Skocz do zawartości

danusia1985

Mamusia
  • Liczba zawartości

    1719
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O danusia1985

  • Urodziny 13.01.1985

O mnie

  • Imię
    Danusia
  • Kraj
    Polska

Moje dziecko/dzieci

  • Płeć dziecka
    Chłopczyk
  • Imię dziecka
    Filip
  • Planowana data porodu
    01.08.2014

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

danusia1985's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

110

Reputacja

  1. Monika na Twoim miejscu tez bym dala smoka, nie martw sie na zapas oduczaniem bo nie wszystkie dzieci sa oporne w tym temacie wiec mozed Patryczek sam go odrzuci.
  2. Monika- to na bank po szpitalu, nasza tak miala po zalaleniu pluc, nie szlo z nia dojsc do ladu. Olga tez tak traktuje brata- chce nosic, caluje, glaszcze, chce zmieniac pieluche, smaruje pupe kremem, nawet nie mysle zeby ich zostawic sam na sam bo by mu niechcacy krzywde zrobila. Filip tez grzeczny, jsak jest najedzony to spi, ja od paru dni staram sie o wiecej mleka, robie co moge mam nadzieje ze pomoze a jak nie to bede dawac butle- trudno, probowalam i robilam wszystko co sie dalo, po kazdym karmieniu odciagam jeszcze laktatorem kazda str po 15 min( moja polozna twierdzi ze wlasnie to najlepiej podkreca laktacje) lykam coraz to inne specyfiki na laktacje, czesto go przystawiam, juz wiecej nic nie zrobie.Grudki w cycu nadal mam i z tego jednego dalej pic nie chce wiec jak jest jego kolej to go ogdciagam, troche zabawy z tym wszystkim jest, mam nadzieje ze moje wysilki nie pojda na marne.
  3. Monika- mysle ze po takiej akcji ze szpitalem to Zuzia juz nie zje nic co jej nie wolno, takie dziecko juz dawno wszystko rozumie i pewnie najadla sie niezle strachu. Wlasnie brzuszek normalnie dzialal, jakis czas temu zaczelo sie cos dziac od czasu do czasu, ale moze to przejsciowy problem, ja jestem na mamusiach z dziewczynami co rodzily tak jak ja Olge i zawsze bez problemu wchodze.
  4. Gosia- nie ma problemu 😉 jak bylam na fbto tez akurat pustki. Trzymajcie jutro kciuki bo jedziemy na sesje rodzinna, oby Olga dala sobie zrobic choc jedno wspolne zdjecie 😁
  5. O Dominka urodzila 🤪 super, wkoncu sie doczekala. Aga- nie wiem mi to obojetne, jesli o mnie chodzi to mozemy pisac tak jak teraz i na fb i na mamuskach jak juz wszystkie urodzimy bo tu nie bedziemy mogly dluzej byc. W sumie mamuski to identyczny portal co brzuszek .
  6. Ola jak bedziesz cos wiedziec dawaj znac...
  7. mi tez polozna wyciagła 3 szwy, zostal tylko jeden przy wejsciu do pochwy, teraz juz prawie wogole rana nie boli 🙂
  8. bylismy w szpitalu, podcieli na miejscu, nawet nie zapłakal 🙂 ja narazie smoczka malemu nie daje, moze nie trzeba bedzie, cora dalej uzywa do spania i nie wiem jak ja tego oduczyc 🤨 Dominika- to moga byc wody, jedz do szpitala i powiedz ze podejrzewasz wyciekanie wod, moze sie wdac infekcja jakas... jak sa skurcze to moze byc to.
  9. Byla dzis u nas srodowiskowa i stwierdzila ze maly ma za krotkie wedzidelko i trzeba podciac bo bede miec problemy z laktacja i moze seplenic, siostra zalatwila zebysmy podjechali dzis na 17 do szpitala i doktorka co sie tym zajmuje otolaryngolog popatrzy i w razie czego natnie... kurde to w szpitalu do buzi mu nie patrzyuli czy co 😠 pozatym wszystko ok, w 2 dni od wypisu przybral juz ponad 100 gram. Renata- ja staram sie jesc wszystko tylko zeby bylo lekkiie nie smazone i nie wzdymajace, puki co mlody sie nie skarzy, ale jak sie boisz to zrob sobie kurczaka z ryuzem- pokroj piers, wrzuc do gara z wrzatkiem zeby prezykrylo mieso, posol, pogotuj, potem dodaj statra marchew z porem i zjedz z ryzem albo kasza. Ja jem duzo owocow bo jakos tak nie mam ochoty na duze posilki.
