daria0910

tez mam szlafrok taki dluzszy grubszy ale w szpitalu jest cieplo zazwyczaj wiec biore cieniutki najwyzej maz dowiezie

ja mam akurat dobrze ze nie musze brac tych podpasek podkladow poporodowych bo jakbym miala jeszcze je dopakowac to walizka by sie nie zapiela... dziewczyny a jaki rozmiar ubranek spakowalyscie?? bo ja nie wiem ile moj maluszek mierzy spakowalam mezowi na 50 cm i na 56 chyba wiekszy nie bedzie potrzebny nie?;p do tego kocyk nie pakuje za duzo skarpetki czapeczke bo szpital daje ubranka na pobyt tylko na wyjscie musze miec

heheh ja sie dopakuje w reklamowke z biedronki hehe ;p Tosia mam cala zawalona walizke ze nie wiem czy dam rade ja uciagnac ;p;p sexi pidżamki eheheh w rozmiarze 5xl ;p

kolka ó zamkniete a ja glupia u otwarte napisalam ;p heheh ale na tym moim malyn komputerku literek nie widze maz laptopa zabral 😞

tosia ja mam wlasnie walizke na kulkach ;p hehe przeciez na urlop jade ;p;p a plecy bola krece sie jak glupia ale do jutra zaciskam nogi bez meza nie jade ;p

teraz pora na chlopaka 🙂 Kaje juz mamy wiec moze tosia wybierasz sie na porodowke??

OOOOO GRATULACJE :*:* KASIU JUZ MASZ SWOJEGO WYCZEKANEGO ANIOŁKA ZE SOBA 🙂

ooo ogladam rozmowy w toku powtora leci jest chlopak ktory mi kolczyka w jezyku robil ;p

nie wiem ale leze na boku i sobie stekam tak boli 😞

nic nie robie tylko leze a plecy bola jakbym ziemniaki z pola wybierala Boze....

jestem zmeczona jakbym cala noc nie spala... Maz ma sluzbe wroci jutro rano a ja pewnie spedze caly dzien w lozku... moja mama dzis konczy 50 lat moze wnuk zrobi jej prezent i wyskoczy chyba ze wszystkie dzieci sie posypia 13 w piatek ;p

ja nadal 2 w 1 😞

znowu nie moge spac 😞

ja chce urodziccccccccccccccccc

ja tez uciekam znajomi jada 🙂

morskooka nie moge zobaczyc zdjec bo nie mam Cie w znajomych 😞 😞 wyslalam zaproszenie

u mnie byla burza przez 10 minut i juz nie ma 😞 ale jest chłodniej 🙂

Wasze maluszki tez tak sie wyciszyly?? bo moj maluszek to juz nawet ruszac sie nie chce a ja wariuje ;p

witam ja tez 2 w 1... skurcze byly nawet w miare bolesne ale jak zwykle po godzinie minely 😞 jutro maz ma sluzbe i caly dzien i cala noc go nie bedzie wiec pewnie jak na zlosc jutro zacznie mnie cos bolec ...

Daria niestety jeszcze w domu a juz wolalaby byc na porodowce 😞 juz nawet nie mam nadziei ze urodze w terminie pewnie przenosze 😞 😞 o 17 przyjezdza tesciowa wiec jeszcze ciesze sie spokojem musze po nch jechac bo maz jeszcze w pracy... Moze urodze dzis jak znowu zacznie mnie denerwowac moja kochana "mamusia".

A moja mama siedzi sobie z rodzinka w Gdyni... mama 12 lipca konczy 50 lat niestety ja nie pojechalam a bracia i siostra sa w Szwecji wiec mama ze swoim rodzenstwem swietuje.

A ja obiadu nie musze robic bo wlasnie maz dzwonil ze sie BWP zepsuł i jedzie w pole go wyciagac no i ze nie wie o ktorej wroci i jak co mam po niego pozniej jechac... ja walcze z panelami bo sa tak brudne po tych remontach malowaniach ze jeszcze ich nie doprowadzilam caly czas sa smugi juz mi rece opadaja...

ehehe dziewczyny a macie tak ze uwazacie ze wszystko najlepiej przy swoim dziecku zrobicie?? ja to sie boje zostawc mamie albo tesciowej ;p tesciowej to juz w ogole ze swoim siostrzencem sobie zdjecia z butelka wodki robila ;p;p wiem ze moja mama krzywdy nie zrobi i bedzie sie dobrze opiekowala ale ja chyba wole sama ;p;p nie wyobrazam sobie zostawic takiego szkraba z babcia czy ciocia a sama isc gdzies na balety czy cos

ona ma 19 lat i to byla wpadka zostawia dziecko mamie i robi to samo co przed ciaza czyli lata wszedzie z tym swoim facetem on kolo 30 lat ma... a matka nic nie mowi bo tanie wino jej kubia i babcia siedzi... jak bylam tam na chwile to jak miala go na rekach to juz jej ciezko bylo i mowi "tej matka wez go bo on ciezki jest" a dziecko cudowne spokojne... najgorsze jest to ze jak przyszlam tam na 2 dzien to maly mial glowke rozciata pytam co sie stalo a ten jej slawek chyba mowi a w glowe sie uderzyl... pytam jak mogl sie sam uderzyc a ta marta moja "kolezanka" mowi no bo slawek go z wozka wyciagal i za wysoko rece podniosl i maly w lampe uderzyl... nawet go nie przebierali na noc jak ubrudzil sie paczkiem to tak samo rano wstal w tych ciuszkach

hehe tylko ze tam sie u nich nie kupuje mleka w proszku tylko zwykle chleb z margaryna mu daja i jeszcze ten komentarz przy tym "on tak skorki lubi " sobie mysle lubi i je to bo nie ma nic nnego... paczka mu daja mi to od razu sie to w glowie nie miescilo bo ja mam inne poglaady chyba na temat wychowania dziecka ;p

heheh ale ona kolejna madra ;p