daria0910

Witam nie pisze bo mam slaby internet 😞 juz po chrzcinach kupilam maskotke poduszke o ktorej pisalam i chodzik wybrany przez rodzicow malucha wiec bardzo zadowolenie z prezentu sa 🙂

Jestem i ja 🙂 juz w Pile. Bylam na tej wizycie i tak jak mowilam lekarz powiedzial ze bole moga byc ale dal skierowanie na badanie i dopiero po nich zobaczy czy dac mi jakies leki. Szyjka ok tylko maluszek ma glowe u gory a nozki na dole mam nadzieje ze jeszcze sie przekreci chociaz moj maz urodzil sie nozkami nie glowka 🙂 mam swietny humor bo wysciskalam bratanka przebralam pobawilam sie a jutro chrzciny i dopiero jutro kupie prezent ;p brat cos mowil o poduszce z dziurka taka ze jak maly na niej lezy to glowka wchodzi do srodka i nie lezy na plaskim zeby nie mialo plaskiej glowki nie wiem po co to czy to potrzebne ale Asia sobie wymyslila (bratowa) kupuje wszystko a pozniej polowe mi oddaje bo uwaza ze jednak nie potrzebne ;p napisalyscie tyle ze poszytam dopiero wieczorem w lozku 🙂

a ja znowu juz na nogach 🙂 ide na 9 do ginekologa ale pewnie ni sie nie dowiem powie ze wszystko ok jak zawsze ... 😞 przyjehali tescie wieczorem zabieraja mnie do pily bo jutro chrzciny mojego bratanka :d

Kinga rozumiem Cie w 100000% moja tesciowa w gole nie pracuje siedzi w domu ale nawet nie zapyta czy przyjechac posiedziec a wie ze mam bole i caly dzien siedze sama to ona woli imprezowacc z kolezanka i wydzwaniac do mnie jak maja sobie poradzic z kolka synka kolezanki... juz sie przyzywczailam do tego. Przez cala ciaze ani razu nie zapytala jak bylo na badaniach i w ogole a jak ktos jej mowi ze bedzie babcia to tlumaczy sie ze " nie babcia tylko zona dziadka". A jak za kazdym razem ja zaczynalam temat dziecka to ona mowila "a magda byla na usg, a magda ma takie bole, a magda ma termin na" (magda to synowa jej najlepszej kolezanki). WSPÓŁCZUJE KINGA NAPRAWDE :* Trzymaj sie to juz tak bywa ze tesciowe takie sa...

Witam dziewczyny ja od rana zla i zdenerwowana... Kiedys Wam pisalam ze nie moge spac na prawym boku przez ta nerke wiec spie na plecach albo na lewej stronie. Od niedawna mam straszne bole z lewej strony pod piersia w zebrach. Bol jest okropny bo strasznie boli a uczucie jest takie jakby ktos mi cos tam przypala. Oczywiscie wytrzymalabym ten bol, ale za kazdym razem budze sie z płaczem jak zaboli. Dzis w nocy chcialam sie polozyc na boku i gdy nabralam powietrza tak zabolalo ze lzy mialam w sekunde w oczach usiadlam nie moglam zlapac tchu, serce walilo mi jak mlotem, cisnienie to chyba mialam 200/200. Trzymajac sie za to miejsce siedzialam i balam sie polozyc zeby znowu nie zabolalo 😞 😞 po chwili polozylam sie bo chcialam zobaczyc czy sie maluszek rusza bo oczywiscie taka zestresowana bylam, ale Bartuś wyczuł ze cos jest nie tak i zaczal kapac od razu wiec sie uspokoilam. Ale dzis o 6 jak maz wstal mialam to samo tylko slabiej i dopiero wyedy gdy kichalam... Boje sie a jak pojde do lekarza i mu powiem to pewnie mi powie "niech sie pani nie martwi to normalne" no chyba nie normalne ze tak boli 😞 bo rozumiem bol gdyby dziecko mnie tam kopalo ale taki okropny.... Wytrzymam jeszcze 2 miesiace ale denerwuje sie ze jest cos nie tak a moj lekarz jak zwykle bedzie chcial mnie uspokoic i nic konkretnego nie powie...do inneg ona kase chorych nie pojde bo zanim maz mi przyniesnie zaswiadczenie ze jestem u niego ubezpieczona to zdarze urodzic wiec musze isc znowu prywatnie.

zjadlam pierogi ruskie a teraz biore sie za robienie szarlotki 😁 😁 Rosi mialam ostatnio to sammo maz poszedl na piwo do kolegi bo akurat mial slub cywilny. Zdzwonil kolega i pytal czy idzie a moj maz mowi do niego ze nie wie czy mu zona pozwoli... a ten znajomy ktory dzwonil (nasz wspolny) powiedzial "to daj mi Darie ja zapytam" nie mialam ochoty z nim gadac i sie zgodzilam... poszedl a godzine pozniej rozpetala sie burza ktorej sie naprawde balam... napisalam mu ze sie boje no i dlgo nie byl po 23 byl juz w domu ale wolalabym zeby zostal ze mna bo martwie sie tym twardym brzuchem i on dobrze o tym wie... Ale szybko mi przeszlo Tobie tez przejdzie :*

