Skocz do zawartości

agucha

Mamusia
  • Liczba zawartości

    417
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez agucha

  1. Oj z tym odbijaniem to jest u nas problem bo mały jest jakiś oporny, muszę się ładnie nagimnastykowac żeby mu się odbiło ale jak już pójdzie to beka gorzej niż ja :o i faktycznie nieraz zasypia nie odbity bo poprostu nie mogę go odbić :|
    ale u nas najwięcej płaczu jest o kupę właśnie, tak mi się wydaje...
    No ale te sprawy są niestety chyba nieuniknione, u Kacpra się zaczęło normować jak miał 1,5 miesiąca.
    Najgorsze jest to, że przez tą dietę jestem mega słaba, nie mam na nic siły... i tak moja morfologia jest do dupy a teraz jeszcze to niejedzenie
  2. Dziś w nocy pobudki co 2 godziny plus problem z kupą... Męczyła go strasznie. Patrzcie, karmię piersią, nie jem nic prócz kanapek z chuda szynką i suchego makaronu czy ziemniaków a On i tak ma problemy z brzuszkiem 😞 ja już niewiem ale dziś chyba poproszę pediatrę o nutramigen albo pepti bo się wykończę... Nie mam na nic siły przez to niejedzenie, długo tak nie pociągnę :|
  3. Dudasia- piątka! U nas to samo... Wczoraj od 21 do 23 jeden wrzask, to chyba nie kolka a bardziej kupa, bo od wczoraj się męczy a jak już zrobi to sama żółta woda... Zjadłam wczoraj surowe jabłko, kupa trochę też mi jablkiem jechała więc może to od tego... W każdym razie dziś odciągam i podaje mu mm, tak do popołudnia, żeby się tych syfow pozbyć z cycow 😞 zmęczona jestem max.
  4. Polie- mineralnej NIE WOLNO podawać, jeśli już to źródlaną a to też jakoś od roku czy jakoś tak. Nie pamiętam dlaczego ale pediatra mi kiedyś zakazała, coś o tych minerałach właśnie mówiła. Więc podaję mu przefiltrowaną przegotowaną.
    Dziewczyny, czy wizyta tej całej położnej jest obowiązkowa? Bo ja w sumie tego jeszcze nie załatwiłam i w szpitalu też nic mi nie mówili, że muszę to załatwić więc teraz już niewiem :|
  5. Kacper miał kolki, bąki męczyły go strasznie, nawet pepti nie dał rady, musiał pić nutramigen... Teraz karmię cycem (+wieczorem butelka nan pro żeby konkretnie się najadł) ale nie ukrywam, że zamierzam to robić przez jakieś 2 miesiące, niech mały dostanie trochę dobrego a ja stracę na wadze ile wlezie i przechodzimy na mm, też pewnie nutramigen bo już widzę, że mały ma wrażliwy brzuszek-kilka razy dziennie się pręży dopóki kupa albo bąk nie pójdzie:|
  6. Polie, nie wiem co to znaczy się wyspać ok kiedy urodził się Kacper 😁 więc to, że Aleks w nocy je wogóle mnie nie rusza, jestem poprostu przyzwyczajona, tym bardziej, że Kacper od dłuższego czasu budzi się albo śpi z nami i kręci się niesamowicie 😉
    dziś musiałam Alusia budzić w nocy, tak się rozespał, że zapominał o jedzeniu, z resztą nie pierwszy raz 🙂 no i niestety ale po sztucznym męczą go trochę bąki, dużo mu się odbija i ulewa. Więc jeśli mam go dokarmiać to od razu bebilon pepti albo nutramigen, nie będę czekała aż się kolki pojawią :| a dokarmiać chyba muszę, bo jest chłopak tak zdżarty, że moje mizerne cycki tego nie ogarniają 😁
  7. U nas lepiej 🙂
    mały miał w nocy badanie krwi i wyszło, że crp spadło 🙂 jeszcze dziś będzie miał powtórzone.
