arnulka

Gratulacje 🙂

Gratuluje rozpakowanym, a pozostalym zycze cierpliwosci.... trxymam za was kciuki :*

Gratulacje 🙂

Powodzenia 🙂

Ja stawiam na Obdarzona 😉

To moze jakies zaklady? 😉

Czekam na was... a wy dalej cisza 😉

Mnie nosi strasznie... a poza tym 1 sierpnia jest moj ulubiony triathlo ... taki bardzo rekreacyjny widc moze uda sie pobawic choc na pol gwizdka.
z moimi panami calkiem niezle... na razie sie jakos organizujemy, a dzis wraca prababcia z wojazy po USA wiec stadszego pewnie codziennie na pol dnia bede miala z glowy 😉 a od wrzesnia przedszkole wiec nie bedzie tak zle 😉
Zlozylam wniosek o roczny macierzynski :/ troche mnie przeraza perspektywa roku siedzenia w domu, ale znajoma, ktora wchodzi za mnie na zastepstwo zrobi sobie akurat staz, wiec postanowilam sie jej to umozliwic...
Ide karmic 😉 buziaki

Obserwuje Was caly czas, a nie udzielam sie bo nie ma co pisac... maly kieracik...
w baseniie tez nie moge poplywac :/ szlak czlowieka trafia jak wszyscy sie chlodza...
umowilam sie z moim ginekologiem w srode, bo juz nie krwawie, czuje sie super, chcialabym zaczac cos cwiczyc, ruszac sie... ale moj maz bez zgody lekarza mi nie pozwoli :/ :P
myslalam, ze przez tel dostane przyzwolenie, ale niestety musze sie zaprezentowac w calej okazalosci... ald moze to i lepeij. Bede miec przynajmniej pewnosc, ze wszystko jest ok.

Czekam na jakies wiesci... trzymajcie sie cieplo :*

Po porodzie zaraz sie przystawil i pieknie ssa... pokarm tez mam takze bezproblemowo.
Miko zachwycony, jak tylko brat mu zniknue z oczu to o niego pyta. Ciagle glaska i caluje itp.
Co nie zmienua faktu, ze zazdrosny troche jest... nagle na milosci z mama go zebralo 😉

A ja mialam pusta porodowke... 3 sale porodowe, 3 pokoje przedporodowe i wzzystko dla nas 🙂 dopiero jak lezalam po porodzie to zaczelo sie zapelniac 😉... udalo mi sie tez zalapac na pokoj jedynke wiec pobyt w szpitalu ogolnie super. Pierwsza noc w domkh tez rewela, moi panowie dali mi sie wyspac 🙂

Igor urodzil sie dzis o 10.15. Ma 4050g i 60cm
porod bezproblemowo, wody odeszly mi o 5.00, skurcze zaczely sie po 8.00, parte byly w sumie 3 i Mlody wyskoczyl, nie wyrzadzajac zadnych szkod... pozdrawiamy

Igor urodzil sie dzis o 10.15. Ma 4050g i 60cm
porod bezproblemowo, wody odeszly mi o 5.00, skurcze zaczely sie po 8.00, parte byly w sumie 3 i Mlody wyskoczyl, nie wyrzadzajac zadnych szkod... pozdrawiamy

Dobranocka :*

We wtorek i ktg i wizyta

Moja szwagierka jest w ciazy z blizniakami... zreszta z siostrami meza mamy ciag :P Miki najstarszy, pol roku po nim Nina od mlodszej siostry, za kolejne pol roku Basia od starszej... potem byl rok przerwy. W tamtym roku w lipcu mlodsza urodzila Kaje, teraz moja kolej, a we wrzesniu blizniaki 😉
Z kolei z przyjaciolka juz druga ciaze chodzimy razem 😁 pomiedzy pierwszymy chlopakami mamy 7 tyg roznicy, teraz bedzie jakies 3 miesiace.
A na dodatek kolezanka ze studiow miala teraz termin na poczatek lipca - urodzila wczoraj, kolezanka z pracy miala rodzic 1 lipca, urodzila kilka dni temu (4600g) i kuzynka moja ma na 12 lipca, ald ze wzgledu na ulozenie posladkowe ma cesarke mies 1szego... zostane sama 😞
dobrze, ze was mam 😁

Marlenko masz 100 % racji... czasem ubieram sobie jakies ciuchy i dopiero jak sie dopiac nie moge to przypominam sobie o ciazy 😉
Pepek mi w tej ciazy wyszedl, w przeciwienstwie do poprzedniej - ale i brzuch wirkszy.
kreski nie mam jak nie mialam, brzuch nie opadl, ale w pierwszej ciazy tez nie 😉
Czemu ta koncowka musi sie tak dluzyc? :/

Jesli chodzi o wage to ja dzis dobilam do tej, ktora zakladalam za maximum wiec pora rodzic... zreszta juz wszystkie co wazniejsze imorezy zaliczone, co prawda w sohote jeszcze wesele, ale ostatecznke moge sobie darowac 😉
Marzy mi sie urodzic 29tego bo to moje urodziny, ale znajac zycie poczekam sobie do terminu... czuje sie jak w 5 miesiacu, latam w szpilkach i nic mi nie dolega... wiec mojemu olbrzymowi chyba sie nie spieszy 😉
Ide skladac hustawke... to chyba ostatni zakup dla Mlodego... 7mego jeszcze babcia zwiezie czesc wyprawkwi z USA... ale to juz tylko kilka rzeczy.
Torbe musze w tym tygodniu ogarnac... niby cos tam powrzucalam, ale koszule nie poprasowane i w ogole straszny bajzel...
mam wrazenie, ze ktoras z Was mnie na pewno wyprzedzi... zobaczymy 🙂

Mi sie wlasnie oczka zamykaja...

To tylko mnie nic nie boli... wizyta dopiero za tydzien i cos czuje, ze dalej bedzie cisza 😉

Pokoj gotowy na 90% jeszcze tylko ciuszki do komody, posciele na lozeczka i bedziemy ready

Mikolaj spal bardzo duzo... w sumie prawie caly czas... u mnie cisza kompletna... moze przed burza 😉 choc mam pare fajnych planow na przyszly tydzien, ale od 29 moge rodzic

Ja nawet nie wstaje... odpukac... ale spanie tez mnie meczy. Dzis u kosmetyczki przespalam 2h 😉

Naomi czekamy na wiesci 🙂