mamusiak

Weszłam zerknąc czy pojawił się jakiś wrześniowy dzidziulek i jest!!.Gratuluję dla Pauleczki 🙂).

Emilia: wydaje mi się że to przez lewatywę,(powoduje skurcze)........hm ale bądźmy dobrej mysli!!.

Pestka: ja rozumiem Twoje obawy.....mam podobne......mimo że do terminu mam jeszcze 5 dni to moja szyjka wciąż długa,twarda i zamknięta od długiego czasu....nawet odstawienie leków nic nie zadziałało..Zobaczymy co powie mi jutro lekarz...Nerwami nic nie przyspieszymy,ale jak tu się nie denerwowac?.Trzymam kciuki co by się ruszyłp naturalnie.

Pestka: łączę się z Tobą w bólu......Kłucia w kroczu,obolałośc,zmęczenie .nie jest mi obce......Jutro mam wzytę u lekarza.Jak mi powie że dalej jestem zamknięta to się załamię.....

inirtam: to fajnie.....zapowiada się że sporo czasu spędzisz z maleństwem 🙂.Rozumiem że po macierzyńskim+wydłużonym macierzyńskim,można wziąśc zaległy urlop a poźniej wychowawczy........?

Emilia: Ty szalona Kobieto 🙂.Oby drugie podejście z lewatywą dało efekty 🙂

marylu:wielkie gratulacje dla siostry 🙂

Dzięki karolka!.
Hm,a ile macie zamiar siedziec ze swoimi pociechami w domu?.
Ja myślałam o conajmniej roku..........

No pięknie.........jeszcze zaczęły mi się bóle krzyżowe.......

marylu: właśnie się zastanawiam nad tym.......czy taki masaż rozpulchni szyjkę?.bo póki co to moja szyjka twarda,długa i zamknięta.........

Doti: czym jest masaż szyjki w porównaniu z porodem?....i tak nie unikne bólu......

karolka84: można gdzieś ściągnąc podanie -gotowca o wydłużony urlop?.

.

Witam z rana!.
Ja miałam dzisiaj 3 fatalną noc.Boli mnie po lewej i prawej stronie,(tak jakby jajaniki).W nocy złapał mnie taki ból po prawej stronie,że obudziłam męża z bólu.......
Jutro mam wizytę u gina.To będzie na 4 dni przed terminem.......Myślicie że poprosic o masaż szyjki??.....Hm,bo ostatnio to byłam pozamykana.....

isa: wow,to nas zaskoczyłas.......Jeszcze okaże się że będziesz następna....a pomyślec że dopiero co robiliście sesyjkę 🙂.Powodzonka!!.

inirtam: ja mam kilka cieplejszych pajaców + 2 kombinezoniki na jesień........na razie nic nie dokupuję....

Deira: powodzenia z paciorkowcem 🙂

pati: jesli to ktoś bliższy to bym się nie krępowała mówic o pieluchacz....chyba lepsze pieluchy,niż ubranko które jest za małe.......

Pyskata: ależ "tortury z tym ryżem" 😁

Doti: myślę że Laura potrzebuje bliskości,czułości........po prostu pieszczocha........ii dlatego dłużej chce pobyc przy cycusiu 🙂

Emi: biedactwo..........to się namęczyłaś w nocy......Mam nadzieję że się ruszy dzisiaj.Trzymam kciuki!!

Emi,Pestka:powodzonka 🙂.
Jestem ciekawa jakie będą efekty tej lewatywy.........

Pauleczka,ale się nadenerwowałaś..........Trzymam kciuki co byś jutro miała już wszystko z głowy.Stresów Ci już wystarczy!.

Pestka: jaką lewatywę kupiłaś?.Enemę?,czy coś innego...........

Ja już wyprysznicowana,wypachniona czekam na mężula 🙂.

buffy: czekamy na zdjęcia 🙂. To już tydzień 🙂.

dzonatalie: ja walczyłam wczoraj.....oczy mi się zamykały,ale dlatego że krótko spałam...

inirtam: to Cię mężul podsumował 😁 😁

Deira napisał(a):

Mamusiak, dobre 😁 To z trąbą wymiata, hehe 😁
A ja natknęłam się na coś takiego 😜

Ha ha.Dobre 🙂)

.

