Skocz do zawartości

Pauleczka20

Mamusia
  • Liczba zawartości

    323
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Pauleczka20

  1. Justinka, podobno na zgodę najlepszy jest seks ;D

    Jak byłam w pierwszej ciąży to w 30 tygodniu pojechaliśmy pociągiem nad morze przez całą polskę bo mieszkam niedaleko Katowic.
    Pogoda była piękna, a ja na plaży byłam raz. Cały urlop spędziłam w...WC. dosłownie cały.
    Złapało mnie takie zapalenie pęcherza że szok. W nocy nie spałam tylko brałam laptopa i siedziałam na ubikacji. A przy tym taki ból....mam nadzieje ze w tym roku sie to nie powtórzy.
    Przynajmniej lekarzy mam już obcykanych na miejscu co i jak. ;D
  2. Cześć.
    Niezłe ma jazdy ten Twój mąż. U mnie by coś takiego nie przeszło. 🤢
    Powód kłótni....ekhm...żałosny.... 🤢

    Kaszę kuskus jem prawie codziennie 🙃 najlepiej z ostrym curry 😜

    Dziś zarezerwowałam domek letniskowy 🤪 zdecydowaliśmy się jechać chociaż na 10 dni nad narze morze 🙂 znalazłam domek za śmieszną cene więc szkoda nie skorzystac 😉
  3. W pierwszej ciązy 4D robiliśmy dwa razy. Pierwszy raz w 14 a drugi w 21. Mam tylko jedno zdjęcie niestety bo Mila wtulała buźkę w łożysko... Nie płaciłam nic dodatkowo. Lekarz do którego chodziłam miał to w standardzie.
    Dodatkowo w 20 tygodniu wysłał mnie na badania prenatalne, ponieważ miałam troszkę za mało wód...Miałam skierowanie więc także dodatkowo nic nie płaciłam.
    Teraz chodzę do innej Pani doktor wiec nie wiem jak będzie w tej ciąży. Otwiera 21 kwietnia swój własny gabinet więc liczę że będzie miała dobry sprzęt. W dniu otwarcia lecę na wizytę 😉
  4. W grupie żłobkowej Mileny jest mały LEO i jego siostra bliźniaczka LEA (Lija wołają).
    Ciężko imię dla dziecka wybrać. Ja jestem Paula (nie Paulina) i jestem wdzięczna rodzicom że miałam rzadko spotykane imie. Bo jak w szkole ktoś powiedział Paula to odrazu wiedzieli o kogo chodzi :P
    Jeszcze Patrycja mi się podoba 😁
  5. Marynia, witamy 🙂
    Michalina i Wiktor śliczne imiona 🙂 Wkońcu dojdziecie do porozumienia 🙂
    Milena miała mieć na drugi Sylwia(po mojej mamie) a mój mąż w urzędzie wymyślił sobie IGA 😁
    no i jest Milena Iga 😁
  6. Elka, z tych imion co podałaś to dla chłopca Bartek a dla dziewczynki Dominika 🙂
    Co do Konstancji to mi się podoba bo tak na drugie ma moja siostra < sama wybierałam 😜 >

    W pierwszej ciąży do 30 tygodnia miała być Liliana, a jak pojechaliśmy na wakacje to nam się odmieniło i spodobała nam się Milena.

    Teraz zupełnie nie wiem. Podoba mi się kilka.
    Dla dziewczynek: Jadzia, Marika, Natasza, Michalina, no i Liliana
    Dla chłopca : Sebastian, Szymon, Kornel. Mąż uparł się na...Radosława ... 🤢

    Do porodu pewnie jeszcze się pozmienia 🙂
    Podoba Wam się któreś z imion ? ☺️
  7. Ania, trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze. Trzeba być dobrej myśli. Lekarze lubią nastraszyć 🤢
    Ja wizytę mam dopiero za 3 tygodnie...
    W poprzedniej ciąży chodziłam co 2 tygodnie bo miałam małowodzie.
    Myślałyście już nad imieniem ? 🙂
  8. Ania, nie doczytalam dokładnie ile masz lat. Moja mama zaszła w ciąże mając 37 lat i urodziła zdrowa córeczkę 🙂 miala problemy z cisnieniem. straszyli niesamowicie, co chwile jakies badania i wogole. Wszystko skonczylo sie cesarka w 37 tygodniu. Ale najwazniejsze ze wszystko jest okej. pomiędzy mną i moja siostra jest nie cale 20 lat różnicy 🙂 a żeby było jeszcze lepiej to babcia została mając 38 lat ;D pomiędzy moja córka i moja siostra jest 10miesiecy różnicy :p

    A co do cwiczen- na youtube wpisalam ćwiczenia dla ciężarnych. Najlepiej mi się ćwiczy z Tiffany. A oprócz tego piłka do skakania 🙂
  9. Czuje się dobrze odkąd cwicze 🙂 wtedy zapominam o mdlosciach. Tylko raz zdarzyło mi się zwymiotowac 🙂 narazie jestem 1,5kg na minusie. Nie jest zle. Nie mogę patrzeć na mięso,majonez i jajka 😁 słodkiego nie dotykam chociaż przed ciąża potrafilam zjeść dwie czekolady na raz ;p
    Wiec teraz jest zdrowe odżywianie 🙂 z małymi grzeszkami typu trochę coli 😉

    W pierwszej ciazy miałam takie mdłości ze w pierwszych 3 miesiącach 7kg poszło.

