Margotka

My zdecydowaliśmy się na Espiro Enzo Evo w kolorze fioletowym 3w1. Wózek wygląda bardzo solidnie i ma mnóstwo bajerów. Chcieliśmy x-landera, ale cena nas trochę przerosła... Opinie o nim są pozytywne, a wykonanie nie ustępuje droższemu koledze. Polecam...

Np. dino.sklep.pl Ale też sporo osób chce sprzedać używane, np. na tablicy.pl a jakość wykonania pozwala na wieloletnią eksploatację.

X-lander X-Move (spacerówka+gondola +fotelik Cabrio) to wózek godny polecenia... Troszkę kosztuje, ale przetestowała go moja szwagierka i jest naprawdę zadowolona... No i w zestawie jest też fotelik samochodowy dla maluszka do 13kg. A wiaderko pierwsza klasa 😁

Dziękuje bardzo kochana...Pomógł 😁

Witam... Od 3 dni walczę z zapchanymi zatokami i paskudnym katarem...Próbowałam już inhalacji, Afrinu - tego z morskiej wody, imbiru (ktoś mi podszepnął i piłam, choć ohydny), na wszelki wypadek biorę Rutinoskorbin, żeby się wzmocnić i niestety efekt niewielki. Po Afrinie ulga, ale na krótko...W aptekach nie znalazłam nic innego co może pomóc będąc w ciąży bez recepty...Czy ma ktoś jakiś inny sprawdzony sposób na leczenie, czy może lepiej udać się do lekarza? Wolałabym tego uniknąć...

To faktycznie nie masz lekko... 🤨 Tym bardziej że jak maleństwo podrośnie to bedzie Ci coraz ciężej robić cokolwiek ,a co dopiero pracować. A masz ewentualnie jakieś szanse na zmianę pracy na lżejszą, skoro lekarze są tacy kategoryczni? Jak oni mogą być tacy bezduszni??? agadka napisał(a):

a gdzie pracujesz agadka? jeśli masz pracę fizyczną to lekarz nie powinien specjalnie robić Ci pod górkę... Chociaż z drugiej strony podobno tylko na wizycie prywatnej kobiecie w ciąży nie odmawia się zwolnienia... niestety 😞

Nie wiem jak u Ciebie bisiu ale w Tczewie świeci piękne słońce... Jeśli lekarz nie zabronił Ci wychodzić może przespaceruj się troszkę i oderwij się od czarnych myśli... 😉

Witam...jak czytam Wasze odczucia dziewczynki to wydaje mi się, że jestem większą szczęściarą niż sobie z tego zdaje sprawę. Wymiotowałam tylko raz - jak użyłam płynu do płukania ust, brzuch mnie wogóle nie bolał, problemów z zajściem nie mieliśmy żadnych i generalnie od czasu jak się dowiedziałam że jestem w ciąży od razu poszłam na zwolnienie lekarskie i relaksuje się. 😜 A ponieważ to moja pierwsza ciąża, więc na nadmiar obowiązków nie narzekam... Jak na razie żyć nie umierać...ale to raczej długo nie potrwa... Myślę że sprawiedliwości prędzej czy później stanie się zadość...niestety 🤢

Cześć...witam serdecznie wszystkie sierpnióweczki 🙂 Poproszę o dopisanie mnie do tabelki...termin porodu: 29.08.2012 jak i koleżanki Ewelinki 😉 Imię dziewczynki Milena, nad chłopcem wciąż się zastanawiamy...