urodze,wiec chyba tez ja kupie....Dzieki dziewczyny za wsparcie...Deira Wy mieliscie cywilny? my w sumie za poltora tygodnia juz mam ślub 🙂 cywilny 🙂

dobra ide sie ogarniac i zamowic z mama kwiaty i po cos czarnego kupic na ten pogrzeb bo nic nie mam....

sandroos napisał(a): wiesz co tylko tak szczerze mnie pozniej by gryzlo sumienie ze nie poszlam chociaz na ten pogrzeb...no co zrobic 😞

Dzien dobry dziewczyny...ze mna juz troche ok...W czwartek mamy pogrzeb babci o 12...wiec bedzie ciezko....nie bede wchodzic do kostnicy,odradzaja mi a na pogrzebie bede stala troche dalej...wiem i tak ze mna bedzie źle....wczoraj bylam u lekarza z mała ok,tylko znow mam skierowanie na Polna i pewnie mnie poloza by te przeplywy kontrolowac...ale to juz kurcze po ślubie....kurcze tak malo czasu juz zostalo do porodu,że nie wiem 🙂 ale daje rade jak narazie...mała mnie kopie w żebra,jest obrocona glowka na dol...lekarz powiedzial ze raczej juz sie nie obruci 🙂 wczoraj widzialam jej twarzyczke 🙂 moja ślicznotka ale zdjecia nie mam 😞 ale co tam....milego dzionka....aaa i co najwazniejsze ?Bartek w koncu zmienil prace 🙂 jupiii

Hej dziewczyny...niewiem czy Wam Emi wczoraj napisala...ale moja babcia zmarła wczoraj o 22:11 😞 jestem załamana....nawet was nie czytam....nie mam siły....na nic 😞 miłego dnia niewiem kiedy wejde....