sweety

A to ktoras zaciazyla??? Cos mnie ominelo??? No wlasnie ja tez sie nie przywitalam po tak dlugim czasie Adminie nasz kochany WROCILYSMY 🙃

Oj tak z Gosiaczkiem rozkrecimy znowu brzuszka cztery lata temu bylo tu gwarno teraz tak jakos pusciutko sie zrobilo malo nowych tematow dochodzi Takie moje obserwacje.

dobra kochana uciekam z mlodym do sklepu bo juz mi dokucza 🙃 🙃 🙃 🙃 buziaki i do uslyszenia kochana

tak dokladnie ten kazdy facet powinien miec taki testowy porod

dwoch gosci tam bylo

gosia2301 napisał(a): wiem wiem a ogladalas ten film na youtube o facetach ktorym wywolywali skurcze podobne do porodowych?

no strasznie nawet ma gorzej od nas a tak dzielnie sie trzymal hahaha

gosia2301 napisał(a): hahaha no teraz juz lepiej 😉

gosia2301 napisał(a): ja zrobilam kasze i kotlety sojowe dla siebie z brukselka ja z mlodym sie wyleczylam a moj lezy od wczoraj chory dlatego lekki obiadek

noooo nazbieralas sobie a ja stare konto skasowalam chociaz i tak bym nie dorownala tobie z postami hahahaha 🙃 az taka rozmowna nigdy nie bylam a tak przy okazji piszemy szyframi dziewczyny beda sie zastanawiac o co tu chodzi wiec moze sie przedstawisz 😉 i troche opiszesz, bo pomysla ze jaja sobie robimy

Jaka Ty dowciapna Gosiaczku 😘

ja mam dosc ostre klujace bole w podbrzuszu do tego twardnieje albo dretwieje mi podbrzusze nie wiem jak to nazwac, przy chodzeniu rowniez momentami zgina mnie w pol

Gosiaczku kochany ty moj, bo my sie zapladniamy tak miedzynarodowo 🙃 Zgodze sie z toba zawsze myslalam ze mam cos z czarownicy

http://brzuszek.net/forum,odp-poronienia,17,1168868.html,str=18 tu jest watek o poronieniach jak obiecalam

na usg niewiele bylo widac w dziesiatym tygodniu mam nastepne wiec pozostaje czekac

Watek o poronieniach jest juz zalozony bardzo dawno temu Pozniej podesle linka (migrena mnie dopadla i leze plackiem)

witamy 😘 ohhhh zgaga ja mialam w pierwszej ciazy od piatego miesiaca do porody ja mam bol podbrzusza, skurcze wysypke na dekoldzie i plecach a po niedzieli ide na usg beda sprawdzac czy wszystko w porzadku z fasolka bo mam troche za silne skurcze

gosiaczku juz mnie wyczailas narazie to cicho szaaaaa zeby nie zapeszyc tak jak ostatnim razem 😘 😘 😘

ja mieszkam w holandii pozozumiewam sie po angielsku ale odkad ucze sie holederskiego to mam problem z angielskim ciaza nie potwierdzona jeszcze dzisiaj ide do prywatnej kliniki z polskimi lekarzami w holandii dopiero po dziewiatym tygodniu ciazy zaczynaja prowadzic

no wlasnie moj lekarz powiedzial ze jak tylko zobacze pozytywny test to mam przyjechac do polski i poda leki na wszelki wypadek niestety urlopu teraz nie dostane wiec mam nadzieje ze w tej klinice potraktuja mnie po ludzku

zonanagazie napisał(a): To dobrze że znalazłaś taka klinikę, bo w Holandii ciąże uznają dopiero w II trymestrze. Czekam na wieści. nawet nie w drugim, dopiero po 16 tygodniu zaczynaja ratowac po pierwszej ciazy okazalo sie ze mam toksoplazmoze oczna przez co mam zwiekszone ryzyko poronien ale holenderscy lekarze nie chca nawet o tym slyszec 🥴 🥴 🥴

Dzisiaj wybieram sie sie do prywatnej kliniki na badania W sumie to za wczesnie ale chce skonsultowac sie z lekarzem poniewaz raz juz poronilam a holederscy lekarze nie pomoga w razie zagrozenia ciazy, na szczescie znalazlam klinike z polskimi ginekologami nie daleko

o prosze 😉 ciekawe czy tez urodzimy w tym samym dniu 😉 hihihi

syna urodzilam kilka dni przed planowanym terminem wiec kto wie moze i drugie zalapie sie tez

mam synka z pazdziernika 2010