No nic,zmykam Brzuszki na razie..........trzeba się ogarnąc,bo mężul niebawem wraca a ja taka "niewyjściowa" 😁


inirtam: może jakiś śluz.......?

marylu: teściowe to temat rzeka 😁

Trochę tak.........aczkolwiek ja dzisiaj trochę popracowałam w papierkach..........na szczęście piżama nie zawadza 🙂
Coś na polepszenie nastroju!!
[IMG]http://i45.tinypic.com/2q2mgbb.jpg[/IMG]
[IMG]http://i45.tinypic.com/90t377.jpg[/IMG]
[IMG]http://i45.tinypic.com/34i66o0.jpg[/IMG]

marylu345 napisał(a):

mamusiak jak miałam zapalenie pęcherza i brałam antybiotyk to potem przez miesiąc nie chodziłam tak w razie W. Ale tak na codzień to staram się o tym nie myśleć 😜

dajcie mi jakiegoś kopa w d*** bo ja wciąż w piżamie. I czuję się tak źle że jeszcze nic nie zrobiłam dziś 😮

Kopa w tyłek Ci nie dam,a wiesz dlaczego??....bo sama siedzę jeszcze w piżamie 😁 😁

Efek: to aż jestem ciekawa jakiego dzidziusia nosisz pod serduszkiem,tzn wielkościowo 🙂. Myśl pozytywnie i absolutnie odganiaj złe myśli 🙂.

marylu: nie boisz się infekci z basenu?

Deira: zakupy udane!

Efek: rozumiem Twoje obawy.........bo wiemy wszystkie jak to jest z tymi pomiarami wagowymi dzieci.........Hm ale może pomyśl w ten sposób,że lekarz się pomylił i podał zawyżoną wagę 🙂.

Mnie kłuje niesamowicie od dobrych kilku tygodni i dalej jestem pozamykana 🤨

karolka: bawcie się dobrze Brzuszki!

Pestka: nie chcę Cie załamywac,ale wczoraj spytałam się położnej czy te kłucia w kroczu mogą spowodowac skrócenie szyjki-odpowiedziała że nie..........Zdziwiło mnie to trochę....

karolka84 napisał(a):

Anula prosze bardzo 🙂 oby pomogly i Tobie 🙂 no albo pij duzo soku z buraka zamiast tych tabletek 🙂 ja np nie moglam go przelknac, ale moze u ciebie byloby inaczej 🙂

Ja łykam te tabletki 2 tygodnie i ciekawa jestem po jakim czasie one moga działac........Korci mnie żeby zrobic sobie jeszcze morfo przed porodem......

karolka84 napisał(a):

Emi to czeka Was romantyczny wieczor z lewatywa 😁 😜


To Ci się udało 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁

Ja zakupiłam lewatywę i czeka w szafce........Jak mnie złapią skurcze to mam zamiar sobie sama ją wykonac...Wolę się "oczyścic" w domu niż na fotelu przy porodzie...... 😲

agn: Ty się " nie bojaj" za wcześnie bo stres hamuje akcje porodową...........poza tym masz jeszcze 2 dni do porodu 🙂.Wdech,wydech,wdech,wydech, ciepłe mleko do ręki,spacerek itd,itp-pełen relaks 😜

Emilia: to zagiełaś lekarza tym paciorkowcem 😁.
To co działasz dzisiaj z tą lewatywą?....czy czekasz na rozwój akcji??

Tyssiiaa napisał(a):

gratulacje wszystkim rozpakowanym brzuszkom 🙂 i powodzenia przy kolejnych rozpakowaniach

widzę ,że rozmawiacie o wagach i rodzeniu sn.. u nas padł rekord kumpela urodziła waga 5600 dł. 64 cm sn! 😁

Słuuuuuuuuuuucham???????????,ale klusek!! 🤪 🤪.Hm ,a jak po porodzie czuła się mama??