    Milena naradzie mówi ze nie chce brata ani siostry ale myślę ze zmieni zdanie jak zacznie brzuch rosnąc i zobaczy ze cos się dzieje 🙂

    Bierzecie jakieś witaminy? Ginekolog nic nie mówiła ze mam brać ale jakoś tak z rozpędu kupilam femibion.
  10. Witam Was Październikowe mamusie 🙂
    Tydzień temu dowiedziałam się że zostanę drugi raz mamą. Termin wyznaczyli na 20 października 🙂
    Mam 2,5 letnią córeczkę Milenę.
    Całkowicie nie spodziewałam się ciąży ponieważ mam zaburzenia hormonalne. Myślałam że do lekarza idę po skierowanie na badania a tu "gratuluję jest Pani w ciąży" 🙂 Był szok ale cieszymy się z mężem że los zdecydował za nas 😜
  11. Witam się po dlugiej przerwie 🙂)
    My już po 3 dniach byłyśmy w domu. 🙂 Milusia jest narazie spokojna.. niestety nie załapała picia z piersi. 😞( nawet położne w szpitalu sie poddały...odciągałąm ale pokarm szybko zanikł ... więc jesteśmy na butli...
    Po cesarce na drugi dzien juz musiałam chodzic. bolało. po 3 dniach juz nic nie bolało, ale widziałam po dziewczynach co miały w ten sam dzien cesarke że cierpią i biorą morfine. więc chyba ja to tak dobrze przeszłam 🙂
    cieszę się że już malutka jest z nami... jest przekochana 🙂
    Wszystkim którym nie zdąrzyłam pogratulować Serdeczne gratulacje 😘 😘
  12. Cześć 🙂

    Ja od wczoraj w szpitalu...cały czas w ogromnych nerwach...
    Więc od początku:
    Wczoraj ze skierowaniem przyszłam na CC. Przyjęli mnie na oddział, nie pozwolili nic jeść.
    Zrobili badanie krwi, EKG i KTG. Wszystkie wyniki w normie. Zakwalifikowana do cesarki. Konsultacja z anestezjologiem. Wszystkie papierki wypełnione i stwierdzili że w tym dniu robią tylko zabiegi krótkie, więc wysłali mnie do sali i pozwolili jeść...OK.

    Dziś pobudka o 6 rano. Podpięli mnie do kroplówki bo anestezjolog kazała mnie nawodnić.
    Po chwili podłączyli mnie do KTG. Wszystko okej... Przychodzą babki ze śniadaniem i ja mówię że nie mogę, ale one powiedziały że zostawią bo dziś jest duży ruch na porodówce i nie wiadomo czy mi zrobią, ale narazie mam nie jeść. Więc już się podłamałam.

    Przychodzi czas na obchód. Ordynator który akurat jest na dyżurze bierze moje wyniki i te wszystkie kartki i mówi do oddziałowej pielęgniarki że mają mnie przygotować do operacji, że ja jestem następna...Kazał się spakować. Mi z jednej strony ulżyło a z drugiej zaczęłam się strasznie denerwować. Poszłam pod prysznic.
    Tak mnie ze strachu przeczyściło że tyłek mnie piekł. (przepraszam za szczegóły :silly 🙂
    Cały czas mdliło mnie. Ale już sam fakt tego że zaraz będę miała Milenke mnie pocieszał.
    Dzwonię do Adriana żeby przyjechał, on bierze wolne i już jedzie do szpitala ( teraz maja robote 100km od domu). Tak mnie nosiło że przez 30 minut chodzę po korytarzu i czekam.
    Z ledwością powstrzymuję łzy... nie wiem czemu taka panika mnie ogarnęła.

    Wywożą pacjentkę z sali operacyjnej więc sobie myślę że zaraz to nastąpi.
    Podchodzi do mnie położna i mówi że ``JEDNAK MI NIE ZROBIĄ ! bo jednak zadzwoniła jakaś pani co się nie odzywała a miała umówiony dziś zabieg. 🥴 🥴

    Więc jutro mój WIELKI DZIEŃ 🤪 🤪... chyba.....
  13. dzięki Karolka 😘
    przez to że mam utrudniony dostęp do internetu rzadziej czytam i pewnie przeoczyłam ...
    tak czy inaczej zdziwili mnie że kazali mi przyjść już 3.09 🙂 mam nadzieje że nie bedą mnie trzymać az do 9 w szpitalu i dopiero poród...
  14. Sandra ja mam do Ciebie pytanie.
    Lekarz zrobił mi wymaz z pochwy na gbs i wyszedl pozytywny. właśnie dzwonili ze szpitala że mam w poniedziałek sie wstawić na cesarke. nie dostałam żadnego antybiotyku a czytałam na internecie że to bardzo groźne... 😞 powinnam się martwić ? 🥴 🥴
    bo jak jeszcze chwilę poczytam to juz całkowicie się zaryczę... 😞 😞
×
×
  • Dodaj nową pozycję...