  10. Renata- ja juz wczoraj bylam z mlodym na spacerze, nie byl on za dlugi bo przypomnialo mu sie ze jest glodny 😉 dzis bylismy juz n a dluzszym spacerze. Mysle ze to u Ciebie to nie zastój. Matko on je i spi 😮 jestem w szoku hehe, i zastanawiam sie czy aby wszystko z nim ok bo cora nigdy tak nie miala, oby mu tak zostalo 🙂
  11. Kasia z grubsza napisala mniej wiecej jak to u mnie bylo z porodem. Ale napisze moze cos wqiecej. Wiec pojechalismy na 17 do szpitala do mojej poloznej bo do 19 miala dyzur co by ocenila sytyacje jak tam u mnie i w razie czego mogla zostac po dyzuze jakbym rodzila. Miala tez dyzur 24 godzinny moja do0ktorka prowadzaca ciaze. Nadal mialam 2 cm, szyjka miekka, waga 3600 wg usg, tak mnie zmolestowały obie tym badaniem ze zaczelam czuc skurcze regularne ale bezbolesne. ladnie sie pisaly na ktg. Pospacerowalismy, poskakalismy na pilce bo moja doktorka nie miala czasu bo miala 2 cc jeszcze zrobic. dali czopki na zgladzenie szyjki, o 7 zrobili lewatywe, bylam scepytczna ale dalam sie przekonac- dalo sie przezyc, o 19 zaczela dyzur moja siostra co pracuje na patologii noworodkas i byla ze mna caly porod, o 20 wkoncu oksytocyna i zybko akcja sie rozkrecila, skurcze zaczely przybierac na sile, o 9 odeszly wody, dali znieczulenia dozylne ale tylko krecilo mi sie po tym w glowie, darlam sie ze dalej mnie gradlo boli, jedyne co to pomogla mi wanna, weszlam i bardzo szybko zrobilo sie rozwarcie na 10 cm, te parte to koszmar, trwaly pol godziny i myslalam ze umre, wydawaloi mi sie ze trace przytomnosc , o 23 powitalismy Filipa. Porod niby szybki ale porownojqac z poprzednim tez szybkim odczucia bolowe to teraz istne pieklo i jakbym mogla cofnac czas to poszlabym tam gdzie jest znieczulenie zewnatrzoponowe, przy tamtym praktycznie nic nie bolalo a teraz to rzeżnia. Na szczescie moja doktorka ladnie mnie zszyla i prawie krocza nie czuje.Jedyne co jest na plus przy tym porodzie to atmosfera- byla moja doktorka, siastra, maz, no i opieka po porodzie bardzo dobra, jedzenie takie se, nieprzyprawione ale mialam swoj prowiant. A i maly dostal 10 pkt, przez 2 dni mialam puste cyce i byl niespokojny ale siostra przyniosla mi buteleczki gotowego mleka bebilon i troche mu dawalam tak po 20-30 ml zeby nie plakal caly czas, te buteleczki byly ze smoczkiem jednorazowym, balam sie ze oduczy sie ssac ale ladnie doi cyca,od wczoraj mam nawal wiec nie dokarmiam juz, cyce pelne musze dopilnowac zeby zastoje sie nie porobily, maly najedzony wreszcie to i grzeczny.
  12. juz nadrobilam 🙂 czyli nadal czekamy na Kasie 😁
  13. Melduje sie z domu 🙂 wsyszlismy dzis w poludnie, do wczoraj cyce bylypuste, meczylam je laktatorem a dzis mam nawal 🤔 urodzila ktoras jak mnie nie bylo? pozdrawiam Wszystkie brzuszki, w wolnej chwili nadrobie zaleglosci 😘
  14. dzieki Dziewczyny 🙂 moze i cos z tego bedzie... zaczyna mnie cos bolec od spodu a wczesniej nic a nic nie bolalo, dzwonila moja polozna,mam przyjechac do niej do szpitala na 17, bedzie tez moja doktorka miala dyzur do rana wiec w sumie to chetnie bym urodzila jakby wszystko bylo przygotowane...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...