Dziewczyny mi tez brzuch twardnieje i to czesto ale nie boli. Mama mowi ze panikuje i chyba juz w czerwcu urodze. Ja poprostu sie boje bo to pierwsze dziecko

ja od wczoraj umieram glowa mnie boli caly czas 😞 😞 teraz dopiero z lozka wyszlam bo jak podnosze glowe to bali bardziej...

Ania ja wlasnie tez boje sie ze bede przeszkadzala... a co do maluszka to dzis tez kopie niesamowicie leze a brzuch mi caly podskakuje 🙂 uwielbiam te kopniaki a czasem az sie przestrasze i podskocze tak wariuje 🙂

dziewczyny a ogladalyscie moze szpitale w ktorych chcialbyscie rodzic?? znaczy porodowki?? bo ja nie wiem czy mam isc.. nie wiem co powiedziec "witam chcialabym tu rodzic i moglabym zobaczyc porodowke??" nie mam pojecia moze pomozecie

Ja mam tak jak Kinga, maz uwaza ze jak mam zarabiac 1400 i prawie calosc oddawac na nianie czy opiekunke to lepiej zebym ja byla z dzieckiem w domu. Mysle o powroce do pracy dopiero gdzies jak maly bedzie mial 3/4 lata i spokojnie puszcze go do żłobka. Dzis na obiad marchewkowa :P

Dobrze Tosia mowisz troche czasu mija zanim bolerioza sie ujawini a najgorsze jest martwienie sie na zapas. Ja w technikum mialam kleszcza a pozniej mialam roznie dolegliwosci np dretwienie rąk nog a slad od kleszcza byl bardzo dlugi czas. Bralam przez 3 miesiace antybiotyki bo wyniki byly zle ale to pojawilo mi sie dopiero po jakims czasie chyba 1.5 roku od chwili jak mialam kleszcza. Najlepiej obserwowac swoje cialo i nie martwic sie na zapas.

nie wiem czemu dodalo sie 2 razy..

Stokroteczka na mnie mowili jak bylam mala Darunia Daruś Darcyś. A mama dala mi takie imie bo twierdzila ze jestem darem od Boga dlatego Daria hehe 🙂 🙂

Stokroteczka na mnie mowili jak bylam mala Darunia Daruś Darcyś. A mama dala mi takie imie bo twierdzila ze jestem darem od Boga dlatego Daria hehe 🙂 🙂

Mojego przyszlego szwagra siostrzeciec ma na imie Kasjan. Oni mieszkaja w Szwecji a maluch jest uroczy. Ale ja zawsze jak zapomne jak on ma na imie to kojarzę sobie go z "kasa" i imie samo wpada do glowy. Ale imie ogolnie fajne inne takie

filmik*

Nie mam slow na ten silmik... wylaczylam go a na usta cisna mi sie same brzydkie slowa na ta matke. Ale jak w ogole kos mogl to nagrywac? nie mogl pomoc temu dziecku.......

jestem i ja 🙂 przyznaje sie bez bicia dopiero z lozka wyszlam i bulke jem... maz w szkole i siw nudze.... nas po burzy zniszczone samochody przez drzewa nawet wyrwalo drzewo ktore wpadlo ludziom do mieszkania....

ja nie.... ja sie boje najlepiej jak mysz schowalabym sie w malutka dziurkę ale z moimi gabarytami teraz zostalo siedziec mi na fotelu na korytarzu ;p

ufff juz przechodzi ale przez chwile az zaczelam sie bac... jestem sama wiec wylaczylam wszystko i poszlam usiasc do korytarzyka..... tak walilo i bylo jasno ze swiatla nie trzebabylo wlaczac cale niebo jasne.... ale dobrze ze juz przechodzi.... mieszkam w samym centrum i teraz zaczynaja karetki jezdzic juz 3 na sygnale slysze....

no i u nas zaczyna sie burza.... za goraco dzis bylo...

Maz wlasnie idzie na piwo do kolegow z pracy bo jeden dzis bral slub cywilny i pija... i znowu sama bede... jutro idzie na 8 do 20 do szkoly ja w glowe tu dostane...

a ja bylam z mezem w Mc Donaldsie na mcfluurku 😁 😁 jest tak duszno ze masakra

ja nie balam sie porodu do wczoraj... ale wkrecilo mi sie ze moge nie dac rady urodzic naturalnnie i bede musiala miec cesarke 😞 😞