    No i od wczoraj sporo przybrał bo jakieś 150g ale dość sporo go dokarmiam, jak mus to mus, wolę dać mu mm niż ma chłop być głodny 🙂 w sumie dziś cyce mam ogromne, ale od kiedy pije z butelki to już cyca ledwo mu wcisnę bo nie chce, w domu laktator pójdzie w ruch.
    Ja też się trzymam, już dziś smigam, nic nie boli tylko końce rany ciągną, szczypią i to najbardziej przeszkadza. Jeszcze kilka dni i będzie super 🙂
  8. Kurcze, mały miał zrobione badania w związku z tym, że na wadze traci i wyszło podwyższone LEKKO crp... Będzie miał o 21 jeszcze powtórzone i jeśli pójdzie w górę to zabiorą go na oddział, dostanie antybiotyk i będą monitorować... Trzymajcie kciuki żeby nie 😞
  9. Mój synek ma na imię Aleks 🙂
    ogólnie nie czuję się jakoś mega źle ale dużo ciężej idzie mi powrót do jakieśtam formy, zapewne przez tą krew właśnie. Niewiem czy dziś też mi nie przetoczą, najpierw muszą zrobić badania kontrolne...
    No ciężko ciężko ale nie narzekam, najważniejsze, że malenstwo jest zdrowe a ja jakoś do siebie dojdę 🙂
    a no i już stracił na wadze ponad 10% więc produkcja mleka też mi nie idzie, będę musiała go dokarmiać..
  10. Z mojego doświadczenia wiem, że bezboleśnie to się nie da, ale jak pójdzie szybko to ani się obejrzysz!
    Więc życzę szybkiego porodu i zdrowia 🙂
    a my się uczymy karmić, najgorsze te pierwsze dni... Mały krótko ssie a śpi po 2-3 godziny, czasem muszę go budzić. I wtedy jest tak głodny, że się drze zamiast jeść :| a jak już zje to tyle co pierwszy głód zaspokoi i znów śpi. I tak w kółko :|
    mam nadzieję, że szybko mu się to wyreguluje 🙂 ogólnie jest przekochany <3
  11. No tak, przez ten poród zrobiłam się zadufana w sobie 😁
    synuś jest cudny, grzeczny także jest luzik narazie 🙂 ale mam przeczucie, że za chwilę to się skończy i da mi w kość 😁
    jeśli wszystko będzie si to w środę pewnie byśmy wyszli ale lekarka już coś o mojej morfo mówiła i może się nam pobyt przedłużyć :|
  12. Hejo 🙂
    mam już małego przy sobie bo przez pierwszy czas tylko na karmienie go miałam.
    Póki co jest grzeczniutki, całą noc spał, musiałam go obudzić ma cyca bo już mi się nudziło 😁
    wstałam już, do kibelka zaszłam, nie było źle, najgorzej, że ciągnie ale po tych bólach krzyżowych każdy ból to nic w porównaniu8-) chciałam nawet prysznic wziąć ale słabo mi się zrobiło, ogólnie wszyscy mi mówią, że kiepsko wyglądam, biała jak ściana, morfologia pewnie dostała po dupie...
  13. Poród postępował ale za wolno, mały nie mógł główki wstawić bo był bokiem, skurcze krzyżowe to miałam na końcu takie, że odjeżdżałam a darlam się w nieboglosy... Nikomu nie życzę takiego porodu, cesarka jak zbawienie chociaż teraz macica się obkurcza i boli ale w porównaniu do tego co przeszłam w nocy to pikus. Mały ma 3860g, 56cm,urodził się o 3:20 i jest piękny i zdrowy 🙂
  14. Powoli wymiękam...
    Teraz już nawet na piłce nie wyrabiam, prysznic nic nie daje,,, leżę na lewym boku i płakać mi się chce jak pomyśle, że za jakieś 3 minuty kolejny skurcz ;(
    nie wystraszcie się dziewczyny, ja poprostu mam bóle krzyżowe, najbardziej boli mnie przy nich dupa a fakt, że tak wolno to idzie mnie jeszcze dobija... Zaraz będę błagać o cesarke
×
×
  • Dodaj nową pozycję...